XXV Dzień Papieski w Ełku

W niedzielę, 12 października, w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ełku odbyła się uroczysta Msza św. z okazji XXV Dnia Papieskiego. W tym roku hasłem przewodnim Dnia Papieskiego były słowa: „Św. Jan Paweł II – Prorok nadziei”.

W Mszy św. koncelebrowanej, której przewodniczył bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej, wzięli udział stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, wraz z diecezjalnym koordynatorem, ks. Danielem Kowalskim.

Spotkanie rozpoczęło się o godz. 15:00, wspólnym odmówieniem Koronki do Bożego Miłosierdzia, a zebranych uczestników powitał kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, ks. prał. Mieczysław Brzóska.

W homilii bp Zalewski odniósł się do tegorocznego hasła Dnia Papieskiego: „Słowo prorok może nam się wydawać odległe – kojarzy się z osobą, która przepowiada przyszłość, często w dramatycznych momentach. Tymczasem prorok to ktoś, kto mówi do dziś, wskazując Bożą drogę, ostrzegając przed zagrożeniami i zapowiadając Bożą wierność. Św. Jan Paweł II w swoim życiu i posłudze był prorokiem nadziei – przypominał, że nadzieja nie zawodzi, że Bóg nas nie opuszcza, że sens życia jest możliwy także w trudnych chwilach”.

„Św. Jan Paweł II, prorok nadziei, wzywał nas do odważnej wiary, do otwarcia drzwi Chrystusowi, do służby człowiekowi, do życia pełnego sensu nawet w cieniu Krzyża. Dziś, w XXV Dniu Papieskim, jesteśmy przypomnieniem, że nadzieja ma twarz ludzką, że Kościół jest wspólnotą, w której jesteśmy wezwani, by ją podawać dalej” – mówił kaznodzieja na zakończenie.

W Mszy św. brały również udział osoby, które rozpoczęły swoją formację do posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii św., którym bp Dariusz Zalewski udzielił indywidualnego błogosławieństwa.

Olga, stypendystka Fundacji DNT od 5 lat mówiła o tym, jak Fundacja wpływa na jej życie: „Bycie stypendystką oznacza dla mnie to, żeby budować żywy pomnik św. Jana Pawła II i pamiętać o jego nauczaniu, a w codziennym życiu Fundacja DNT daje mi wspaniałych przyjaciół, którzy cenią sobie te same wartości, co ja”. „Fundacja pozwala mi rozwijać moją pasję do gry na gitarze elektrycznej, głównie za sprawą tego wsparcia finansowego, a co najważniejsze, pomaga mi to wzrastać w wierze i w Bogu” dodawał Michał, stypendysta od prawie dwóch lat.