Drukuj Powrót do artykułu

Bp Lityński: najpełniejszą odpowiedzią na ludzkie problemy jest zawsze posługa caritas

27 grudnia 2025 | 14:47 | kk | Gorzów Wielkopolski Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Twitter

„Najpełniejszą odpowiedzią na ludzkie głody i problemy jest zawsze w pierwszej kolejności posługa caritas” – przypomniał bp Tadeusz Lityński, który 26 grudnia modlił się z wiernymi parafii pw. Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp. Tu odprawił Mszę w intencji Zespołu Mali Gorzowiacy, który w koncertem w tutejszej świątyni rozpoczął jubileusz 45-lecia pracy twórczej.

Na początku homilii bp Tadeusz Lityński odwołał się do świadectwa św. Szczepana. – Jeszcze wczoraj w liturgii słowa słyszeliśmy o radości narodzenia Jezusa, a dziś widzimy dramat śmierci. Warto te dwa obrazy zestawić ze sobą, ponieważ z jednej strony zaproszeni jesteśmy do zachwytu nad Bogiem – zachwytu nad tym, co może On zrobić z miłości do człowieka, a dziś widzimy człowieka i jego odpowiedź Bogu! – mówił biskup.

– Niewiele wiemy o Szczepanie, ale za każdym razem, kiedy przedstawiają go nam Dzieje Apostolskie, to mamy podaną tę samą charakterystykę – jest „pełen Ducha Świętego”. Pierwszy raz św. Łukasz pokazuje nam jego osobę w bardzo trudnej chwili dla wspólnoty pierwotnego Kościoła, kiedy Helleniści szemrają, że przy podziale jałmużny zaniedbywano ich wdowy. Jako odpowiedź na ten problem wybranych zostaje siedmiu mężów, a wśród nich właśnie Szczepan. Zapewne był człowiekiem wrażliwym na ludzką krzywdę, ludzką biedę. A ta bieda potrafi przybierać różne oblicza – dodaje.

Jego działanie można by określić jednym słowem: „caritas”. – Szczepan został powołany do dzieł miłości. To wielki znak dla świata, który otwiera drzwi ludzkich serc na orędzie Ewangelii! Najpełniejszą odpowiedzią na ludzkie głody, problemy jest zawsze w pierwszej kolejności posługa caritas. podzielenie się tą miłością, która jest zstępująca od Boga, która jest łaską. To dzielenie się miłością może przybierać różne formy – podkreślił kaznodzieja.

W dalszej części biskup odwołał się do działalności Zespołu Mali Gorzowiacy, który koncertem w gorzowskim kościele zainaugurował 45-lecie swojej działalności artystycznej. Bp Lityński przypomniał o celach, który w swojej działalności stawia sobie zespół. To m.in. wzbogacanie wiedzy o polskiej kulturze regionalnej, ludowej i narodowej, budzenie i rozwijanie zainteresowań dzieci w dziedzinie muzyki i tańca; kształtowanie nawyku kulturalnego spędzania wolnego czasu; podnoszenia poziomu ogólnej kultury dzieci i młodzieży; czy popularyzowanie tańca i kultury tanecznej, muzyki, pieśni i integrowanie dzieci i młodzieży poprzez taniec. – Za tym wysiłkiem kryje się miłość, ona jest świadectwem zespołu. Miłość, czyli caritas odnosi się do waszej misji, do waszego świadectwa – zauważył kaznodzieja. – Swoją posługą kultywowania nie tylko pięknej polskiej tradycji, ale także pielęgnowanie kultury chrześcijańskiej, bo częścią tej kultury jest śpiew tak wielu polskich pieśni ludowych, w których zwiera się odniesienie do Boga, do Jego miłości i troski o nas. Jak w tym momencie nie wspomnieć, nie zauważyć koncertów kolędowych. To, co przez tyle lat czynicie jest też apostolatem radości, tak dajecie w Gorzowie, w Polsce i na świecie ludziom radość, doświadczenie wzniosłego przeżycia duchowego swoim śpiewem i tańcem, pięknem śpiewu i pięknem tańca – dodał.

Biskup zauważył, że można tę miłość caritas realizować na różne sposoby. – Obecnością, kromką chleba i podaniem kubka wody, opieką i pomocą w bolesnym doświadczeniu, ale również śpiewem i tańcem, które to wartości ubogacają ludzkiego ducha, pokrzepiają i wyprowadzają na drogę nadziei. Nie boję się tego powiedzieć, a nawet czuję taką potrzebę w Roku Jubileuszowym, gdy jesteśmy zaproszeni, aby być pielgrzymami nadziei – podkreślił biskup.

W dalszej części homilii odwołując się do Ewangelii biskup przypomniał ważną prawdę o chrześcijańskim posłaniu. – Jezus wysyła uczniów nie w pojedynkę, ale jako wspólnotę – nieidealną, ale naznaczoną doświadczeniem Bożej miłości. Bóg pragnie bowiem, abyśmy w świetle tego Słowa zapytali siebie: jakie jest we mnie poczucie jedności z tymi, którzy się tu modlą, z którymi razem śpiewam i tańczę, pracuję i odpoczywam? Choć jest dziś tendencja pojmowania wiary jako naszego indywiduum, to Jezus pokazuje, że wiara, aby była żywa i skuteczna potrzebuje właśnie wymiaru wspólnotowego – przypomniał hierarcha. – Bóg zapragnął nas w tej, konkretnej wspólnocie. To jest wspólnota rodzinna, wspólnota parafialna, wspólnota zespołu – dodał.

Kolędowanie Zespołu Mali Gorzowiacy w gorzowskich świątyniach to już tradycja. – Nie ma lepszego miejsca do śpiewania kolęd jak kościół, a my kolędujemy tak około 20 lat – podkreśla Maria Szupiluk, która wraz z mężem Krzysztofem prowadzi Małych Gorzowiaków.

Mali Gorzowiacy w tym roku zawitają jeszcze do innych, nie tylko gorzowskich świątyń. I tak 10 stycznia (godz. 18.30) zaśpiewają w Tarnowie (gmina Lubiszyn) i 11 stycznia w Kłodawie (godz. 14.00) oraz tego samego dnia w gorzowskiej katedrze. (godz. 18.30).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.