Kard. Kasper widzi nowe zadania 60 lat po Soborze
09 grudnia 2025 | 05:00 | tom | Fryburg Ⓒ Ⓟ
Fot. YouTubeSześćdziesiąt lat po zakończeniu Soboru Watykańskiego II (1962–1965) kardynał Walter Kasper wzywa do rozpalenia płomieni „pod popiołami”. W wywiadzie opublikowanym w poniedziałek w internetowym czasopiśmie „Communio” kardynał, niegdyś odpowiedzialny w Watykanie za sprawy ekumeniczne, powiedział, że wyrosło nowe pokolenie, które nie doświadczyło entuzjastycznego przebudzenia Soboru i jest wobec niego „w dużej mierze obojętne”. W „duchowej pustce” „zagmatwanego postmodernistycznego świata” pilnie potrzebna jest odnowa w oparciu o Ewangelię; „to nasza jedyna nadzieja”. „Ale pytania są inne i, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, bardziej radykalne; sięgają do korzeni” – powiedział wieloletni przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
Chociaż Sobór Watykański II nie ogłosił żadnych formalnych dogmatów ani potępień, nie można powiedzieć, że był „tylko soborem duszpasterskim”. „Nie ma duszpasterstwa bez dogmatycznego fundamentu, a dogmatyzm ma konsekwencje duszpasterskie i duchowe” – wyjaśnił kard. Kasper. Podkreślił, że termin „Sobór Duszpasterski” nie jest deprecjonujący, „lecz stanowi wyraźne potwierdzenie, ponieważ potwierdza, że sobór ten nie głosił spekulacji teologicznych, lecz trafnie ujął istotę sprawy i powiedział coś istotnego dla życia chrześcijańskiego w naszych czasach”.
„Tradycja to żywy proces”
Kard. Kasper odpowiedział na zarzut zerwania z tradycją, wysuwany przez tradycjonalistów, stwierdzając, że nie należy mylić tradycji z tradycjonalizmem. „Tradycja to żywy proces, w którym Duch Święty nieustannie prowadzi nas na nowo do całej prawdy (J 16,13)”. Tradycja to kierowany przez Ducha Świętego wzrost i dojrzewanie w rozumieniu prawdy Ewangelii, oparte na Piśmie Świętym i żywej Tradycji. Teksty soborowe są konsekwentnie oparte na Biblii i zakorzenione w nauczaniu Ojców Kościoła: „Nie ma tu nic z neomodernizmu ani zerwania z tradycją, raczej przypominają drzewo z rosnącymi słojami”.
„Dokumenty soborowe zmieniły oblicze Kościoła, zwłaszcza w liturgii” – powiedział kard. Kasper. Kościół otworzył się zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie: „Kościół duchowieństwa miał stać się Kościołem Ludu Bożego z aktywnym udziałem świeckich”. Sobór otworzył również wiele drzwi na zewnątrz: „dla ekumenizmu, dialogu z religiami niechrześcijańskimi, zwłaszcza dla Ludu Pierwszego Przymierza, i dla misji na świecie. Nie ma od tego odwrotu. Nie możemy na tym poprzestać” – powiedział kard. Kasper.
Świat w transformacji
Chociaż najprawdopodobniej odbędzie się kolejny sobór „przed końcem świata”, obecnie nie jest na to odpowiedni czas: „Nie tylko Kościół, ale cały świat znajduje się w trakcie głębokiego procesu transformacji”. W Kościele musi najpierw stać się jasne, jak powinny wyglądać struktury synodalne w praktyce, zanim papież będzie mógł zwołać sobór.
„Jeśli wyłoni się nowy porządek świata – to znaczy jedność i różnorodność w cyfrowo połączonym, ale przypuszczalnie wielobiegunowym świecie – wówczas dla Kościoła powszechnego pojawi się wiele nowych problemów jedności w różnorodności, które były inne w dwubiegunowym świecie Soboru Watykańskiego II w latach 60. XX wieku. Odnowa Ewangelii znów stanie się wówczas aktualna” – powiedział kard. Kasper.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

