Drukuj Powrót do artykułu

42. edycja obozu adaptacyjnego duszpasterstw akademickich Wrocławia i Opola

10 września 2025 | 10:50 | mraj | Wrocław Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Archiwum organizatorów

To najstarszy i największy w Polsce obóz adaptacyjny, który od ponad czterech dekad przyciąga setki studentów. W Białym Dunajcu pod Tatrami od 2 do 15 września zgromadziło się ponad 500 osób z 11 duszpasterstw akademickich Wrocławia i Opola. Młodzi wędrują po górach, wzmacniają swoją wiarę i integrują się, aby dobrze rozpocząć nowy rok akademicki.

Obóz, który pierwotnie miał przygotowywać do życia na uczelni, z czasem stał się miejscem intensywnej integracji i duchowego wzrostu. Od 42 lat gromadzi kolejne pokolenia studentów, a dziś uczestnikami są często dzieci lub wnuki pierwszych obozowiczów.

– Moi rodzice też tu byli i dla mnie było naturalne, że przyjadę na obóz. Ten wyjazd daje coś wyjątkowego – relacje, w których nie trzeba udawać. Poznajesz drugiego człowieka na szlaku, przy zmywaniu, przy kanapkach. Biały Dunajec to miejsce, gdzie można odkryć siebie i innych w prawdziwych sytuacjach – mówi Michał Morga, student Politechniki Wrocławskiej, który uczestniczy w wyjeździe po raz czwarty.

Dla nowych studentów jest to nie tylko pierwszy krok w życie akademickie, ale także szansa, by odnaleźć się w środowisku rówieśników, którzy dzielą podobne wartości. – Od roku należę do DA Przystań i wszyscy opowiadali, że Biały Dunajec to coś więcej niż zwykły obóz. Nie miałam oczekiwań – chciałam tylko być z ludźmi podobnymi do mnie. I to się absolutnie potwierdziło. Nawet wspólne przejście szlaku w ulewie staje się ważnym doświadczeniem, które nas jednoczy – opowiada Zofia Kocik, studentka medycyny.

Koszt uczestnictwa to niespełna 800 zł. Cena obejmuje dwutygodniowy pobyt z pełnym wyżywieniem, zakwaterowaniem i programem. Obóz opiera się na strukturze „chat”, czyli grup zarządzanych przez poszczególne duszpasterstwa. Każda odpowiada za kuchnię, kulturę, organizację czy bezpieczeństwo. – Całość działa jak miniwspólnota. To nie tylko wypoczynek, ale szkoła odpowiedzialności i współpracy – podkreślają organizatorzy.

Program łączy aktywność fizyczną, życie towarzyskie i propozycje duchowe. Udział w Mszach św. i modlitwach nie jest obowiązkowy, a młodzi decydują sami. – Duch miejsca pozostał od wielu lat ten sam. Góry nadal są te same – mówi s. Rachela Wąsowicz SMI z DA Przystań, która sama była uczestniczką 20 lat temu, a dziś wraca jako duszpasterz. – Kiedyś jeździliśmy tu pociągami z plecakami, dziś przyjeżdżają samochodami. Ale nie sprzęt się liczy, tylko spotkanie człowieka z Bogiem i z drugim człowiekiem – dodaje.

Choć obóz organizują różne duszpasterstwa, młodzi integrują się także między grupami. Wspólne wyprawy, dzień otwartych chat i wieczory tematyczne sprzyjają budowaniu więzi. – Gdyby młodzi przestali tu przyjeżdżać, ten obóz nie miałby sensu. Ale skoro trwa nieprzerwanie od 42 lat, to znaczy, że jest potrzebny – uważa o. Paweł Zyskowski CSsR, redemptorysta i duszpasterz DA Redemptor. – W tym roku nasza chata jest pełna, a większość uczestników to osoby, które są tu pierwszy raz. Widzę ich radość, ich entuzjazm. Jest wszystko, czego potrzeba: Bóg, góry i ludzie – podkreśla.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.