Papież: mam nadzieję, że Hamas przyjmie plan pokojowy dla Gazy
01 października 2025 | 13:38 | ks. Paweł Rytel-Andrianik, Vatican News PL | Watykan Ⓒ Ⓟ
Fot. BASHAR TALEB/AFP/East NewsWydaje się to być realistyczna propozycja – powiedział Leon XIV o planie pokojowym Prezydenta USA dla Gazy. „Miejmy nadzieję, że go zaakceptują” – dodał. Jednocześnie zaznaczył, że ważne jest, „aby nastąpiło zawieszenie broni, uwolnienie zakładników”. W samym planie pokojowym „są elementy, które, jak sądzę, są bardzo interesujące, i mam nadzieję, że Hamas przyjmie je w wyznaczonym czasie” – powiedział Papież odpowiadając wczoraj wieczorem na pytania dziennikarzy czekających na niego przed bramami Villi Barberini w Castel Gandolfo.
W odpowiedzi na pytanie o flotyllę, która zbliża się do Gazy, aby dostarczyć pomoc, ale także, aby przełamać blokadę morską Izraela Papież odpowiedział: „To jest bardzo trudne, widoczna jest chęć odpowiedzi na prawdziwy kryzys humanitarny, ale jest tam wiele elementów”. Dodał, że wszystkie strony o tym mówią i „mamy nadzieję, że nie dojdzie do przemocy i że ludzie będą szanowani, to jest bardzo ważne”.
Zapytano Papieża także o komentarz do wypowiedzi amerykańskiego sekretarza obrony, który wezwał wszystkich generałów, mówiąc: „Jesteśmy gotowi na wojnę, nawet za cenę użycia broni nuklearnej”. Papież powiedział, że „taka forma wypowiedzi jest niepokojąca, ponieważ pokazuje za każdym razem wzrost napięć. To słownictwo, a nawet zmiana określenia z ministra obrony na ministra wojny – miejmy nadzieję, że to tylko sposób mówienia”. Dodał, że „trzeba zawsze pracować na rzecz pokoju”.
Odpowiadając na pytanie o proces dotyczący użycia funduszy Sekretariatu Stanu, który toczy się w Watykanie Leon XIV zaznaczył, że proces musi toczyć się w ramach wymiaru sprawiedliwości. „Ja nie mam zamiaru ingerować w proces. Są sędziowie, osoby przygotowane, są adwokaci obrony i mamy nadzieję, że zakończy się on pomyślnie” – powiedział Leon XIV.
Bp Ważny o katechezie parafialnej: chcemy głosić Ewangelię i towarzyszyć ludziom we wzrastaniu w wierze
Zapytany o kwestię kard. Cupicha, który wręczył nagrodę senatorowi Durbinowi, będącemu za legalizacją aborcji Papież powiedział, że nie jest zbyt dobrze zaznajomiony z tym konkretnym przypadkiem. Zaznaczył, że istotne jest spojrzenie na wiele kwestii związanych z nauczaniem Kościoła. „Ktoś, kto mówi: ‘Jestem przeciw aborcji’, a jednocześnie twierdzi: ‘Jestem za karą śmierci’, w rzeczywistości nie jest naprawdę pro-life. Podobnie ktoś, kto mówi: ‘Jestem przeciw aborcji’, a jednocześnie zgadza się na nieludzkie traktowanie imigrantów w Stanach Zjednoczonych… nie wiem, czy to jest pro-life. To są więc bardzo złożone sprawy. Nie wiem, czy ktoś ma całą prawdę na ich temat, ale prosiłbym przede wszystkim o większy wzajemny szacunek oraz o wspólne poszukiwanie – jako ludzie, w tym przypadku jako obywatele amerykańscy czy obywatele stanu Illinois, a także jako katolicy – by powiedzieć: ‘musimy naprawdę uważnie przyjrzeć się wszystkim tym kwestiom etycznym i znaleźć jako Kościół właściwą drogę naprzód’”.
Jednocześnie Papież zaznaczył, że bardzo ważne jest spojrzeć na całokształt pracy, jaką dany senator wykonał podczas swej pracy w Senacie Stanów Zjednoczonych.
Ojciec Święty podsumował tę kwestię mówiąc, że „nauczanie Kościoła w każdej z tych spraw jest bardzo jasne”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

