Drukuj Powrót do artykułu

Kraków – 10. rocznica beatyfikacji bł. Klary Szczęsnej

27 września 2025 | 18:41 | Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej | Kraków Ⓒ Ⓟ

 Pan Jezus nie bagatelizuje naszych problemów i nie obiecuje nam łatwych rozwiązań. Zapewnia nas tylko o swojej solidarności, że jest i będzie zawsze z nami, w doli i niedoli, byśmy z Jego pomocą podołali temu wszystkiemu, co przerasta nasze siły – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie w 10. rocznicę beatyfikacji bł. Klary Szczęsnej.

Na początku homilii kard. Stanisław Dziwisz przypomniał, że 27 września 2015 roku kard. Angelo Amato ogłosił błogosławioną Klarę Ludwikę Szczęsną. – Przyszła na świat 18 czerwca 1863 roku, a więc wtedy, gdy jej i nasza ojczyzna była rozdarta i podzielona między trzech zaborców. Mała Ludwika sama doświadczyła, czym jest dotkliwe ubóstwo i sieroctwo. Od wczesnej młodości musiała wziąć swój los w swoje ręce i to ją zahartowało – mówił kardynał.

Podkreślił, że w centrum życia błogosławionej był zawsze Bóg. To On prowadził ją kolejno do spotkania z o. Honoratem Koźmińskim, a później z ks. Józefem Sebastianem Pelczarem, z którym założyła Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. – Z wrażliwości tych dwojga osób na potrzeby bliźnich wyrosło zgromadzenie, którego siostra Klara została przełożoną generalną na całe 22 lata – przypomniał metropolita krakowski senior.

Nawiązując do liturgii słowa, wskazał na słowa Jezusa: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię”. – Wiemy więc, do kogo się zwrócić, gdy nasza droga staje się stroma i kamienista, gdy nam jest ciężko, gdy przygniata nas ciężar spraw i problemów, z którymi nie możemy sobie poradzić w życiu osobistym, rodzinnym i wspólnotowym, w życiu Kościoła i społeczności, do której należymy. Pan Jezus nie bagatelizuje naszych problemów i nie obiecuje nam łatwych rozwiązań. Zapewnia nas tylko o swojej solidarności, że jest i będzie zawsze z nami, w doli i niedoli, byśmy z Jego pomocą podołali temu wszystkiemu, co przerasta nasze siły – mówił kardynał i dodał, że słowa Ewangelii stanowią fundament duchowości sióstr sercanek. Przywołując inne słowa Chrystusa – „Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” – zaznaczył, że „całą działalność Matki Klary i jej duchowych córek znajduje uzasadnienie w tych słowach, które przyjęły one jako program, a które skierowane są do każdego, kto przyznaje się do Jezusa i Jego Ewangelii miłości”.

Arcybiskup krakowski senior odwołał się także do Pierwszego Listu św. Jana Apostoła, w którym życie zostało utożsamione z miłością. – Czy nie są ostrzeżeniem przed egoizmem słowa Apostoła, że kto „nie miłuje, trwa w śmierci”? Wybierając drogę miłości, wybieramy życie. Wyrzekając się miłości, zamykając się samolubnie w sobie, popełniamy największy błąd w życiu, skazując się na duchową śmierć, na pustkę i bezsens – przestrzegł kard. Dziwisz i dodał, że miłość musi się wyrażać w służbie drugiemu człowiekowi. – Taka miłość wpisana jest w każde chrześcijańskie powołanie, w powołanie małżonków i rodziców, w powołanie kapłańskie i do życia konsekrowanego, w powołanie biorących odpowiedzialność za dobro wspólne, za służbę społeczeństwu. Miłość ma wiele barw i odcieni – podkreślił.

W dalszej części homilii kard. Stanisław Dziwisz przypomniał szczególną więź sióstr sercanek z Karolem Wojtyłą. – Siostry sercanki od ponad 100 lat pełnią ważną posługę w Domu Biskupów Krakowskich i w kurii przy Franciszkańskiej 3. Tak było podczas posługi pasterskiej kard. Karola Wojtyły. Te więzi nie ustały po jego wyborze na biskupa Rzymu i pasterza Kościoła powszechnego – zaznaczył i dodał, że duchową więź umacniało także nabożeństwo św. Jana Pawła II do Serca Jezusowego. – Grono sióstr sercanek, na czele z s. Tobianą, towarzyszyło przez cały pontyfikat Ojcu Świętemu, w pewnym sensie współtworząc dom – rodzinę papieską. Siostry służyły wiernie i dyskretnie. Za to i za wszystko chciałbym dziś złożyć podziękowanie i składam je na ręce Matki Generalnej Olgi – mówił.

Na zakończenie metropolita krakowski senior powierzył w modlitwie sprawy Kościoła i świata Bogu, prosząc o pokój. – Prośmy o pokój na Ukrainie oraz w Ziemi Świętej. Prośmy Księcia pokoju o pokój w ludzkich sercach, wyzwolonych z egoizmu osobistego i zbiorowego. Prośmy o orędownictwo we wszystkich naszych sprawach świętego papieża Jana Pawła II, świętego biskupa Józefa Sebastiana oraz błogosławionej Matki Klary – zakończył kard. Stanisław Dziwisz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.