Abp Kupny: kryzys nadziei zaczyna się od kryzysu więzi międzyludzkiej
28 grudnia 2025 | 16:34 | mraj | Wrocław Ⓒ Ⓟ
Fot. Maciej RajfurPodczas Mszy świętej w archikatedrze wrocławskiej 28 grudnia, sprawowanej na zakończenie Roku Jubileuszowego i w święto Świętej Rodziny, metropolita wrocławski abp Józef Kupny apelował do wiernych, by nie porzucali nadziei. A wręcz przeciwnie – by karmili się nią nadal i dawali ją innym.
Arcybiskup zaznaczył, że Święta Rodzina nie jest sielankowym obrazem, lecz znakiem Kościoła pielgrzymującego przez historię – wspólnoty idącej naprzód mimo lęku, niepewności i braku perspektyw. – To obraz Kościoła w drodze, Bożej wspólnoty, prowadzonej przez nadzieję, mimo zagrożeń i trudności – podkreślił.
I dodał:
– To nie jest przypadkowe zestawienie – święto Świętej Rodziny i zamknięcie Roku Jubileuszowego. Opatrzność Boża sama podpowiada nam, jak mamy czytać ten jubileusz i jak mamy iść dalej.
W homilii odwołał się do Księgi Mądrości Syracha, przypominając, że to właśnie w rodzinie człowiek uczy się relacji, odpowiedzialności, miłości, szacunku i troski o słabszych.
– -To nie są dodatki do życia, ale jego fundament – zaznaczył. – Rok Jubileuszowy bardzo wyraźnie pokazał nam, że kryzys nadziei często zaczyna się od kryzysu więzi międzyludzkiej.
Metropolita wskazał na pęknięcia w relacjach między rodzicami a dziećmi, dziadkami a wnukami czy sąsiadami, podkreślając, że tam, gdzie zanika relacja, rodzi się kryzys. Dlatego – jak mówił – Kościół nie może odwracać się od rodzin przeżywających trudności, czy od osób samotnych i zagubionych.
– Święta Rodzina uczy nas, że nadzieja rodzi się w wierności małym, codziennym obowiązkom, w codzienności opartej na miłości – powiedział abp Kupny.
Przywołał konkretne świadectwa nadziei, która potrafiła przezwyciężyć gniew i nienawiść. Wskazał na Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 roku jako odważny gest pojednania, dokonany zaledwie 20 lat po II wojnie światowej. Wspomniał także o siostrach elżbietankach, które poniosły śmierć męczeńską z rąk żołnierzy Armii Czerwonej.
– Ta Boża nadzieja dawała i nadal daje siłę – także nam, choć nie zawsze sobie to uświadamiamy – zaznaczył.
Odnosząc się do Ewangelii, abp Kupny podkreślił, że nie ukazuje ona Świętej Rodziny żyjącej spokojnie w Nazarecie, lecz rodzinę w drodze, doświadczającą lęku i niepewności.
– Jezus od pierwszych chwil swego życia staje się uchodźcą. A jednak właśnie ta droga staje się drogą zbawienia – mówił. – Bycie pielgrzymem nadziei nie oznacza braku trudności, lecz zaufanie Bogu nawet wtedy, gdy droga prowadzi przez Egipt, a nie od razu do Nazaretu.
Metropolita wskazał, że również Kościół wrocławski w czasie Roku Jubileuszowego był w drodze: doświadczał Bożego miłosierdzia w sakramencie pokuty, pielgrzymował do kościołów jubileuszowych, podejmował wysiłek wyjścia do osób stojących z boku i przeżywał doświadczenie synodalnej bliskości.
– Kościół nie jest celem, ale drogą prowadzącą do Chrystusa. Nie jest wspólnotą ludzi idealnych, ale wspólnotą posłuszną Bogu. Nigdy nie jest pozbawiony nadziei – nauczał metropolita wrocławski.
Jak dodał, Rok Jubileuszowy nie miał odrywać wiernych od codzienności, lecz uczyć przeżywania jej z nadzieją – w rodzinach, parafiach, miejscach pracy i w trudnych relacjach.
– Pielgrzym nadziei nie rezygnuje z dobra mimo zmęczenia. Nie zamyka serca mimo rozczarowań. Nie przestaje ufać mimo doświadczenia słabości Kościoła i świata – oznajmił hierarcha.
Na zakończenie podziękował biskupom pomocniczym, kapłanom, diakonom, osobom konsekrowanym, rodzinom i wspólnotom za towarzyszenie innym w drodze wiary. Jednocześnie zaapelował, by wraz z końcem Roku Jubileuszowego nie pozwolić osłabnąć nadziei.
– Zamykamy dziś Rok Jubileuszowy, ale nie zamykamy drogi, którą idziemy. Święta Rodzina uczy, że nadzieja nie polega na braku trudności, lecz na obecności Boga w drodze – podsumował kaznodzieja.
Homilię zakończył modlitwą, aby Kościół wrocławski pozostał wspólnotą, która idzie razem, niesie nadzieję i nie boi się drogi, bo wie, że Pan jest z nią.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

