Abp Guzdek: pokój nigdy nie jest owocem bierności – wymaga odważnych działań

W białostockiej bazylice archikatedralnej świętowano 106. rocznicę powstania 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej – najstarszego związku taktycznego w Polsce. Uroczystej Mszy św. w intencji żołnierzy, pracowników i weteranów Dywizji przewodniczył abp Józef Guzdek, który dziękował za codzienną służbę i apelował o modlitwę, szacunek oraz obywatelską odpowiedzialność. „Obrona Ojczyzny i budowanie pokoju nigdy nie jest owocem bierności, lecz wymaga odwagi – moralnej, duchowej i praktycznego zaangażowania” – podkreślił metropolita białostocki.

Hierarcha podkreślił, że żołnierze Bursztynowej Dywizji pełnią dziś szczególną misję, wspierając Straż Graniczną w obliczu zagrożeń hybrydowych na granicy polsko-białoruskiej. – „Trwa wojna hybrydowa, której wymownym znakiem są tysiące migrantów sprowadzonych do Mińska i kierowanych na naszą wschodnią granicę. W ten sposób reżim chce wpłynąć na destabilizację naszego kraju i Unii Europejskiej” – mówił abp Guzdek.

Nawiązując do nauczania Kościoła, metropolita białostocki przypomniał, że chrześcijańska wizja pokoju nie oznacza naiwnego pacyfizmu. „Nie chcemy wojny, ale jesteśmy zdeterminowani bronić naszego domu, któremu na imię Polska. Pokój nigdy nie jest owocem bierności. Wymaga odwagi – moralnej, duchowej i praktycznego zaangażowania” – zaznaczył.

Abp Guzdek wyraził wdzięczność żołnierzom za ich służbę i obecność na Podlasiu. Przypomniał także o sierżancie Mateuszu Sitku, który w maju 2024 r. został śmiertelnie raniony nożem podczas służby na granicy.

Odwołując się do dzisiejszej liturgii wspomnienia Matki Bożej Bolesnej, metropolita przytoczył słowa matki poległego żołnierza: „Módlmy się za naszą Ojczyznę i żołnierzy Wojska Polskiego, bo oni dokonują na granicy rzeczy niemożliwych. Jeśli ich zabraknie, nikt nas nie obroni”.

Na zakończenie homilii arcybiskup prosił o modlitwę za bezpieczeństwo Ojczyzny i za wszystkich, którzy stoją na jej straży. „Módlmy się za dowódców i żołnierzy 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, aby z odwagą i mądrością realizowali swoje zadania w ramach operacji «Bezpieczne Podlasie», a po jej zakończeniu mogli powrócić bezpiecznie do domów, do swoich rodzin i przyjaciół” – apelował.

Na Eucharystię, koncelebrowaną przez metropolitę wraz z kapelanami Wojska Polskiego, przybyli żołnierze 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej z dowódcą formacji gen. dyw. Wojciechem Ziółkowskim, pocztem sztandarowym oraz orkiestrą wojskową.

Historia 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej sięga początków XX w. i wiąże się z tworzeniem w 1919 r. regularnych jednostek armii Powstania Wielkopolskiego. Obecnie w jej skład wchodzi 11 jednostek, a głównym zadaniem formacji jest obrona wschodniej i północnej części Polski. Od 30 lipca br. dywizja odpowiada za realizację operacji „Bezpieczne Podlasie” w ramach III zmiany.