Drukuj Powrót do artykułu

Obchody 30. rocznicy śmierci sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza

06 grudnia 2025 | 17:39 | mraj | Wrocław Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. archiwum archidiecezji wrocławskiej

W sobotę 6 grudnia w archikatedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu uroczystej Msza świętej upamiętniającej 30. rocznicę śmierci sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski. Po modlitwie odbyło się sympozjum naukowe.

W matce kościołów Śląska zebrali się wychowankowie znanego i kochanego przez pokolenia młodych „Wujka” (tak nazywali ks. Zienkiewicza). Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, arcybiskup Józef Kupny, który w homilii wielokrotnie podkreślał duchową wielkość oraz niezwykłe oddanie kapłana wobec młodzieży.

Już na początku kazania arcybiskup przypomniał, że ks. Zienkiewicz „był człowiekiem głębokiej wiary, niezłomnej nadziei i niezwykłej miłości do młodzieży. Pozostawił po sobie nie tylko pamięć, ale duchowe dziedzictwo, które nadal wydaje owoce i jest przez wychowanków kontynuowane”.

Podkreślił, że w jego życiu jak w lustrze odbiły się słowa proroka Izajasza z pierwszego czytania: „Pan obdarzy cię łaską, a twoje uszy usłyszą słowo: To jest droga. Idź nią”.

– Ksiądz Zienkiewicz szedł tą drogą, a Bóg nie pozostawił go samego nawet wtedy, kiedy pojawiły się czasy łez i ucisku. Pan był blisko, odpowiadał, prowadził, wskazywał drogę i dawał siłę do sprawowania kapłańskiej posługi w czasie okupacji sowieckiej – mówił hierarcha.

Przypomniał również o dramatycznych wydarzeniach okupacji niemieckiej.

– Pan dawał mu także siłę, kiedy szalał terror, a najeźdźcy prowadzili politykę eksterminacji. Musiał się ukrywać. Bóg był przy nim również wtedy, gdy musiał zmierzyć się z bólem po rozstrzelaniu 11 sióstr nazaretanek, których był kapelanem – przypomniał abp Kupny.

Po zakończeniu wojny ks. Zienkiewicz trafił najpierw do Gorzowa Wielkopolskiego, a później na Dolny Śląsk, gdzie z wielkim zapałem włączył się w wychowanie młodzieży.

Arcybiskup zwrócił uwagę, że w czasach komunizmu, kiedy władza próbowała „zamykać usta ludziom wierzącym”, w życiu Wujka spełniało się proroctwo Izajasza.

– Stał się słyszalnym głosem Boga nie dlatego, że mówił głośno, ale dlatego, że mówił prawdę – przyznał metropolita wrocławski.

Przypomniał, jak bliski sercu młodzieży był sługa Boży.

– Najgłębiej wrósł w pamięć i serca studentów. Dla nich Wujkowi nie brakowało czasu, grosza i serca. Był zawsze otwarty i gościnny. Zapraszał młodych do modlitwy różańcowej, rozumiał potrzebę radości i zabawy. Jego duszpasterstwo było pełne muzyki i śpiewu, a młodzież wynosiła z tych spotkań radość i moc wiary – opisywał kaznodzieja.

Podkreślił, że Zienkiewicz pamiętał także o dawnych wychowankach – utrzymywał z nimi korespondencję, błogosławił ich małżeństwa, chrzcił dzieci.

– A pod koniec życia swoje cierpienia ofiarowywał w intencjach swych wychowanków. Był prawdziwym pasterzem o otwartym i kochającym sercu – dodał arcybiskup.

Hierarcha wskazał, że kluczem do zrozumienia życia Wujka była jego głęboka więź z Jezusem. Miał spojrzenie pełne współczucia dla tych, którzy szukali sensu życia i nadziei. Widząc problemy młodych, widział jednocześnie ich powołanie. Ks. Zienkiewicz – jak przypomniał – żył w duchu słów Jezusa: „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie”. Nigdy nie szukał zapłaty ani uznania – cieszył się, gdy ktoś podejmował drogę Ewangelii.

– Dziś czujemy się zagubieni w świecie przesyconym hałasem i sprzecznymi ideami. Kiedy uczestniczymy w kłótniach, kiedy skaczemy sobie do gardła, kiedy jesteśmy obrażani lub czujemy się samotni – potrzebujemy takich przewodników jak ksiądz Zienkiewicz – podkreślił arcybiskup Kupny.

Na zakończenie wezwał do modlitwy o wyniesienie Wujka na ołtarze:

– Prośmy Boga, aby proces wyniesienia księdza Zienkiewicza na ołtarze postępował, aby Kościół mógł ukazać go jako wzór dla kolejnych pokoleń. Prośmy, abyśmy w naszych decyzjach i środowiskach umieli rozpoznawać ten Boży głos. Byśmy darmo dzielili się miłością, wiarą i nadzieją – podsumował hierarcha.

Uroczystość zgromadziła licznych wiernych, dawnych wychowanków i tych, którzy dzięki dziedzictwu Wujka wciąż odnajdują drogę duchowego wzrostu. Msza otworzyła VI Sympozjum Naukowe w 30. rocznicę śmierci ks. Zienkiewicza. Postulatorem procesu beatyfikacyjnego kapłana jest bp Sławomir Oder z Gliwic, który także modlił się z wrocławianami 6 grudnia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.