Archidiecezja lwowska obrządku łacińskiego. 650 lat historii
04 września 2025 | 14:30 | mp | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Fot. Ukrinform/East NewsArchidiecezja lwowska obrządku łacińskiego należy do najstarszych i najważniejszych struktur Kościoła katolickiego w Europie Środkowo-Wschodniej. Jej dzieje nierozerwalnie splatają się z historią Polski, Ukrainy oraz całej Europy. Przez wieki była ona nie tylko centrum życia religijnego łacińskich katolików na Rusi, ale także miejscem spotkania kultur i tradycji. Obchodzony we wrześniu 2025 roku jubileusz 650-lecia metropolii lwowskiej stanowi okazję do przypomnienia tej niezwykłej historii. [poprawka dotyczy wyłącznie beatyfikacji we Lwowie w dniu 26 czerwca 2001 r.]
Początki chrześcijaństwa łacińskiego na Rusi Halickiej
Pierwsze ślady obecności Kościoła rzymskiego na ziemiach ruskich sięgają XIII wieku. Katolicyzm łaciński rozwijał się w miastach lokowanych na prawie magdeburskim, zamieszkanych przez osadników niemieckich i polskich. Kiedy król Kazimierz Wielki opanował w 1349 r. dawne księstwo halicko-włodzimierskie z Rusią Czerwoną, rozpoczął zabiegi o ustanowienie na tych terenach osobnej metropolii dla Kościoła katolickiego.
Oprócz biskupstwa łacińskiego erygowanego w Przemyślu już ok. 1340 r., król Kazimierz Wielki uzyskał w 1356 r. ustanowienie biskupstw we Włodzimierzu Wołyńskim, Lwowie i Chełmie. Jeden z projektów na dworze królewskim przewidywał podporządkowanie tych biskupstw metropolii gnieźnieńskiej, jednak w 1366 r. wrócono do projektu osobnej metropolii.
Utworzenie metropolii lwowskiej
Przełomowym momentem było ustanowienie w 1375 roku przez papieża Grzegorza XI (często przypisywane również Urbanowi V) metropolii w Haliczu a w 1412 r. przeniesionej do Lwowa. Metropolii lwowskiej podlegały wtedy biskupstwa w Przemyślu, Chełmie, Włodzimierzu (od 1427r. w Łucku), Kijowie, Kamieńcu Podolskim oraz sufragania w Serecie w Mołdawii, choć z czasem struktura ta ulegała zmianom. Lwów zyskał wówczas rangę religijnej stolicy regionu, a katedra łacińska pw. Wniebowzięcia NMP stała się jednym z najważniejszych kościołów Rzeczypospolitej.
Rozkwit w czasach jagiellońskich i Rzeczypospolitej
W epoce jagiellońskiej i w okresie I Rzeczypospolitej archidiecezja lwowska przeżywała intensywny rozwój. Królowie polscy hojnie wspierali Kościół łaciński na Rusi. Około 1650 r. w archidiecezji lwowskiej było 7 dekanatów (lwowski, grodzieński, żydaczowski, uścieński, rohatyński, złoczowski i trembowleński) i 125 parafii. We Lwowie działały liczne zakony: dominikanie, franciszkanie, karmelici, bernardyni i jezuici, którzy zakładali szkoły, szpitale i drukarnie. Miasto stało się ważnym centrum intelektualnym i kulturalnym. Jednocześnie archidiecezja współistniała w kontekście religijnego pluralizmu – obok siebie funkcjonowali katolicy łacińscy, grekokatolicy, prawosławni, Ormianie i Żydzi. Ta różnorodność nierzadko rodziła napięcia, ale też czyniła Lwów miejscem wyjątkowego dialogu.
Okres zaborów
Po I rozbiorze Polski i przyłączeniu Galicji do monarchii Habsburgów archidiecezja lwowska znalazła się w granicach Austrii. Cesarz Józef II wprowadził szereg reform, ograniczając liczbę klasztorów i podporządkowując Kościół państwu. Mimo to archidiecezja lwowska pozostała jednym z najważniejszych ośrodków katolicyzmu w Galicji. Lwowska katedra nadal gromadziła wiernych różnych narodowości: Polaków, Niemców i Rusinów.
Z kolei po II i III rozbiorze duża część archidiecezji lwowskiej (diecezje kijowska i kamieniecka) znalazła się w składzie Imperium Rosyjskiego. Nie informując Stolicy Apostolskiej caryca Katarzyna II (1762-1796) rozpoczęła reorganizację kościelnych struktur Kościoła łacińskiego. 17 stycznia 1782 r. utworzyła ona dla całego imperium arcybiskupstwo mohylewskie ze stolicą w Mohylewie na Białorusi.
Archidiecezja lwowska w okresie II Rzeczypospolitej (1918–1939)
Odzyskanie niepodległości przez Polskę w 1918 r. otworzyło nowy rozdział w dziejach archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego. Po latach zaborów i działań wojennych Kościół lwowski znalazł się w granicach odrodzonej Rzeczypospolitej i stał się jednym z jej najważniejszych ośrodków religijnych. Lwów – stolica metropolii – pełnił wówczas rolę nie tylko centrum duchowego, ale także ważnego miejsca spotkania kultur, języków i tradycji.
Metropolitą lwowskim był w tym okresie najpierw abp Józef Bilczewski (1900–1923), wybitny duszpasterz i uczony, kanonizowany w 2005 r. To on odnowił życie archidiecezji po trudach I wojny światowej i obrony Lwowa. Jego następcą został abp Bolesław Twardowski (1923–1944), kontynuujący dzieło poprzednika. Obaj hierarchowie odgrywali znaczącą rolę w życiu Kościoła w Polsce i w kontaktach ze Stolicą Apostolską.
Archidiecezja lwowska była jedną z największych w kraju. Według danych z lat 30. liczyła ponad 1,2 miliona wiernych i obejmowała ok. 420 parafii. Do metropolii należały także sufraganie: diecezja przemyska, diecezja tarnowska i diecezja łucka. Tak rozległa struktura wymagała dobrze rozwiniętej administracji kościelnej i aktywnego duchowieństwa.
W latach II Rzeczypospolitej w archidiecezji działało ponad 700 księży diecezjalnych i zakonnych. Istniało tu bogate życie zakonne – dominikanie, franciszkanie, jezuici, bernardyni, karmelici, a także liczne zgromadzenia żeńskie: siostry służebniczki, elżbietanki, szarytki, nazaretanki i wiele innych. Zakony prowadziły szkoły, sierocińce, szpitale i domy pomocy. Szczególne znaczenie miała działalność jezuitów i sióstr niepokalanek w dziedzinie edukacji młodzieży.
Lwów w okresie międzywojennym był znaczącym ośrodkiem intelektualnym. Istniało tu Metropolitalne Seminarium Duchowne, kształcące dziesiątki alumnów rocznie. Przy Uniwersytecie Jana Kazimierza działał Wydział Teologiczny, którego profesorowie odgrywali istotną rolę w życiu Kościoła i nauki. Katolickie szkoły podstawowe i średnie prowadzone przez zakony uzupełniały system państwowy, zapewniając wychowanie religijne i formację chrześcijańską.
Archidiecezja lwowska była też ważnym centrum wydawniczym. Ukazywały się czasopisma religijne, publikacje teologiczne i popularne, które kształtowały duchowość wiernych. Katedra lwowska i inne kościoły pełniły funkcję nie tylko liturgiczną, ale także kulturotwórczą – odbywały się tu koncerty, nabożeństwa patriotyczne i akademie religijno-narodowe.
Okres II RP był czasem rozwoju duszpasterstwa i działalności społecznej. Archidiecezja prowadziła szeroką akcję charytatywną – funkcjonowały domy opieki, przytułki, ochronki dla dzieci i szpitale zakonne. Organizowano rekolekcje, misje ludowe i pielgrzymki, które gromadziły tysiące wiernych. Ważną rolę odgrywały ruchy religijne, m.in. Akcja Katolicka, rozwijająca się dynamicznie w latach 30. Podkreślano wychowanie młodzieży w duchu katolickim i patriotycznym.
Lwów – miasto wielonarodowe i wielowyznaniowe – stanowił jednocześnie miejsce dialogu i napięć. Archidiecezja lwowska musiała zmagać się z wyzwaniami wynikającymi z różnorodności etnicznej i wyznaniowej regionu. Spory narodowościowe, szczególnie polsko-ukraińskie, miały swoje odbicie w życiu religijnym. Mimo to Kościół lwowski starał się pełnić rolę budowniczego mostów, apelując do wiernych o wzajemny szacunek i współpracę.
W okresie II RP archidiecezja lwowska była jednym z filarów Kościoła katolickiego w Polsce. Jej hierarchowie należeli do czołowych postaci Episkopatu, a Lwów pozostawał duchową stolicą południowo-wschodnich ziem Rzeczypospolitej. Działalność duszpasterska, edukacyjna i charytatywna prowadzona w latach 1918–1939 przygotowała fundament, na którym Kościół lwowski mógł przetrwać dramat II wojny światowej i prześladowania czasów komunizmu.
Archidiecezja lwowska w czasie II wojny światowej
Przed wybuchem II wojny światowej archidiecezja lwowska należała do największych i najważniejszych struktur Kościoła łacińskiego na wschodnich ziemiach Rzeczypospolitej. Obejmowała obszar ok. 38,9 tys. km², składała się z 28 dekanatów i 416 parafii, w których posługiwało ponad tysiąc duchownych – 754 księży diecezjalnych i 249 zakonników. Liczbę wiernych szacowano na około 1,1 mln. Na jej czele stał arcybiskup metropolita Bolesław Twardowski.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Lwowa 21 września 1939 r. rozpoczął się okres represji wobec Kościoła i wiernych. Władze sowieckie przystąpiły do likwidacji instytucji kościelnych, ograniczania działalności duszpasterskiej oraz aresztowań duchowieństwa. Szczególnie dramatycznym doświadczeniem były masowe deportacje Polaków w głąb Związku Sowieckiego – m.in. w lutym i kwietniu 1940 r. – które objęły także rodziny kapłańskie i osoby związane z Kościołem.
W czerwcu 1941 r., w obliczu odwrotu Armii Czerwonej, NKWD dokonało we Lwowie masowych egzekucji więźniów, wśród których byli również wierni archidiecezji. Kilka dni później miasto zajęli Niemcy, a od września 1941 r. Galicja została włączona do Generalnego Gubernatorstwa jako tzw. Dystrykt Galicja. Polityka okupanta oznaczała dla Kościoła dalsze ograniczenia, represje wobec duchownych i wiernych, a także niedobór księży w parafiach.
Arcybiskup Bolesław Twardowski zmarł 22 listopada 1944 r. Jego następcą został mianowany jeszcze wcześniej koadiutor, Eugeniusz Baziak. Wkrótce jednak powracające do Lwowa władze sowieckie rozpoczęły systematyczną likwidację struktur Kościoła łacińskiego. 26 kwietnia 1946 r. arcybiskup Baziak został zmuszony do opuszczenia Lwowa i osiadł w Lubaczowie, gdzie od sierpnia tego roku organizował życie religijne dla tej części archidiecezji, która znalazła się w granicach powojennej Polski.
Po przesunięciu granic w Polsce pozostało zaledwie 27 parafii dawnej metropolii lwowskiej. Dla nich utworzono Administrację Apostolską w Lubaczowie, która stała się ośrodkiem kontynuacji tradycji archidiecezji lwowskiej na ziemiach polskich. Seminarium duchowne przeniesiono w 1945 r. do Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie działało do 1950 r., kiedy zostało zlikwidowane przez władze komunistyczne.
Archidiecezja lwowska w czasach komunizmu (1945–1991)
Po II wojnie światowej, w wyniku przesunięcia granic, większa część archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego znalazła się w granicach Związku Radzieckiego. W okresie sowieckim Kościół rzymskokatolicki mógł w bardzo ograniczonym zakresie kontynuować swą działalność, a także udzielał pomocy działającym w podziemiu grekokatolikom. Po II wojnie światowej, kiedy przesiedlono większość Polaków do PRL, część naszych rodaków pozostała na obszarze Ukraińskiej SRR. Zostało tam również blisko sześćdziesięciu księży i kilku zakonników.
W latach 1948-53 trwała kolejna fala represji. We Lwowie czynne pozostały Katedra Łacińska i kościół pw. św. Antoniego oraz (do października 1962 roku) kościół św. Marii Magdaleny, a na całej Ukrainie czynnych pozostało kilkanaście świątyń.
Siedzibę arcybiskupa przeniesiono do Lubaczowa, po polskiej stronie granicy. Od tej pory przez ponad czterdzieści lat archidiecezja lwowska istniała w Polsce „na uchodźstwie”, zachowując ciągłość kanoniczną, lecz pozbawiona realnej obecności na swoich historycznych terenach.
W archidiecezji lwowskiej Kościół przetrwał dzięki niezłomnym, bohaterskim kapłanom, jak np. ks. Jan Cieński ze Złoczowa, którego Jan XXIII, na prośbę kard. Stefana Wyszyńskiego, mianował w 1962 r. tajnym biskupem. A 30 września 1967 r. podczas pobytu w Polsce, prymas Wyszyński udzielił mu święceń biskupich. Aż do upadku komunizmu był on jedynym katolickim hierarchą na Ukrainie. Bp Cieński wyświęcił konspiracyjnie kilku kapłanów greckokatolickich i rzymskokatolickich.
Piękną kartę w historii Kościoła lwowskiego zapisał franciszkanin o. Rafał Kiernicki, duszpasterz katedry lwowskiej. Kiedy w 1958 r. pozbawiono go możliwości sprawowania posługi duszpasterskiej, pracował jako stróż w Parku Stryjskim. Spowiadał zamiatając parkowe alejki. Przy zamkniętych drzwiach odprawiał msze w bocznych kaplicach katedry lwowskiej a także w drugim czynnym lwowskim kościele – św. Antoniego, oraz domach prywatnych i szpitalach. Po reorganizacji katolickich struktur kościelnych na Ukrainie w styczniu 1991 Jan Paweł II mianował o. Rafała biskupem pomocniczym lwowskim.
Niezwykłą postacią był ks. Henryk Mosing, wybitny epidemiolog, bliski współpracownik słynnego prof. Rudolfa Weigla w badaniach nad szczepionką przeciwtyfusową. Po drugiej wojnie światowej nie opuścił Lwowa, łącząc działalność naukową z pracą dobroczynną i ewangelizacyjną. Gdy przebywał w Polsce w 1961, kard. Stefan Wyszyński potajemnie wyświęcił go na kapłana, po czym w największej konspiracji prowadził on działalność duszpasterską na całej Ukrainie i zorganizował tajne seminarium duchowne.
W czasach komunizmu nie istniało we Lwowie seminarium duchowne. Kandydaci do kapłaństwa byli wysyłani m.in. do jednego z dwóch działających legalnie w ZSRR seminarium w Rydze. Równocześnie władze bezwzględnie zwalczały wszelką działalność charytatywną czy formacyjną – nawet organizowanie spotkań młodzieży traktowano jako „werbunek religijny”.
Dopiero upadek Związku Radzieckiego i odzyskanie niepodległości przez Ukrainę w 1991 roku umożliwiły odrodzenie struktur Kościoła łacińskiego we Lwowie. Arcybiskup Marian Jaworski, mianowany metropolitą lwowskim, rozpoczął proces odbudowy życia religijnego i odzyskiwania świątyń. W 2001 roku gościł we Lwowie papieża Jana Pawła II. 26 czerwca 2001 r. we Lwowie papież beatyfikował m.in. abp. Józefa Bilczewskiego, arcybiskupa metropolitę lwowskiego obrządku łacińskiego (późniejszego świętego – kanonizowanego w 2005 r.), a także ks. Zygmunta Gorazdowskiego, siostrę Jozafatę Michailynę Hordaszewską (należała do obrządku greckokatolickiego (bizantyjsko-ukraińskiego) oraz wielu męczenników XX wieku z Ukrainy.
Archidiecezja lwowska dziś
Od 2008 roku metropolitą lwowskim jest abp Mieczysław Mokrzycki, dawny sekretarz papieża Jana Pawła II i Benedykta XVI. Jak podkreśla, Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie — mimo że pozostaje wyznaniem mniejszościowym — „wciąż przeżywa tu wiosnę i nadal się rozwija”. W archidiecezji lwowskiej działa 116 parafii i 208 kościołów filialnych, posługuje ponad 220 kapłanów (w tym 50 z Polski) oraz około 140 sióstr zakonnych (dane za 2023 r.). Funkcjonuje seminarium duchowne w Brzuchowicach oraz własny Instytut Teologiczny, przygotowujący zarówno przyszłych księży, jak i świeckich katechetów.
Duszpasterstwo rozwija się w wielu kierunkach. Szczególną wagę przykłada się do pracy z młodzieżą i rodzinami. W archidiecezji działa ruch „Kościół Domowy”, istnieją duszpasterstwa specjalistyczne: służby zdrowia, więziennictwa, wojska. Silnie obecny jest także kult świętych związanych ze Lwowem i regionem: św. Józefa Bilczewskiego, św. Zygmunta Gorazdowskiego, św. Jana z Dukli, bł. Jakuba Strzemię czy bł. Marty Wieckiej.
Ważną rolę odgrywają sanktuaria: Matki Boskiej Pokoju i Pojednania w Bolszowcach, Matki Bożej Łaskawej w katedrze lwowskiej, św. Anny w Sąsiadowicach, Krzyża Świętego w Brzozdowcach czy Matki Bożej Piastunki Ludzkich Nadziei w Stryju. W ostatnich latach erygowano też nowe sanktuaria, m.in. w Tartakowie, Haliczu, Janowie czy Lwowie-Rzęsnej.
Kościół lwowski prowadzi szeroką działalność charytatywną. Powstały m.in. domy dla bezdomnych prowadzone przez albertynów i albertynki, ośrodek dla sierot w Pnikucie, centrum Jana Pawła II w Sokolnikach (przekształcone w czasie wojny w schronienie dla uchodźców), klasztor i dom sióstr benedyktynek w Sołonce oraz liczne ośrodki rekolekcyjne i młodzieżowe. W ciągu ostatnich kilkunastu lat wybudowano lub odnowiono kilkanaście kościołów w Lwowie i mniejszych miejscowościach, a rocznie realizowanych jest ok. 50 projektów remontowych zabytkowych plebanii i świątyń.
Archidiecezja lwowska liczy dziś ok. 50 tys. wiernych. Choć fundamentem jej odrodzenia byli głównie wierni pochodzenia polskiego, obecnie większość stanowią Ukraińcy. W liturgii dominuje język ukraiński, choć w wielu parafiach — zwłaszcza przy granicy z Polską — nadal używa się języka polskiego, a w katedrze sprawowane są też msze po łacinie i angielsku.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

