25 lat Publicznego Specjalnego Katolickiego Ośrodka Edukacyjno-Wychowawczego im. Świętej Rodziny w Kruzach

Publiczny Specjalny Katolicki Ośrodek Edukacyjno-Wychowawczy w Kruzach może już szczycić się swoim Patronem. To Święta Rodzina, która od teraz będzie czuwała nad podopiecznymi tego wyjątkowego ośrodka. – Dziękujemy Bogu za to dzieło, które trwa już 25 lat. Dziękujemy Bogu także za ludzi, którzy podjęli się tego trudu – podkreślał abp Józef Górzyński, metropolita warmiński, na wstępie do Eucharystii sprawowanej z okazji jubileuszu. Oprócz nadania imienia, ośrodek otrzymał także sztandar, a zaproszeni goście mogli po raz pierwszy usłyszeć hymn placówki.

Początki ośrodka w Kruzach do łatwych nie należały. 25 lat temu, decyzją olsztyńskiego starostwa powiatowego, szkoła w Kruzach została zlikwidowana. Zdaniem samorządowców jej prowadzanie było nieopłacalne. Wówczas nauczyciele i rodzice uczniów zwrócili się z rozpaczliwym apelem do Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej, by ta zaopiekowała się ich dziećmi i stworzyła ośrodek pomocy dla niepełnosprawnych maluchów. – Kiedy 25 lat przejmowaliśmy ten ośrodek, nie zdawaliśmy sobie sprawy z tej odpowiedzialności, którą bierzemy na siebie. Przygotowaliśmy całą obsługę prawną, wszystkie dokumenty potrzebne do przejęcia szkoły. To był wielki trud. Wyremontowaliśmy dach, wymieniliśmy okna, zadbaliśmy o ocieplenie budynku i przystosowaliśmy go do współczesnych standardów – wspomina Wojciech Ruciński, członek zarządu Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej.

Dziś to prężnie działająca placówka, w której obecnie przebywa 39 uczniów, o różnym stopniu intelektualnej niepełnosprawności, z czego 30 mieszka w internacie. Funkcjonuje tu szkoła podstawowa i szkoła przysposabiająca do pracy dla uczniów niepełnosprawnych umysłowo w stopniu umiarkowanym. Dzięki dodatkowym zajęciom, dzieci poszerzają swoją wiedzę na temat świata, ale przede wszystkim rozwijają swoje zainteresowania i pasje. – Tu powstała rodzina, tu powstało środowisko, które w tych relacjach zjednoczyło się wokół tego dzieła. Dla tych dzieci i młodzieży z tego ośrodka, to jest fundamentalna rzecz aby oni czuli się tu jak u siebie. Praca i kontakt z tymi dziećmi, pozwala nam dostrzec wymiar człowieczeństwa, który nie mierzy się naszymi pojęciami, miarą sukcesu, ale rozumie się dużo głębiej – mówi abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

Uroczysty jubileusz rozpoczęła Eucharystia. W kazaniu abp Józef Górzyński podkreślał znaczenie funkcjonowania takich miejsc jak ośrodek w Kruzach. – Modlimy się dziś, aby Bóg dał siłę do funkcjonowania takich miejsc, siłę tym, którzy podejmują się trudu. Niech to dzieło owocuje człowieczeństwem, w którym dajemy szansę dojrzewać każdemu. Jesteśmy wspólnotą, nie możemy zrezygnować z niektórych, zostawić ich tylko dlatego, że sami sobie nie radzą. Idziemy razem, bo Kościół jest wspólnotą. Jesteśmy odpowiedzialni za siebie i za to wam dziękuję – mówi abp Józef Górzyński, metropolita warmiński. Po wspólnej modlitwie nastąpił wyjątkowy moment – prezes Akcji Katolickiej, Wojciech Hanelt odczytał treść podjętej uchwały, która nadaje ośrodkowi w Kruzach imię Świętej Rodziny. – Ten ośrodek to nasza perła w koronie. Cieszymy się bardzo, bo to miejsce staje się bardziej autonomiczne. Patrona wybraliśmy w drodze głosowania, ale ja cieszę się, że właśnie jest to Święta Rodzina, bo tu jest naprawdę rodzinna atmosfera – podkreśla Wojciech Hanelt. Oprócz imienia, placówka otrzymała także sztandar, który – jak mówi dyrektor Agata Milewska – od lat był marzeniem całej społeczności tego miejsca.– Ogromne emocje i wzruszenie. Zawsze marzyłam, by nasze dzieci stały na różnych uroczystościach kościelnych i państwowych właśnie ze sztandarem. Jestem bardzo szczęśliwa, bo tyle osób uczestniczyło w tym wydarzeniu – mówi Agata Milewska, dyrektor ośrodka w Kruzach.

Zwieńczeniem uroczystości było premierowe odśpiewanie hymnu ośrodka. Słowa hymnu napisała Adela Wiśniewska – jedna z nauczycielek. – Te dzieci oddają nam swoje serce. Pokazujemy im świat. Dzieci mogą poznawać otaczająca rzeczywistość całymi zmysłami. Nasze dzieci są szczere i uczą nas tej szczerości. Tu jest ich drugi dom i to też wybrzmiało w naszym hymnie. Mamy misję otulać ich miłością i ciepłem – podkreśla Adela Wiśniewska.

Na zakończenie, podopieczni placówki zaprezentowali przedstawienie, w którym przybliżyli zebranym gościom 25 lat swojej historii. I jak przystało na jubileusz – nie mogło zabraknąć życzeń oraz podziękowań zarówno ze strony pracowników , jak i zaproszonych gości.