1 Kor 10, 1-13: Bałwochwalcy, rozpustnicy, szemrający buntownicy – „polegli na pustyni”
16 sierpnia 2025 | 20:00 | Opracował: ks. dr Marcin Zieliński, wiceprzewodniczący Dzieła Biblijnego im. Św. Jana Pawła II, Instytut Nauk Biblijnych KUL Ⓒ Ⓟ
Andrea Vicentino "Wąż z brązu wywyższony przez Mojżesza na pustyni"/WikipediaTekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia (wyd. 5).
1 Nie chciałbym, bracia, żebyście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy, co prawda zostawali pod obłokiem, wszyscy przeszli przez morze 2 i wszyscy byli ochrzczeni w [imię] Mojżesza, w obłoku i w morzu; 3 wszyscy też spożywali ten sam pokarm duchowy 4 i pili ten sam duchowy napój. Pili zaś z towarzyszącej im duchowej skały4, a ta skała – to był Chrystus. 5 Lecz w większości z nich nie upodobał sobie Bóg; polegli bowiem na pustyni. 6 Stało się zaś to wszystko, by mogło posłużyć za przykład dla nas, abyśmy nie pożądali złego, tak jak oni pożądali. 7 Nie bądźcie też bałwochwalcami jak niektórzy z nich, według tego, co jest napisane: Zasiadł lud, by jeść i pić, i powstali, by się oddawać rozkoszom. 8 Nie oddawajmy się też rozpuście, jak to czynili niektórzy spośród nich, i padło ich jednego dnia dwadzieścia trzy tysiące. 9 I nie wystawiajmy Pana na próbę, jak wystawiali Go niektórzy z nich i poginęli od wężów. 10 Nie szemrajcie, jak niektórzy z nich szemrali i zostali wytraceni przez dokonującego zagłady. 11 A wszystko to przydarzyło się im jako zapowiedź rzeczy przyszłych, spisane zaś zostało ku pouczeniu nas, których dosięga kres czasów. 12 Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł. 13 Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania abyście mogli przetrwać.
Krytyka literacka
Wersety 1–5 to Pawłowa refleksja nad fragmentami biblijnej narracji o wyjściu z Egiptu. Pojawiają się tam elementy charakterystyczne dla wędrówki przez pustynię, takie jak chmura (Wj 13,21), morze (Wj 14,21), manna (Wj 16,4), woda ze skały (Wj 17,6; Lb 20,7–13) czy moment bałwochwalstwa (Wj 32,6). Łącznie mamy tu pięć momentów, które odnoszą się do exodusu. Paweł uznaje te wydarzenia za typologiczne, które są jednocześnie doskonale znane chrześcijanom, którzy w Koryncie wywodzili się głównie z nawróconych pogan. Nowym elementem, który Paweł prezentuje czytelnikom, jest interpretacja wprowadzona, aby umocnić ich wiarę („Nie chcę, abyście byli nieświadomi”). Paweł dokonuje tutaj pogłębionej analizy wydarzenia historycznego w odniesieniu do Chrystusa oraz aktualnej sytuacji wspólnoty chrześcijańskiej, aby ustrzec ich przed idolatrią.
Na pierwszy rzut oka fragment ten wydaje się całkowicie obcy w tym kontekście. Jej znaczenie w kontekście tego listu staje się jasne dopiero stopniowo, gdy Paweł przechodzi do tematu „bałwochwalstwa” (werset 7), a następnie w końcowym ostrzeżeniu przed zbytnią pewnością siebie w wierze (wersety 11–13). Druga część perykopy, począwszy od wersetu 6, to pouczenie dla chrześcijan. Wersety 7-10 zawierają cztery ostrzeżenia: kolejno przed bałwochwalstwem, rozpustą, kuszeniem Boga i szemraniem. Trzy z nich zawierają ten sam schemat: napomnienie, porównanie z grzesznym postępowaniem Izraelitów z czasu pustyni oraz wzmianka o karze.
Orędzie teologiczne
Werset 2 zawiera interpretację typologiczną wydarzeń na pustyni w odniesieniu do chrztu. Paweł nie szuka jednak absolutnej zgodności, lecz wychodzi od konkretnej praktyki chrztu w Kościele oraz od chrztu Jezusa w Jordanie. Najwyraźniej chmura jest znakiem boskiej obecności, a Jezus w chrzcie odpowiada figurze Mojżesza jako pośrednika między Bogiem a ludźmi.
Termin „manna” pochodzi od hebrajskiego pytania „co to jest?” (man-hu), które Izraelici zadawali, gdy po raz pierwszy zobaczyli mannę. Podobnie było z darem wody wytryskującej ze skały. Zarówno starotestamentalna manna, jak i woda wyprowadzona ze skały stały się symbolami i zapowiedzią duchowego pokarmu. Pokarm anielski (zarezerwowany dla aniołów, ale dostępny także ludziom) staje się więc obrazem zbawienia i nieśmiertelności, którą Bóg daje wierzącym w niego. Bóg zawiera w obrazie manny obietnicę zbawienia, która pojawia się już na początku księgi, gdzie mówi się o eschatologii, czyli o przyszłości (szczególnie Mdr 1,13-14 i 2,23). W Mdr 2,23 pojawia się zapowiedź nieśmiertelności (występuje tam słowo aftharsia, które oznacza „niezniszczalność”, „nieśmiertelność”), a przedostatni werset całej księgi pokazuje czytelnikowi, że obietnica zrealizuje się poprzez dar szczególnego pokarmu niosącego nieśmiertelność. Motyw manny pojawia się także w J 6, gdzie Chrystus określa siebie jako pokarm, który zstąpił z nieba i daje życie wierzącym, a manna na pustyni jest określana jako zapowiedź, która jednak nie mogła dać życia wiecznego.
W tradycji żydowskiej „skała”, z której wypłynęła woda na pustyni, interpretowana jest w kluczu alegorycznym jako dar Prawa i mądrości. Rabini w komentarzach do Księgi Liczb przekazali legendę o charakterze midraszowym, iż skała po cudzie towarzyszyła Izraelowi w dalszej wędrówce przez pustynię. W tekstach żydowskich sam Bóg jest opisywany jako skała dla Izraela, czyli pomoc i oparcie.
Paweł napomina Koryntian, by unikali grzechu bałwochwalstwa. Pokazuje, że nawet biblijne doświadczenie obecności Boga nie czyni w naturalny sposób odpornym na bałwochwalstwo. Przywołuje cytat z Księgi Wyjścia: „Zasiadł lud, by jeść i pić, i powstali, by się oddawać rozkoszom” (32,6), aby pokazać analogię do sytuacji mieszkańców gminy korynckiej, którzy borykają się z problemem uczt pogańskich bądź pokarmów ofiarowanych bożkom. Obecność równych kultów oraz świątyń była naturalnym elementem każdego miasta, a kulty były często tak atrakcyjne i ciekawe, że nawet nawróceni chrześcijanie często zachowywali elementy wcześniejszych wierzeń.
Paweł nawiązuje także do plagi węży. Izraelici wystawiają Boga na próbę, wciąż narzekając na brak pożywienia i wody (Wj 17, 2-7; Ps 78, 18-19). Plaga, z której Bóg ostatecznie wybawił Izraelitów przez znak miedzianego węża przybitego do drewnianego pala, została przywołana w Nowym Testamencie. Jezus w rozmowie z Nikodemem tłumaczy, że podobnie jak z wywyższeniem węża na pustyni „potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne” (J 3,15). Podkreśla się tu element kary, ale także miłosierdzia Boga, który chce ostatecznie zbawić swój lud, a nie tylko egzekwować sprawiedliwość.
Apostoł podsumowuje rozważania refleksją nad ludzką pokusą. Pokusa to próby i doświadczenia, które spadają na człowieka z samego faktu jego słabości i ograniczeń. W Starym Testamencie wierzono, że pokusa pochodzi od Boga, ponieważ Bóg jest jedynym władcą całej rzeczywistości. Jakub Apostoł zapewnia w swym liście, że Bóg nie kusi nikogo (Jk 1,13). Pokusa jest momentem próby, który ma pokazać wierzącemu siłę jego wiary. Nie jest obliczona na spowodowanie jego upadku.
Komentarz Ojców Kościoła
Maksym z Turynu: Jak mówi apostoł, miała miejsce tajemnica chrztu. Był to oczywiście rodzaj chrztu, w którym obłok okrywał lud, a woda go niosła. Ale ten sam Chrystus Pan, który dokonał tych wszystkich rzeczy, przechodzi teraz chrzest przed chrześcijańskim ludem w słupie swojego ciała – ten sam, który w tamtym czasie przeszedł przez morze przed synami Izraela w słupie ognia. … Dzięki tej wierze – tak jak w przypadku dzieci Izraela – ten, kto idzie spokojnie, nie będzie się bał Egiptu, który go ściga.
Severian z Gabali: Paweł nie modlił się, abyśmy nie byli kuszeni, ponieważ człowiek, który nie był kuszony, nie został poddany próbie, ale abyśmy byli w stanie znosić nasze pokusy tak, jak powinniśmy.
Wpływ komentowanego tekstu na literaturę, poezję, malarstwo, muzykę

Jacopo Tintoretto „Mojżesz czerpiący wodę ze skały”/Wikipedia

Andrea Vicentino „Wąż z brązu wywyższony przez Mojżesza na pustyni”/Wikipedia
Aktualizacja orędzia teologicznego perykopy w życiu świętych, współczesnych chrześcijan, w życiu i nauczaniu Kościoła
Sam Pan Jezus, Syn Boży, „doświadczony we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu”, chciał być kuszony przez diabła, aby pokazać, że również Jego uczniowie tak jak On będą wystawieni na pokuszenie oraz aby wskazać, jak się trzeba zachować w momencie pokusy. Dla tego, kto błaga Ojca, by nie był kuszony nad siły i aby nie uległ pokusie, dla tego, kto nie szuka okazji do grzechu, kuszenie nie oznacza popełnienia grzechu, lecz jest raczej okazją do wzrostu, poprzez pokorę i czujność, w wierności i zgodności życia z wiarą.
Reconciliatio et paenitentia, 26.
„Tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło” (Rdz 3, 5) — jest to pierwsza pokusa, a jej echem są wszystkie pokusy, którym człowiek, zraniony przez grzech pierworodny, ulega jeszcze łatwiej. Ale pokusy można odeprzeć, grzechów można unikać, ponieważ wraz z przykazaniami Pan daje nam możliwość ich zachowywania: „Oczy Jego patrzą na bojących się Go — On sam poznaje każdy czyn człowieka. Nikomu On nie przykazał być bezbożnym i nikomu nie zezwolił grzeszyć” (Syr 15, 19-20). W określonych sytuacjach przestrzeganie prawa Bożego może być trudne, nawet bardzo trudne, nigdy jednak nie jest niemożliwe. To niezmienne nauczanie Tradycji Kościoła tak ujmuje Sobór Trydencki: „Żaden człowiek, choć usprawiedliwiony, nie może się uważać za zwolnionego z przestrzegania przykazań; nikt nie powinien podzielać tego błędnego mniemania, potępionego przez Ojców, wedle którego przestrzeganie Bożych przykazań jest dla człowieka usprawiedliwionego niemożliwe. Bóg bowiem nie nakazuje tego, co niemożliwe, lecz nakazując przynagla cię, byś czynił wszystko, co możesz, a prosił o to, czego nie możesz, On zaś pomoże ci, byś mógł; albowiem «przykazania Jego nie są ciężkie» (1 J 5, 3), a «jarzmo Jego jest słodkie i brzemię lekkie» (por. Mt 11, 30).
Veritatis splendor, 102.
Tematy do refleksji; sugestia krótkiej modlitwy
- W jaki sposób historia biblijna może oświecić moje codzienne życie?
- Która z wielkich postaci Starego Testamentu może być dziś przewodnikiem na drodze współczesnej wiary?
Boże, pozwól mi tak czytać Pismo święte, abym dostrzegał w nim nieustannie inspirację do dobrego chrześcijańskiego życia. Spraw, aby mądrze odczytana Biblia stała się dla mnie przewodnikiem po dobrym życiu.
Zdjęcie przybliżające świat Biblii albo życie współczesnego człowieka
Zdjęcie biblijne manny, która mogła być wydzieliną drzew atakowanych przez szkodniki. Po wypłynięciu zasychała i mogła być pokarmem, ponieważ zawierała dużo węglowodanów:

Fot. Wikipedia
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

