Drukuj Powrót do artykułu

Triduum modlitewne w sanktuarium św. Weroniki Giuliani

16 września 2025 | 15:38 | kk | Gorzów Wielkopolski Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W gorzowskiej parafii pw. NMP Królowej Polski 15 września zakończyło się doroczne triduum modlitewne poświęcone św. Weronice Giuliani, która patronuje tutejszemu sanktuarium powstałemu przed 18 laty. W tym roku odbyło się pod hasłem „Słabość, moc i miłość powołania w Kościele”.

Triduum obchodzone jest w rocznicę ustanowienia sanktuarium w tutejszej parafii pw. NMP Królowej Polski. – Co roku z racji ustanowienia tego sanktuarium przeżywamy takie trzy dni modlitewne w trakcie których rozpoznajemy charyzmat św. Weroniki – wyjaśnił ks. Tomasz Sałatka, kustosz i proboszcz. – W tym roku w naszych rozważaniach skupiliśmy się na kwestii słabości, która dotyka człowieka i miłości, która z tych słabości wyzwala. Staramy się dostrzec św. Weronikę nie jako herosa duchowego, ale jako osobę, która zmagała się z trudnościami. To nasza starsza siostra trudziła się i też od Pana Jezusa słyszała trudne słowa. Warto poznawać postać św. Weroniki bo to niezwykła osoba, ale żyjąc zwykły sposób, jak każdy z nas – dodał.

Ostatniego dnia konferencję „Sens i znaczenie ludzkiego cierpienia” wygłosił wikariusz ks. Bartosz Warwarko, który swoje rozważania oparł o list apostolski św. Jana Pawła II „Salvifici Doloris”. – Prawdziwy sens cierpienia można odkryć w Chrystusie, który przez swoje przyjście sprawia, że człowiek potrafi odkryć cierpienie, jak rzeczywistość w której może służyć drugiemu człowiekowi bo można ofiarować swoje cierpienie za innych – wyjaśnił ks. Warwarko. – Ale też człowiek może doświadczyć cierpienia w życiu drugiego człowiek i starać się w nim uobecnić dobro, które płynie od Chrystusa czyli zaradzić temu cierpieniu – powiedział.

Ostatniego dnia można było złożyć deklarację podjęcia duchowej drogi św. Weroniki Giuliani – Zaproponowaliśmy w zeszłym roku taką formułę dla osób, które chciałby wzrastać w charyzmacie św. Weroniki. Każda chętna osoba deklaruje – podobnie jak św. Weronika – modlić się w intencji osób zagrożonych duchowo – poinformował kustosz sanktuarium. – Obecnie taką duchową deklarację złożyło ponad 40 osób z całej Polski – powiedział

Kult włoskiej mistyczki i stygmatyczki trwa od blisko 20 lat. Wszystko rozpoczęło się od tego, gdy w 1997 r. do parafii przy ul. Żeromskiego trafiły relikwie świętej za sprawą ks. dra Andrzeja Szewcowa. Święta stała się bliska także ks. Romanowi Harmacińskiemu, który w tymże roku został proboszczem tutejszej parafii. To właśnie na jego wniosek w 2007 r. bp Adam Dyczkowski ustanowił pierwsze w Polsce sanktuarium św. Weroniki Giulainii.

Ksiądz inf. Roman Harmaciński był kustoszem do 2007 roku, a w kolejnych latach sanktuarium opiekowali się: ks. Roman Litwińczuk (2007-2011) i ks. Grzegorz Polowczyk (2011-2022). Od 2022 r. funkcję kustosza sprawuje ks. Tomasz Sałatka.

Przy parafii od 1997 r. działa Bractwo Męki Pańskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.