Drukuj Powrót do artykułu

19-latek o bł. Carlo Acutisie: najbardziej porusza mnie to, że umiał znaleźć ciszę

04 września 2025 | 12:34 | Maria Czerska | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. BP KEP

– Najbardziej porusza mnie to, że w świecie pełnym chaosu umiał odnaleźć ciszę i głęboki pokój – mówi Wojciech Czuba, 19-latek z Warszawy, o bł. Carlo Acutisie. Wojciech Czuba, znany jest w sieci jako „Ślimak na pustyni”. Dzieli się z rówieśnikami doświadczeniem wiary, odkrywaniem ciszy i tego, że warto się zatrzymać. W rozmowie z KAI nawiązuje do zbliżającej się kanonizacji bł. Carlo Acutisa i bł. Piera Giorgia Frassatiego i podkreśla, że w drodze życiowej tych dwóch młodych ludzi szczególnie inspirująca dla niego jest ich odwaga przeciwstawiania się okolicznościom. Zaprasza też na organizowane przez młodych spotkanie pt. „Cisza, która mówi”.

Maria Czerska (KAI): 7 września ma się odbyć kanonizacja bł. Carlo Acutisa i bł. Piera Giorgia Frassatiego. Czy z perspektywy 19-latka jest to ważne wydarzenie?

Wojciech Czuba „Ślimak na pustyni”: Tak. Dla mnie to jest ważne. Ważne jest dla mnie pytanie, co to jest świętość. Co to znaczy być świętym, naprawdę świętym, świętym u Boga? Wierzę, że Kościół potwierdza świętość ludzi. Że pokazuje nam autorytety, takie osoby, które mogą nas do tej świętości prowadzić, których życie może być dla nas wzorem dążenia do przebywania z Bogiem.

Jaką zatem inspiracją mogą być ci nowi święci, zwłaszcza dla młodych?

– Dla mnie w ogóle święci są bardzo inspirujący, nawet ci, którzy zmarli setki lat temu. Kiedy czytam Augustyna albo słucham o Franciszku czy Dominiku, mam wrażenie, że to byli ludzie, którzy żyli głębiej i widzieli głębiej. I przez to, nawet jeśli są to postaci z odległych wieków, mogliby nas rozumieć.

Natomiast faktycznie – jeśli chodzi o Carlo Acutisa i Piera Giorgia Frassatiego – jest w nich coś szczególnego. Porusza mnie ich odwaga przeciwstawiania się okolicznościom. Miał to bł. Pier Giorgio, który przeciwstawiał się schematom wyznaczanym przez swoją rodzinę i znajomych. Miał to bł Carlo Acutis, który w dobie powszechnego pędu potrafił się zatrzymać i z tego pędu zrobić coś pożytecznego.

Carlo Acutis potrafił znaleźć miejsce na ciszę – i to jest coś, co mnie osobiście chyba najbardziej zachwyca. Tak, robił stronę internetową, to jest bardzo inspirujące, ale najbardziej – że w świecie pełnym chaosu znalazł sobie przestrzeń ciszy i głębokiego pokoju, przestrzeń, w której mógł naprawdę odpocząć. Miał odwagę tego szukać. Myślę, że i jego strona internetowa i owocność jego misji, tego co robił wypływała właśnie z tego, że potrafił znaleźć ciszę i w tej ciszy – duchową głębię.

Czy ludzie dziś potrzebują ciszy? Czy chcą jej szukać?

– Myślę, że tak. Myślę, że w całym naszym społeczeństwie jest zapotrzebowanie na ciszę. Taka symboliczna sytuacja: ostatnio szedłem ulicą w Warszawie i znalazłem karteczkę z grafiką przedstawiającą św. Annę trzymającą palec na ustach. To było nawiązanie do znanego malowidła z Faras. Z tyłu było napisane, że św. Anna swoją ciszę i głębię bierze od Matki Boga.

Mam taką myśl – świętujemy wcielenie Boga w czasie świąt Bożego Narodzenia ale przecież to wcielenie nastąpiło 9 miesięcy wcześniej. Dowiedziała się o nim wtedy tylko Matka Boża. Jezus stał się człowiekiem w zupełnej ciszy. To w ciszy dzieją się największe cuda. Dlatego potrzebujemy jej również w naszym życiu, w codzienności.

Wraz z grupą znajomych organizujemy w najbliższym czasie spotkanie pod hasłem „Cisza, która mówi”. To spotkanie odbędzie się 27 września w parafii Matki Bożej Królowej Polski na warszawskim Marymoncie, u ojców marianów. Jest to spotkanie organizowane przez młodych, całkowicie oddolnie – z potrzeby ciszy, z potrzeby spotkania z samym sobą, z drugim człowiekiem i z Bogiem, który przychodzi w ciszy. Mamy pewność, że modlitwa i spotkanie to rzeczywistości, które głęboko się przeplatają. Cisza, modlitwa i drugi człowiek – to zawsze coś, co prowadzi do Boga.

Jak będzie wyglądać to spotkanie?

Zaczynamy Mszą św. o godz. 18. Całą oprawę liturgii przygotowuje młodzież. Schola zaśpiewa pieśni Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego. Po Mszy św. będzie czas na modlitwę uwielbienia. Wystąpi też chrześcijańska artystka AnMari. Na koniec spotkamy się w salce parafialnej, gdzie będzie można coś zjeść, porozmawiać, poznać się. Spotkanie jest otwarte dla wszystkich. Choć nie organizujemy tego bezpośrednio w nawiązaniu do wrześniowej kanonizacji – chcemy pokazać, że młodzi są siłą Kościoła. Chcemy jak Frassati wychodzić poza schemat i jak Acutis – mieć inicjatywę.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.