Diecezja kielecka: katecheci Mszami św. w Miechowie i Kielcach rozpoczną nowy rok szkolny

W kościołach jubileuszowych – w bazylice kieleckiej i bazylice Grobu Bożego w Miechowie spotkają się katecheci diecezji kieleckiej 27 i 28 sierpnia, podczas uroczystej inauguracji nowego roku szkolnego 2025/2026. Poza wspólną modlitwą, wysłuchają konferencji i zwiedzą muzea.

W rozpoczynającym się roku szkolnym religii w szkołach na terenie diecezji kieleckiej będzie nauczało 700 katechetów, z czego 350 to osoby świeckie.

Katecheci spotkają się w środę 27 sierpnia (środa) w Kielcach.

Mszę św. o godz. 10.00 pod przewodnictwem bp. Mariana Florczyka poprzedzi adoracja Najświętszego Sakramentu. W planie wydarzenia jest także pożegnanie katechetów przechodzących na emeryturę oraz wręczenie misji do nauczania religii nowym katechetom.

Konferencję dla katechetów wygłosi teolog o. dr hab. Jan Strumiłowski, wykładowca w seminariach duchownych, w tym w Kielcach.

W tym dniu będzie możliwość zwiedzania Muzeum Diecezjalnego oraz bazyliki katedralnej.

Podobny przebieg spotkania katechetów zaplanowano w Miechowie w czwartek 28 sierpnia z Mszą św. o godz. 10.00 w bazylice Grobu Bożego pod przewodnictwem biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego. W Miechowie katecheci są zaproszeni do zwiedzania Muzeum Ziemi Miechowskiej oraz bazyliki Grobu Bożego.

Jak powiedział KAI ks. dr Paweł Ścisłowicz, dyrektor Wydziału Katechetycznego, sytuacja katechetów diecezji kieleckiej jest w miarę stabilna, pomimo wejścia w życie  nowego rozporządzenia Ministerstwa Edukacji o zmniejszeniu lekcji religii do jednej godziny tygodniowo. Na 700 katechetów zatrudnienie w szkołach straciły cztery osoby – trzy świeckie oraz jeden ksiądz, część nauczycieli religii w naturalny sposób przeszła na emeryturę, zwalniając etaty.

Niektórzy katecheci będą łączyli nauczanie religii z innymi przedmiotami, do nauczania których zdobyli już wcześniej kwalifikacje, a niektórzy uzupełnią etat pracą na świetlicy, którą z racji szerokich kompetencji katechetom proponowali niejednokrotnie sami dyrektorzy, doceniając ich jako pracowników.