Drukuj Powrót do artykułu

Betlejem wczoraj i dziś. Dom chleba, dom pokoju

25 grudnia 2025 | 19:10 | o. Francesco Patton OFM, Vatican News PL | Betlejem Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikimedia

W uroczystość Bożego Narodzenia myśli i serca chrześcijan na całym świecie zwracają się ku Betlejem. Po dwóch Bożych Narodzeniach przeżytych bez pielgrzymów i bez uroczystych celebracji, przy zgaszonych światłach i w atmosferze wojny, wszyscy w Betlejem radośnie świętują w tym roku – informuje Vatican News. To w Betlejem miało miejsce wydarzenie, które zmieniło historię: narodziny Dzieciątka Jezus, Syna Bożego wcielonego i narodzonego z Dziewicy Maryi.

W uroczystość Bożego Narodzenia myśli i serca chrześcijan na całym świecie zwracają się ku Betlejem – miasteczku oddalonemu zaledwie o kilka kilometrów od Jerozolimy. Choć obecne bariery fizyczne i geopolityczne coraz bardziej je izolują, a w ostatnich latach liczba odwiedzających drastycznie spadła z powodu wojny, Betlejem pozostaje jednym z najważniejszych celów pielgrzymkowych. To właśnie tam Łukasz i Mateusz umieszczają narodziny Jezusa Chrystusa, w tej małej „Betlejem Efrata” (Mi 5,1), która była także miejscem narodzin znamienitego przodka Jezusa – króla Dawida.

Wieloznaczna nazwa „Betlejem”

„Betlejem”, nazwa miasta, jest bogata w historyczne i językowe warstwy znaczeń. W języku hebrajskim Bet Lechem tradycyjnie tłumaczy się jako „dom chleba”, lecz może ona wywodzić się z jeszcze starszego rdzenia – „dom Lachamu”, starożytnego lokalnego bóstwa. Faktycznie jednak interpretacja jako „dom chleba” zapowiada Jezusa jako Chleb Życia.

Arabska nazwa miasta, Beit Lahm, oznacza natomiast „dom mięsa”. Także to odczytanie posiada głęboką i znaczącą wymowę teologiczną, ponieważ właśnie w Betlejem – przywołując słowa św. Franciszka – Syn Boży „z łona Dziewicy Maryi przyjął prawdziwe ciało naszej ludzkiej natury i kruchości”.

Tożsamość i wspólnota Betlejem

Ludność Betlejem ulegała głębokim przemianom na przestrzeni wieków. Do 1947 roku miasto było zamieszkane głównie przez palestyńskich chrześcijan. Dziś, spośród około 30 tys. mieszkańców, chrześcijanie stanowią już mniej niż 40 procent. Jest to skutkiem szybszego przyrostu demograficznego ludności muzułmańskiej, emigracji, która dotknęła zwłaszcza chrześcijan, a także ulokowania w Betlejem aż trzech dużych palestyńskich obozów uchodźców, których mieszkańcy są muzułmanami.

Mimo to chrześcijański charakter Betlejem pozostaje wyraźnie widoczny, co można dostrzec już na pierwszy rzut oka po licznych dzwonnicach na horyzoncie. Z „Placu Żłóbka” można zobaczyć m.in. syryjsko-ortodoksyjny kościół poświęcony Matce Bożej, protestancki kościół Narodzenia oraz nowy kościół Melchitów (katolików obrządku bizantyjskiego).

Burmistrz Betlejem musi być chrześcijaninem

W samym centrum i sercu miasta, otoczona klasztorami grecko-ortodoksyjnym i ormiańskim oraz klasztorem franciszkańskim, znajduje się bazylika Narodzenia Pańskiego. Chrześcijański charakter miasta jest uznany również na płaszczyźnie politycznej – do tego stopnia, że na mocy dekretu prezydenta palestyńskiego burmistrz Betlejem musi być chrześcijaninem. Podobnie jak w całej Ziemi Świętej, lokalna wspólnota chrześcijańska ma charakter ekumeniczny: największe grupy stanowią katolicy obrządku łacińskiego (około 5 tys. osób) oraz grekokatolicy i grekokatolicy, którym towarzyszą grekokatolicy, Ormianie, syryjsko-ortodoksyjni i syryjsko-katoliccy, Koptowie oraz luteranie.

Lokalna gospodarka jest tradycyjnie związana z turystyką religijną – działalnością, która w ostatnich dziesięcioleciach (a szczególnie w ostatnich latach) została poważnie dotknięta przez niestabilność polityczną, pandemię i wojny. Większość chrześcijan pracuje przy przyjmowaniu i oprowadzaniu pielgrzymów, a także przy produkcji i sprzedaży pamiątek z drewna oliwnego i masy perłowej – rzemiosła wprowadzonego i rozwijanego przez franciszkanów od XVI wieku.

Narodziny i grota

Ewangelista Łukasz opowiada w sposób zarazem prosty i poetycki o narodzinach Jezusa, wiążąc historyczność tego wydarzenia z dekretem spisowym cesarza Augusta. W teologicznej perspektywie Łukasza Józef, jako potomek domu Dawida, udaje się do Betlejem, aby „dać się zapisać”. Mateusz natomiast widzi w narodzinach Jezusa w Betlejem wypełnienie starożytnego mesjańskiego proroctwa Micheasza (Mi 5,1) i to właśnie dzięki temu proroctwu Mędrcy mogą dotrzeć do domu, w którym przebywają Maryja, Józef i Dziecię Jezus.

Konkretne miejsce narodzin jest od najdawniejszych czasów identyfikowane z grotą. Po raz pierwszy wspomina o niej filozof i męczennik Justyn (ok. 100 r. po Chr. – Rzym między 163 a 167 r.), który w Dialogu z Tryfonem (78,5), napisanym około 150 r., przekazuje następującą informację: „Dziecię narodziło się w Betlejem. Ponieważ Józef nie wiedział, gdzie się zatrzymać w tej wiosce, schronił się w pobliskiej grocie. A gdy tam byli, Maryja porodziła Chrystusa i położyła Go w żłobie”.

Również apokryficzna Ewangelia o pochodzeniu judeochrześcijańskim, Protoewangelia Jakuba, napisana w połowie II wieku, mówi o grocie w pobliżu Betlejem jako miejscu narodzin Jezusa: „Gdy byli w połowie drogi, Maryja rzekła do Józefa: «Zdejmij mnie z oślicy, bo to, co jest we mnie, przynagla mnie, by wyjść na świat». On zdjął ją z oślicy i powiedział: «Gdzie cię zaprowadzę, aby ukryć to, co jest dla ciebie wstydliwe? To miejsce jest odludne». Lecz znalazł tam grotę i wprowadził ją do środka” (ProtJak 17,3–18,1).

W czasach panowania cesarza Hadriana (117-138 po Chr.), podobnie jak miało to miejsce w przypadku Grobu Świętego w Jerozolimie, także w Betlejem podjęto próbę stłumienia kultu miejscowej wspólnoty chrześcijańskiej, wznosząc nad grotą świątynię greckiego boga Adonisa wraz z przylegającym świętym gajem. Około 248 roku wielki teolog Orygenes dawał świadectwo: „Jeśli chodzi o fakt, że Jezus narodził się w Betlejem, jeśli ktoś pragnie jeszcze innych dowodów, oprócz proroctwa Micheasza i ewangelicznego opisu uczniów Jezusa, wystarczy zauważyć, że zgodnie z przekazem Ewangelii do dziś w Betlejem wskazuje się grotę, w której narodził się Jezus, a w grocie żłób, w którym został owinięty w pieluszki. A rzecz ta jest w tamtych stronach tak powszechnie znana, że nawet wrogowie wiary przyznają, iż właśnie w tej grocie narodził się ów Jezus, który jest przedmiotem czci i podziwu chrześcijan” (Contra Celsum, I,51).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.