„Przybyli do szkoły nadziei” – ponad tysiąc osób z diecezji bydgoskiej pielgrzymowało na Jasną Górę
11 października 2025 | 20:12 | jm | Jasna Góra/Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ
Fot. KAI„Przybyliśmy do szkoły nadziei, by przy najlepszej Pani Profesor odkryć miejsca uczenia się nadziei” – mówił w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej bp Krzysztof Włodarczyk. Ponad tysiąc pątników uczestniczyło 10 i 11 października w pielgrzymce diecezji bydgoskiej na Jasną Górę.
„Przyłóż dzisiaj ucho do serca Matki, a rękę do swojego serca i posłuchaj, poczuj, czy obydwa biją tak samo. Czy słyszysz w tym biciu serca miłość najlepszej Matki?” – pytał podczas Mszy św. o północy biskup bydgoski, mówiąc, że Maryja odpowiada: „Kocham Cię moja córko, kocham cię mój synu”. – To niepowtarzalna miłość. Oddajemy cześć Pani Jasnogórskiej, chcąc powiedzieć we wspólnocie, że Ją kochamy. Pielgrzymujemy do szczególnego miejsca, by nie tylko patrzeć w cudowne oblicze Maryi, ale także uczyć się od Niej, co znaczy trwać w Bożej obecności, by dziękować za Jej opiekę i prosić o dalsze wspomożenie – mówił bp Krzysztof Włodarczyk.
Obecnym na Jasnej Górze towarzyszyło w tym roku hasło: „Bądźmy Pielgrzymami Nadziei”. – Jakżeż piękne wezwanie otrzymałaś Maryjo od papieża Franciszka: „Matka Nadziei”. Kiedy Ojciec Święty umieścił w Litanii Loretańskiej wezwanie: „Maryjo – Matko Nadziei”, powiedział: „Maryja nie jest kobietą, która ulega przygnębieniu w obliczu niepewności życia. Nie. Nie pomstuje też na losy życia, często pokazujące swe wrogie oblicze. Maryja jest kobietą, która słucha, która przyjmuje życie takim, jakim nam się ono daje, z jego dniami szczęśliwymi, ale także z jego tragediami. Nie chcielibyśmy je napotkać, ale one są”. Tak, nie jesteśmy sierotami, mamy Matkę. Uczy nas Ona cnoty oczekiwania, cierpliwości, także gdy wszystko wydaje się bezsensowne. Ona zawsze ufa w tajemnicę Boga. Tak nam dzisiaj jest bliskie i potrzebne wezwanie: „Maryjo – Matko Nadziei” – dodał.
Biskup zaznaczył, że życie beznadziejne jest śmiertelne. To zaś, co wyrasta z nadziei chrześcijańskiej, ma sens i jest życiem wiecznym. – Nie da nam nadziei ani nauka, ani postęp, ani wolność, ani polityka. Człowiek potrzebuje nieskończonej perspektywy. Dlatego nie ma nadziei poza Bogiem – stwierdził, dodając, że diecezja bydgoska przybyła do szkoły nadziei, by przy najlepszej Pani Profesor odkryć „miejsca” uczenia się nadziei. – Pomaga nam w tym także papież Benedykt XVI, który wskazuje trzy owe miejsca – mówił, zwracając uwagę na modlitwę, działanie i cierpienie, przestrzeń „wprawiania się w nadziei”, jaką jest Sąd Ostateczny. – Do Ciebie, Matki nadziei i pocieszenia, zwracamy się ufnie w naszej modlitwie: Maryjo, Matko nadziei, bądź z nami na naszych drogach. Naucz nas głosić Boga żywego; pomóż dawać świadectwo Jezusowi, jedynemu Zbawcy; spraw, byśmy służyli bliźniemu, otwierali się na potrzebujących, wprowadzali pokój. Maryjo, daj nam Jezusa! Spraw, abyśmy za Nim szli i kochali Go! On jest nadzieją Kościoła, Europy i ludzkości – zakończył bp Włodarczyk.
Ks. kanonik Mirosław Pstrągowski, proboszcz parafii św. Łukasza Ewangelisty i św. Rity w Bydgoszczy, inicjator oraz koordynator pielgrzymki, wyjaśnił, że jej program, odzwierciedla ducha Roku Jubileuszowego w Kościele. – Został on przygotowany przez wspólnoty kościołów jubileuszowych diecezji. Będąc tu, modlimy się przede wszystkim o pokój, dar powołań kapłańskich i zakonnych dla naszego lokalnego Kościoła – powiedział.
Po powitaniu, uczestnicy spotkali się na wałach, by przeżyć Drogę Krzyżową w łączności z bł. Jerzym Popiełuszką. Rozważania poprowadził kustosz Sanktuarium Nowych Męczenników na bydgoskich Wyżynach, ks. prałat Józef Kubalewski. Potem rozpoczęła się pierwsza Msza św. przed wizerunkiem Królowej Polski. – Ty jesteś naszą Matką – pełną czułości, opieki i niezawodnej pomocy. W chwilach zwątpienia – prowadź, w czasie cierpienia – pociesz, gdy gubimy drogę – odnów naszą wiarę – podkreślał w homilii sekretarz ordynariusza diecezji, ks. Damian Pawlikowski. Następnie „pielgrzymi nadziei” stanęli na Apelu Jasnogórskim. – Przychodzimy, by dziękować Ci za ten święty czas tworzenia szczególnej wspólnoty. Bardzo zróżnicowanej, od tego centrum miejskiego, jakim jest Bydgoszcz, wraz z Twoją opieką Matki Pięknej Miłości, którą roztaczasz na krańce diecezji, aż po środowisko naszych rolników, sadowników i gospodarzy. Tych, którzy żyją w bliskości najstarszego sanktuarium w Polsce i pierwszego miejsca Twojego objawienia w 1079 roku w Górce – od stu lat pobytu Misjonarzy Świętej Rodziny – zwaną Górką Klasztorną – mówił podczas rozważań ks. Janusz Jezusek MSF.
Zwieńczeniem było czuwanie oraz Msza św. z zawierzeniem Pani Jasnogórskiej. – Przyjechałyśmy z Nakła nad Notecią – powiedziała Katarzyna Dobosz, modląca się z córką Mają. – Czujemy się diecezjanami, jedną rodziną, tworząc niezwykłą wspólnotę – dodała. – Przyjechaliśmy, by w Roku Jubileuszowym wspólnie się modlić o pokój na świecie, we własnych intencjach. Chcemy prosić Maryję, by błogosławiła – podkreśliła Wioletta Jaworska z parafii Świętego Krzyża w Bydgoszczy. – Pielgrzymuję, ponieważ mam bardzo ważną intencję. Głęboko wierzę, że zostanie ona wysłuchana, tak jak poprzednie prośby przedstawione Matce Bożej – dodała inna pątniczka. – Przywożę do Matki Bożej swoją codzienność, troski. To, co ja przeżywam, jak i moja rodzina. Dziękuję również za to, co jest piękne, daje radość – podsumował Janusz Sierszulski, który zasiadł przy organach w Kaplicy Cudownego Obrazu, a także poprowadził Chór Cantus Cordis, działający przy parafii Świętej Jadwigi Królowej w Bydgoszczy.
Pielgrzymka diecezji bydgoskiej na Jasną Górę odbywała się po raz czternasty.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

