Olsztyn. 86. rocznica sowieckiej agresji na Polskę
17 września 2025 | 16:47 | bg | Olsztyn Ⓒ Ⓟ
W Światowy Dzień Sybiraka, w kościele pw. Świętego Józefa w Olsztynie, zgromadzili się ci, którzy – jak mówią – przeżyli piekło na ziemi. Mowa tu o Sybirakach. Z każdym rokiem jest ich coraz mniej, ale mieszkańcy regionu, którzy wrócili z sowieckiego zesłania, pamiętają zawsze o tych, którzy takiego szczęścia nie mieli. I zawsze zgodnie powtarzają: Nigdy więcej wojny! To zdanie było także słychać w trakcie uroczystego apelu przed Pomnikiem Zesłańców Syberyjskich.
Każde takie spotkanie zmusza do refleksji. Każde takie spotkanie wzbudza wspomnienia. Tak też było i tym razem, w kościele pod wezwaniem Św. Józefa w Olsztynie, gdzie na wspólnej modlitwie zebrali się przede wszystkim Sybiracy – osoby, które w latach czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, zostały wywiezione z Polski w głąb Rosji, na Syberię lub do Kazachstanu. W tym gronie była między innymi Maria Obolewicz, która do Kazachstanu trafiła w 1952 roku, wraz z bratem i babcią. – Wsadzili nas do wagonów bydlęcych. Ubikacji nie było – tylko w podłodze dziura. 42 wagony i tak jechaliśmy przez 4 tygodnie. W Kazachstanie babcia zmarła. Z bratem wróciłam. Przeżyliśmy tam katorgę – upały, choroby, głód – wspomina Maria Obolewicz.
Te wydarzenia swój początek miały 17 września 1939 roku. To właśnie wtedy ZSRR napadł na Polskę. Armia Czerwona tym samym wypełniła postanowienia paktu Ribbentrop-Mołotow, w którym Niemcy i ZSRR określiły zasady podziału terytorium kraju nad Wisłą. W wyniku zbrojnej napaści i tym samym późniejszego przejęcia przez sowietów władzy w Polsce, setki tysięcy osób zostało wywiezionych do łagrów, z których nigdy już nie wrócili. Dziś pamięć o tych rodakach łączy się z modlitwą w ich intencji – To głęboki wymiar duchowy tych doświadczeń, który przekłada się na kolejne pokolenia. Po drugie to pamięć. Tu ważne jest byśmy pamiętali, byśmy wiedzieli, że takie wydarzenia zostawiają w ludziach trwały ślad. Pamięć o tym, by było to żywe ostrzeżenie jest niezwykle konieczna – mówi abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
O tę pamięć dba olsztyński Oddział Związku Sybiraków. – Oddajemy cześć i honor wszystkim Sybirakom, którzy oddali życie na nieludzkiej ziemi. Chylimy przed nimi czoła, świadomi dramatu jakiego byli udziałem – mówi Teresa Dydykało, prezes Oddziału Związku Sybiraków w Olsztynie. O Sybirakach pamiętają także młodzi mieszkańcy Olsztyna, którzy uczestniczą w tego rodzaju wydarzeniach – Na lekcjach historii nie nabędziemy takiej wiedzy. Tam uczymy się raczej ogólnych informacji. Tutaj poznajemy historię sybiraków, to, jakie cierpienia musieli znieść. W szkole byśmy się tego nie dowiedzieli. Jeździmy na wycieczki do muzeów, rozmawiamy z sybirakami – tak zdobywamy prawdziwą wiedzę. Poszerza to nasze horyzonty – mówi Marta Mikiciuk z III LO w Olsztynie.
Po zakończonej modlitwie, uczestnicy uroczystości przeszli przed Pomnik Zesłańców Syberyjskich. Tam w asyście żołnierzy, odbyła się część oficjalna, w trakcie której odczytany został Apel Pamięci, a delegacje złożyły kwiaty. Osoby zasłużone dla Związku Sybiraków otrzymały odznaki i odznaczenia. W tym gronie znalazł się m.in. warmiński kapłan – ks. Wojciech Łazowski z parafii Św. Józefa w Olsztynie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


