Kraków – Dzień wspólnoty Ruchu Apostolstwa Młodzieży i błogosławieństwo nowych animatorów i moderatorów
18 października 2025 | 16:03 | pra | Kraków Ⓒ Ⓟ
Jak będziecie blisko serca, zobaczycie, że macie pokój, którego nikt nie jest wam w stanie odebrać. To jest wasza siła. W tym pokładajcie nadzieję. Tego bądźcie pewni – mówił bp Adam Bab do Grup Apostolskich. Członek Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży przewodniczył Mszy św. w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, podczas której pobłogosławił nowych animatorów i moderatorów Ruchu Apostolstwa Młodzieży.
Na początku liturgii uczestników dnia wspólnoty powitał kustosz sanktuarium, ks. Zbigniew Bielas. Przedstawiciel rodziców kandydatów na animatorów podkreślił, że dla ich dzieci służba w Kościele jest wyróżnieniem, a dla rodziców – powodem dumy i radości. Bp Adam Bab pogratulował im ich dzieci. – Wasza radość jest naszą radością – powiedział, zwracając uwagę, że potrzeba modlitwy o wytrwałość młodych na obranej dziś drodze.
– Skoro tu jesteście, to znaczy, że to, co się upamiętnia w Eucharystii, nie jest wam obojętne, że Jezus miał dla kogo umrzeć i dla kogo zmartwychwstać. Jesteśmy tu, by to nie było na darmo, by ta miłość chwyciła nas za serce i z Jezusem zjednoczyła – mówił bp Bab na początku Mszy św. Dodał, że z wdzięcznością patrzy na młodych ludzi, którzy u progu swojego życia mówią „Amen” Jezusowi, a z jeszcze większym wzruszeniem na animatorów i moderatorów gotowych służyć, dawać siebie i swój czas. – Ufam, że to wszystko rodzi się dlatego, że miłość Pana Jezusa was przynagla, porusza, że nie przechodzicie obok niej obojętnie. To jest radość dla Niego, ale też dla nas, którzy temu służymy – zaznaczył lubelski biskup pomocniczy.
W homilii bp Bab wskazał dwa kierunki życia chrześcijańskiego – do wnętrza, czyli do serca, oraz na zewnątrz, ku światu. Podkreślił, że to właśnie we własnym sercu można spotkać Boga, jeśli człowiek potrafi się zatrzymać i zajrzeć w głąb siebie. Przypomniał, że św. Paweł doświadczył bliskości Boga w czasie uwięzienia i opuszczenia przez uczniów. – Może potrzebne jest takie opuszczenie od ludzi, od bliskich, by doświadczyć, jak bliski jest Pan – mówił biskup. Zaznaczył, że Paweł nie zatrzymał się na powierzchni swoich doświadczeń, lecz wszedł w głąb serca, gdzie spotkał Boga. – Jesteśmy uczniami tego samego Pana. Żeby Go znać jak Paweł, trzeba być przy sercu – podkreślił.
– Jak będziecie blisko serca, zobaczycie, że macie pokój, którego nikt nie jest wam w stanie odebrać. To jest wasza siła. W tym pokładajcie nadzieję. Tego bądźcie pewni – apelował hierarcha, zaznaczając, że do apostolstwa nie potrzeba wielkiego wyposażenia, bo wystarczy pokój, którego źródłem jest Jezus.
Mówiąc o drugim kierunku, bp Bab zauważył, że dobrze realizowany wymiar apostolski jest świadectwem dojrzałości Kościoła. Porównał go do statku ratunkowego – im bardziej ratuje innych, tym bardziej jest sobą. – Trzeba w apostolstwie odkryć swoją tożsamość – doskonały przepis na życie, na to, kim jestem i kim będę, kogo chcę ukształtować mocą własnych wyborów i wierności – dodał. Zaznaczył, że wybór tej drogi nie oznacza porzucenia własnego życia czy utraty młodości, lecz jest najlepszym ich wykorzystaniem. – Korzystam z pełni życia, gdy jestem przez Jezusa posłany. To moje życie już się dzieje – tym bardziej jest moje, im bardziej jest Jezusowe; im bardziej jest Jezusowe, tym bardziej będzie moje – mówił biskup.
– Życzę wam dużo radości z odkrycia, że życie nie czeka na was, że się kiedyś zacznie, ale że już jesteście w jego pełni – dodał. Przypomniał, że tak właśnie żyli młodzi święci: Pier Giorgio Frassati i Carlo Acutis. – Carlo nie czekał na dowód osobisty, by żyć pełnią życia. Do pełni życia wystarcza zajrzenie do serca, odkrycie, że Pan mnie umacnia, i ruszenie ze świadectwem o tym życiu do świata. „Pomnażać zdolność miłowania” – wystarczy lat 17 czy 18. Nie trzeba więcej, nie trzeba czekać, nie trzeba odkładać – podsumował bp Bab.
Po akcie zawierzenia Bożemu miłosierdziu nowo pobłogosławieni animatorzy podziękowali biskupowi. – Niech to błogosławieństwo, które dziś otrzymaliśmy, przynosi obfite owoce w naszym życiu i w życiu tych, do których zostajemy posłani – powiedział jeden z animatorów.
Na zakończenie liturgii wręczono cztery krzyże – ze srebrną wpinką dla honorowych członków Ruchu Apostolstwa Młodzieży. Otrzymali je: moderatorka Natalia Bajerek-Syguła, ks. Marcin Filar, ks. Bartosz Mikrut oraz Anna i Jacek Suder.
Przed błogosławieństwem ks. Marcin Rozmus, moderator Grup Apostolskich Archidiecezji Krakowskiej, pogratulował pobłogosławionym animatorom i moderatorom oraz ich rodzicom. Podziękował również bp. Adamowi Babowi i wszystkim duszpasterzom za obecność i codzienną troskę o młodych.
Na zakończenie bp Bab życzył młodym odwagi, by – wsłuchując się w swoje serca – nie bali się odpowiedzieć „Amen”, jeśli usłyszą wezwanie do posługi kapłańskiej lub życia konsekrowanego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


