Bp Kiciński pobłogosławił nowoczesny ośrodek dla osób w kryzysie bezdomności we Wrocławiu

Najnowocześniejszy w Polsce ośrodek dla osób w kryzysie bezdomności został otwarty i pobłogosławiony. Uroczystości przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, wrocławski biskup pomocniczy. Nowy kompleks przy ul. Popielskiego 8 we Wrocławiu prowadzi Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta.

Uroczystość rozpoczęła się Mszą świętą w kościele pw. NMP Wspomożycielki Wiernych. W homilii bp Kiciński przypomniał, że w trwającym Roku Jubileuszowym – czasie nadziei – jej prawdziwym źródłem jest Chrystus obecny w ubogich, odrzuconych i cierpiących.

– Ubodzy są rzeczywistością naszego życia, ale każdy z nas na swój sposób jest człowiekiem ubogim – mówił biskup. – Ewangelię przyjmują ci, którzy są ubodzy duchem.

Odwołując się do nauczania papieża Franciszka i papieża Leona XIV, który rozpoczął pontyfikat adhortacją „Dilexi te” („Umiłowałem cię”), bp Kiciński podkreślał, że to właśnie prostych i zepchniętych na margines Chrystus czyni pierwszymi świadkami Ewangelii.

Hierarcha wskazał, że prawdziwa pomoc zaczyna się od spotkania. – Tragedią współczesności jest to, że człowiek nie potrafi wysłuchać drugiego do końca – zauważył, akcentując potrzebę „duszpasterstwa obecności”, czyli bycia obok drugiego człowieka. Przypomniał również przykład św. Brata Alberta, który „zobaczył w drugim człowieku Chrystusa, a potem tak się do niego przybliżył, że zamieszkał z nim”.

– Z tego duchowego doświadczenia zrodziło się Towarzystwo Pomocy św. Brata Alberta, które pomaga nie tylko materialnie, ale też troszczy się o człowieka w wymiarze duchowym – mówił biskup. – Bo od nawrócenia serca rodzi się nawrócenie życia. Jeśli serce nie doświadczy miłości, życie się nie zmieni.

Bp Kiciński przypomniał, że duch św. Brata Alberta wciąż żyje w dziełach Towarzystwa. Wspomniał o synodalnym zespole „Effatha”, który przygotował wnioski do dokumentu synodalnego. – To znaczy, że ubodzy są częścią naszego synodu – podkreślił.

Ogrzewalnie i noclegownie prowadzone przez Towarzystwo nazwał „pięknym znakiem Roku Jubileuszowego”. – To nie tylko pomoc materialna, ale przestrzeń spotkania i słuchania drugiego człowieka – dodał.

Po Eucharystii uczestnicy udali się do nowego ośrodka przy ul. Popielskiego 8. Na 1400 m² powierzchni powstały m.in. ogrzewalnia (dla 50 osób), noclegownia (dla 80 osób), łaźnia, kuchnia, pralnia oraz gabinety terapeutów i psychologów. Całość kosztowała 10 mln zł, z czego 7 mln stanowiły dotacje zewnętrzne. Budynek wyposażono także w ekologiczne rozwiązania.

To najnowocześniejsza w kraju placówka dla osób w kryzysie bezdomności – miejsce, które ma łączyć profesjonalną pomoc z duchowym wsparciem.

– Cieszymy się, że to miejsce jest już objęte Bożą opieką – mówił Rafał Peroń, prezes wrocławskiego koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. – W naszej organizacji mamy duszę zakorzenioną w Jezusie Chrystusie i w Kościele. Chcemy przekazywać miłość innym. Przywołał słowa patrona Towarzystwa: „Bez miłości grosz jest szorstki, strawa podana niesmaczna, a najlepsza opieka niemiła”. – Tej miłości życzę wszystkim, którzy tu będą pracować i przebywać – dodał.

Nowy ośrodek przy Popielskiego to nie tylko budynek – to znak żywej Ewangelii, w której ubodzy zajmują centralne miejsce. To dom, w którym – jak mówił bp Kiciński – „Chrystus ma twarz człowieka ubogiego”.