Górnicze święto w Lubinie

Dziś w Lubinie, we wspomnienie św Barbary, patronki ludzi ciężkiej i niebezpiecznej pracy, w parafii św Maksymiliana Marii Kolbe sprawowana była Msza święta w intencji górników i ich rodzin. Eucharystii przewodniczył biskup zielonogórsko-gorzowski Tadeusz Lityński, homilię wygłosił biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek.

W uroczystości uczestniczyli górnicy, zarząd KGHM Polska Miedź SA, poczty sztandarowe oraz zaproszeni goście. Modlitwę uświetnił chór i orkiestra górnicza.

KGHM to największy kombinat na terenie diecezji legnickiej, również największy pracodawca. Każdego roku wspomnienie św. Barbary jest obchodzone bardzo uroczyście. To właśnie z tego względu, na początku Mszy św., przedstawiciele zarządu KGHM prosili o odprawienie Mszy św. za wszystkich pracowników i ich rodziny.

W słowie powitania przewodniczący liturgii biskup zielonogórsko-gorzowski Tadeusz Lityński podkreślił, że modlitwa ta jest wyrazem troski duchowej o wielką rodzinę całego kombinatu górniczo-hutniczego, która obejmuje także część jego diecezji. Przypomniał na wstępie treść depeszy, jaką przez wielu laty z okazji wspomnienia św. Barbary przesłał do wszystkich górników Jan Paweł II. Podkreślił w niej swoją duchową więź i zapewnienie o modlitwie dla ludzi ciężkiej i niebezpiecznej pracy.

– Dzisiaj św. Barbara, także św. Maksymilian Maria Kolbe, któremu dedykowana jest ta świątynia, a także św. Jan Paweł II, niech będą z nami. Za ich wstawiennictwem chcemy wypraszać opiekę dla was i dla waszych rodzin, a miłosierdzie boże dla tych, którzy już odeszli – podkreślił.

W homilii mszalnej bp Piotr Wawrzynek zaprosił wszystkich do spojrzenia na postać św. Barbary w kontekście przeżywanego Roku Jubileuszu 2025. Przypomniał najważniejsze treści z jej życia, które przekazuje nam tradycja Kościoła. – W św. Barbarze widzimy patronkę ludzi, którzy mają wewnętrzną odwagę obrony wyznawanych wartości i chrześcijańskiej wiary. Ona wierzyła w Trójcę św. i w obecność Jezusa w Eucharystii. One pozwalały jej z nadzieją, mimo trudności i zagrożeń, patrzeć w przyszłość i żyć z ufnością w bożą opatrzność. Dziś także i my mamy wykazywać się tymi cechami – powiedział.

Zaznaczył, że i dziś, mimo różnych zagrożeń i niebezpieczeństw, jako pielgrzymi, mamy być ludźmi nadziei. Przywołał też słowa papieża Franciszka odnoszące się do nadziei. – Nadzieja jest obecna jako pragnieniem i oczekiwanie dobra. Chrześcijańska nadzieja nie zawodzi i nie rozczarowuje, ponieważ opiera się na pewności, że nic i nikt nie będzie w stanie oddzielić nas od bożej miłości – zacytował.

Podkreślił też, że legendy i zwyczaje, jakie związane są z kultem św. Barbary odnoszą się do wielkiego pragnienia życia, życia obfitego. – To prawdziwe, obfite życie, jak wierzyła św. Barbara, daje Jezus. Dla niej Jezus jej chlebem i świtałem, którego potrzebowała do życia. Także każdy górnik potrzebuje pełni życia, szczęścia rodziny, światła dnia. Bóg zna to pragnienie i szuka każdego serca, które pragnie miłości. Szczera miłość Boga daje poczucie szczęścia każdemu sercu. Nasza nadzieja rodzi się i opiera na miłości płynącej z serca Jezusa – zaznaczył.

Na zakończenie złożył wszystkim pracownikom KGHM życzenia. – Niech każdemu i każdej z was św. Barbara wyprasza bezpieczeństwo w pracy, zdolność do dobrych, przyjacielskich relacji i pomocy wzajemnej. Niech będzie patronką naszej wiary i nadziei zakorzenionej w miłości Boga do nas. Niech wyprasza radość i nadzieję w naszych rodzinach. Niech opiekuje się każdym zjazdem i wyjazdem. Niech strzeże uciekających się pod jej opiekę, Szczęść Boże! – zakończył.

Podziękowania i życzenia dla rodziny górniczej złożył na zakończenie także bp Tadeusz Lityński.