Trwa zbiórka na nowy internat dla chłopców z ośrodka w Laskach

„Stwórzmy niewidomym chłopcom z Lasek prawdziwy dom!” – apeluje Marcin Perłowski, dyrektor Centrum Życia i Rodziny, zapowiadając zbiórkę na wyposażenie nowego internatu Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach. W skierowanym do sympatyków liście przypomniał, że placówka potrzebuje podstawowych sprzętów koniecznych do rozpoczęcia funkcjonowania obiektu.

Zebrane środki mają zostać przeznaczone na zakup łóżek z materacami, biurek i krzeseł, a także na umeblowanie części wspólnych, jadalni i łazienek. Dyrektor fundacji podkreśla, że projekt umożliwi dostosowanie budynku do codziennych potrzeb podopiecznych, którzy spędzają w internacie większość roku szkolnego.

Perłowski, który przez trzy lata pracował w ośrodku jako nauczyciel, przypomniał wcześniejsze wsparcie udzielone tej placówce. „Być może pamiętają Państwo, że trzy lata temu wsparliśmy ociemniałe dzieci z ośrodka w podwarszawskich Laskach” – napisał, nawiązując do wymiany instalacji grzewczej w tamtejszym przedszkolu, sfinansowanej dzięki darczyńcom.

Nowy internat dla chłopców jest gotowy do użytku i został określony jako budynek nowoczesny, energooszczędny oraz bezpieczny. Wewnątrz przewidziano sześć grup wychowawczych, z przestrzeniami mieszkalnymi oraz własnymi kuchniami. Jak podkreśla inicjator zbiórki, dzięki takiemu układowi chłopcy będą mogli „uczyć się samodzielności i współodpowiedzialności za siebie i innych”.

Placówka w Laskach działa od ponad stu lat, oferując osobom niewidomym i słabowidzącym rehabilitację, edukację oraz przygotowanie do samodzielnego życia. Organizatorzy akcji zauważają, że bezpieczeństwo jest podstawowym warunkiem pracy z młodzieżą. Dotychczasowy internat, powstały na początku XX wieku, nie spełnia już wymogów i nie może dalej funkcjonować.

Perłowski zwraca uwagę, że każde wyposażenie ma dla chłopców szczególne znaczenie. „Każdy ze znajdujących się tam przedmiotów to narzędzie dobra, które pomoże im uczyć się życia, wzrastać w miłości i poczuciu bezpieczeństwa” – pisze dyrektor. Jego zdaniem przystosowanie budynku do potrzeb młodzieży stworzy warunki zbliżone do rodzinnych.

Koszt wyposażenia szacowany jest przez Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi na ponad pół miliona złotych. Centrum Życia i Rodziny planuje zebrać na ten cel co najmniej 70 tysięcy złotych i przekazać je pracownikom ośrodka. Dyrektor fundacji zachęca do darowizn, podkreślając pilność przedsięwzięcia ze względu na zbliżającą się przeprowadzkę. „Wierzę, że wspólnie możemy przyczynić się do tego, by chłopcy znaleźli tam bezpieczną przystań” – dodaje.

Więcej informacji