Drukuj Powrót do artykułu

Abp Guzdek: język ma nas łączyć, nie dzielić

11 listopada 2025 | 14:08 | tm | Białystok Ⓒ Ⓟ

W Narodowe Święto Niepodległości w białostockiej archikatedrze abp Józef Guzdek przewodniczył Mszy św. w intencji Ojczyzny. W homilii przypomniał o wdzięczności wobec tych, którzy oddali życie za wolność Polski, oraz wezwał do troski o język, który jednoczy, i do wspólnej odpowiedzialności za budowanie narodowej wspólnoty.

Abp Guzdek wiele miejsca poświęcił językowi, którym posługują się Polacy. Nazwał go zwierciadłem serca i zauważył, że słowa potrafią ranić, dzielić i zamykać drogę do porozumienia. Zwrócił uwagę, że słowo staje się dziś często narzędziem agresji, budując mur nie do przejścia. „Nie tak ma być między nami – Bóg uczy nas języka miłości, który sprawdza się w każdym czasie, a zwłaszcza w czasach trudnych” – mówił.

Przypomniał świadectwo ks. Stefana Wyszyńskiego, który podczas powstania warszawskiego znalazł nadpaloną kartkę ze słowami „Będziesz miłował…”: „To najświętszy apel walczącej Warszawy” – stwierdził później Prymas. Arcybiskup zauważył, że apel ten brzmi aktualnie także dziś.

W tym kontekście przypomniał postać Ludwika Zamenhofa, białostoczanina, który w dzieciństwie obserwował konflikty rodzące się między ludźmi mówiącymi różnymi językami. Według późniejszych wspomnień mówił, że „największą tragedią miasta jest to, że ludzie nie rozumieją się nawzajem”. Tworząc esperanto, wierzył, że wspólny język może leczyć podziały. Zdaniem abp. Guzdka nawet ta idea nie wystarczyła, gdy brakowało chęci dialogu i otwartych serc.

„Pamiętajmy, że nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, nie uczynimy jej bezpieczniejszą, ani też nie przyczynimy się do jej rozwoju. Dlatego dziś w narodowe święto musi wybrzmieć apel o kulturę i odpowiedzialność za każde wypowiadane słowo. O dominację rozumu nad emocjami. O prawdę, która jest fundamentem porozumienia i wolności” – wskazywał, przytaczając również apel papieża Leona XIV, aby nie nadużywać religijnego języka do pogłębiania podziałów.

Na koniec homilii zaznaczył, że wspólna modlitwa w archikatedrze i udział wielu środowisk w apelu przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego jest znakiem, że różniąc się, można być razem w momentach dla narodu najważniejszych.

Przed udzieleniem błogosławieństwa arcybiskup raz jeszcze zwrócił uwagę, że dziś szczególnie potrzeba „apostołów dobrego słowa”, czyli ludzi, którzy „potrafią mówić tak, by budować, ożywiać i jednoczyć, a nie ranić”.

Przypomniał, że Jezus rozesłał zaledwie dwunastu apostołów, a oni potrafili przemienić świat. „A nas jest tu tylu. I to jest nasze zadanie: być apostołami słowa, które buduje. Wtedy świat naprawdę się zmieni” – mówił.

Podkreślił, że Białystok jest często opisywany jako miasto przyjazne, czyste i dobrze zorganizowane, ale może stać się także miejscem, z którego popłynie „iskra normalności, wzajemnego szacunku i jedności”. „To zależy od każdej i każdego z nas” – dodał.

We Mszy św. uczestniczyli kapelani służb mundurowych, profesorowie i alumni AWSD w Białymstoku, najwyżsi przedstawiciele administracji państwowej i władz samorządowych, służby mundurowe, dowódca i poczet sztandarowy 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego, harcerze oraz mieszkańcy Stolicy Podlasia. Przed Eucharystią wszyscy odśpiewali hymn państwowy.

Główne białostockie uroczystości miejskie Święta Niepodległości odbyły się następnie na Rynku Kościuszki przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego. Wzięli w nich udział władze miasta, parlamentarzyści, służby mundurowe i liczni mieszkańcy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.