Drukuj Powrót do artykułu

Abp Kupny: cierpienie na ziemi weszło w całkowicie nowy wymiar dzięki Chrystusowi

24 sierpnia 2025 | 00:01 | mraj | Henryków Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. BP KEP

Abp Józef Kupny modlił się w Henrykowie razem z wiernymi na XVI Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych oraz ich rodzin i opiekunów. – Jeśli powierzymy się Jezusowi właśnie tam, gdzie nasze siły słabną, możemy doświadczyć Jego pomocy i Jego miłości – mówił metropolita wrocławski i zastępca przewodniczącego KEP.

Jak co roku w okresie wakacyjnym osoby z różnymi niepełnosprawnościami zjechały do sanktuarium maryjnego w Henrykowie, by wspólnie się modlić. Wydarzenie to rok rocznie gromadzi około 1000 osób, którym pomocą służy kilkudziesięciu wolontariuszy z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej.

Wydarzenie ma charakter jednodniowego spotkania składającego się z Mszy św. i pikniku integracyjnego, pod czas którego na scenie występują podopieczni domów opieki, warsztatów terapii zajęciowej i grup wspierających osoby niepełnosprawne, nadaje to temu wydarzeniu szczególnych charakter bowiem kształtują je sami niepełnosprawni.

Kulminacją pielgrzymki była Msza święta, której przewodniczył abp Józef Kupny.

W homilii tłumaczył zebranym, że Ewangelia jest skierowana przede wszystkim do ludzi biednych, zepchniętych na margines życia i cierpiących.

Jak nauczał, u Chrystusa każdy człowiek zasługuje na Jego wejrzenie i na Jego. W swej działalności Jezus nieustannie przybliżał się do świata ludzkiego cierpienia. Przeszedł przez życie, dobrze czyniąc. Uzdrawiał chorych, pocieszał strapionych, karmił głodnych, wyzwalał ludzi od różnych kalectw, a nawet trzykrotnie wskrzesił umarłego.

– Był wrażliwy na każde ludzkie cierpienie. Równocześnie nauczał, a w centrum swojej nauki postawił osiem błogosławieństw. Skierowane są one do ludzi doznających różnorodnych cierpień w życiu doczesnym. Ale Chrystus przybliżył się do świata głównie przez to, że sam to cierpienie wziął na siebie – mówił abp Kupny.

Metropolita wrocławski przypomniał, że w czasie swojej publicznej działalności Jezus doznawał niezrozumienia, otaczał go krąg wrogości, nienawiści. Coraz wyraźniej czyniono przygotowania do pozbawienia Go życia. Wielokrotnie mówił On o swoim cierpieniu i czekającej Go śmierci.

– Przez krzyż dokonał zbawienia świata. Trudno to było zrozumieć nawet uczniom Jezusa. Ilekroć mówił o swojej śmierci, tylekroć spotykał się z ich sprzeciwem.  Cierpienie ludzkie osiągnęło swój szczyt w męce Chrystusa. Równocześnie weszło ono w całkowicie nowy wymiar i nowy porządek. Cierpienie zostało związane z miłością. Połączył je Jezus Chrystus – oznajmił pasterz Kościoła wrocławskiego.

Jak dodał, odkupienie człowieka dokonało się przez cierpienie Chrystusa. Odkupiciel cierpiał za człowieka i dla człowieka. I teraz każdy człowiek ma udział w odkupieniu i każdy jest wezwany do uczestnictwa w tym cierpieniu, które się dokonało.

– To Chrystus wyniósł ludzkie cierpienie na poziom odkupienia. Dlatego w swoim ludzkim cierpieniu każdy człowiek może stać się uczestnikiem odkupieńczego cierpienia Chrystusa – wyjaśniał abp Kupny.

Przekonywał zebranych, że pielgrzymka jest okazją do jeszcze ściślejszego przylgnięcia do Boga, do nawiązania z Nim głębokiej relacji miłości. Tylko głęboki związek z Bogiem, który dał swojego Syna, abyśmy mieli życie, pozwoli nam inaczej spojrzeć na nasze troski, choroby, cierpienia.

– Pozwoli nam zobaczyć, że na krzyżu naszego cierpienia nie jesteśmy sami. Razem z Chrystusem jesteśmy przybici do krzyża, a Chrystus w nas żyje. Bez wiary tego nie widzimy, chociaż Bóg jest zawsze z nami – tłumaczył hierarcha.

Podkreślił, że każdy z nas znajduje się w kręgu miłości Boga. Są w naszym życiu takie chwile, jak ta, która miała miejsce w drodze uczniów do Emaus. Do załamanych, pozbawionych nadziei mężczyzn przyłącza się zmartwychwstały Chrystus. Ale oni Go nie poznają, tak bardzo są przytłoczeni swoim cierpieniem. Rozpoznają Go dopiero w trakcie łamania chleba.

– Może tak być, że trudno nam zauważyć Chrystusa przy sobie, że tak nas przygniata to cierpienie, iż Go nie widzimy. A On stoi obok nas i jest ciągle otwarty na przyjęcie naszej niemocy i cierpienia – nauczał kaznodzieja.

Przywołał słowa św. Jana Pawła II, które skierował do chorych: „Właśnie was – którzy jesteście słabi – prosimy, abyście stali się źródłem mocy dla Kościoła i dla ludzkości. […] Niech wasze cierpienie w jedności z krzyżem Chrystusa przeważy”.

– Swoim cierpieniem wspierajcie nasz synod diecezjalny, pomóżcie nam przezwyciężyć nasze grzechy, wspierajcie biskupów i kapłanów, aby nie ulegli zniechęceniu i duchowi tego świata. Wasza obecność jest dla nas znakiem nadziei, że Chrystus nie pozostawia nas samych – oświadczył metropolita wrocławski.

Jego zdaniem, chociaż choroba jest najtrudniejszą próbą życiową, może ona sprawić, że doświadczymy pocieszenia Chrystusa, który dobrze wie, czym jest cierpienie.

– Jeśli powierzymy się Jezusowi właśnie tam, gdzie nasze siły słabną, możemy doświadczyć Jego pomocy i Jego miłości – podsumował.

Po Eucharystii rozpoczął się piknik integracyjny z występami artystycznymi.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.