Drukuj Powrót do artykułu

Abp Andrzej Dzięga nie jest już metropolitą szczecińsko-kamieńskim

26 lutego 2024 | 18:51 | lk | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot BP KEP

Abp Andrzej Dzięga nie jest już metropolitą szczecińsko-kamieńskim, jego rezygnację z tej posługi przyjął papież Franciszek. Dziś Nuncjatura Apostolska w Polsce sprecyzowała, że decyzja ta została podjęta „w następstwie dochodzenia prowadzonego z ramienia Stolicy Apostolskiej w sprawie zarządzania diecezją, a zwłaszcza zaniedbań, o których mowa papieskim motu proprio „Vos estis lux mundi”. Nowością tego dokumentu Franciszka jest możliwość karania biskupów za zaniedbania lub tuszowanie przestępstw w sferze seksualnego wykorzystywania małoletnich (bądź osób bezbronnych) przez podległych im duchownych.

Abp Andrzej Dzięga urodził się 14 grudnia 1952 r. w Radzyniu Podlaskim w rodzinie rolniczej. Szkołę Podstawową oraz Liceum Ogólnokształcące ukończył w Radzyniu, świadectwo dojrzałości uzyskał w 1971, w tym samym roku rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Siedlcach. Ukończył je, przyjmując 11 czerwca 1977 święcenia kapłańskie z rąk bp. Jana Mazura.

Po święceniach pracował w diecezji siedleckiej jako wikariusz parafialny w Malowej Górze (1977-78) oraz w Radoryżu (1978-82). W tym czasie ukończył (1978-80) Zaoczne Studium Pastoralne na KUL.

W 1985 uzyskał licencjat, w 1988 – stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego, w 1995 r. na postawie rozprawy „Strony sporu w kanonicznym procesie o nieważność małżeństwa” uzyskał habilitację z nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego, a w 1998 stanowisko profesora nadzwyczajnego KUL.

Jest członkiem Stowarzyszenia Kanonistów Polskich, promotorem kilkudziesięciu prac magisterskich i kilku doktoratów, autorem książek i artykułów z dziedziny kościelnego prawa procesowego. Był sędzią Sądu Biskupiego Siedleckiego, w latach 1992-95 Kanclerzem Kurii Biskupiej Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego w Warszawie (biskupem polowym był wówczas bp Sławoj Leszek Głódź), a także wikariuszem sądowym Biskupa Drohiczyńskiego. W latach 1989-1991 był wicepostulatorem w procesie beatyfikacyjnym Męczenników Podlaskich, w latach 1994-1997 – promotorem I Synodu Diecezji Drohiczyńskiej.

Pełnił funkcję prodziekana, a później dziekana Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL. Posiada Srebrny Krzyż Zasługi, Brązowy Medal za Zasługi dla Obronności Kraju.

7 października 2002 r. Jan Paweł II mianował go biskupem diecezji sandomierskiej. Konsekrował go arcybiskup Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce 24 listopada tego samego roku.

Będąc biskupem sandomierskim, zainicjował środowiskowe pielgrzymki do sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Ogłosił w diecezji sandomierskiej w 2005 Rok Rodziny. Udzielił też m.in. poparcia inicjatywie parlamentarnej zmierzającej do wprowadzenia w Konstytucji RP zapisu o ochronie życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci.

W 2006 r. pojawiła się skarga 12-letniego ministranta, który miał być molestowany seksualnie przez proboszcza z Tarnobrzegu ks. Józefa G. Jak donosi portal Więź.pl, ówczesny biskup sandomierski Andrzej Dzięga nie wszczął w tej sprawie kościelnego postępowania. Sprawca natomiast został przeniesiony w inną część diecezji, gdzie nadal był proboszczem i uczył religii, również w szkole podstawowej. Ze śledztwa Więzi wynika też, że doszło do zaginięcia w sandomierskiej kurii dowodów tej sprawy w postaci nagrań rozmowy księdza z chłopcem oraz protokół z kanonicznym zeznaniem 12-latka. Zdaniem portalu, bp Andrzej Dzięga osobiście odpowiada za zaginięcie tych dokumentów, gdyż otrzymał je od duchownego, którzy przyjął zeznania.

21 lutego 2009 Benedykt XVI mianował bp. Dzięgę arcybiskupem metropolitą szczecińsko-kamieńskim. Pełniąc ten urząd objął również tytuł Wielkiego Kanclerza Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego.

W wywiadzie dla KAI w 2010 mówił o Pomorzu Zachodnim, że „Polska jest tej ziemi winna swego rodzaju 'plan Marshalla’, wielką państwową pomoc”. – Ta ziemia, ze względu na położenie geograficzne pomiędzy wschodem, zachodem i północą Europy jest wielką polską szansą, ale musi otrzymać konkretne wsparcie, gdyż sama sobie nie poradzi – dodawał. Wskazywał, że wskutek skomplikowanych dziejów są to tereny wielkich duszpasterskich wyzwań, ale bardziej niż statystyczne wyliczenia liczy się to, „jak żyje diecezja i jaki jest jej dynamizm duchowy”.

Jako metropolita szczecińsko-kamieński zabierał, podobnie jak w czasach sandomierskich, głos w sprawie ochrony życia poczętego. Powołał do życia Penitencjarię Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, arcybiskupi urząd opiniujący m.in. kwestie bioetyczne. Penitencjaria odniosła się m.in. do głośnej w 2015 r. w Szczecinie sprawy pomyłki kliniki in vitro, na skutek której kobieta urodziła nie swoje dziecko, na skutek połączenia nasienia męża z komórką jajową innej kobiety. Abp Dzięga utworzył ten urząd, biorąc pod uwagę potrzeby wiernych „w zakresie nieustannego formowania ludzkich sumień” oraz trwające dyskusje na tematy bioetyczne.

Ponadto abp Dzięga przez wiele lat dał się poznać ze swoich wypowiedzi jako orędownik Radia Maryja, TV Trwam i Naszego Dziennika – mediów zakładanych i prowadzonych przez o. Tadeusza Rydzyka. Wielokrotnie uczestniczył w rocznicowych uroczystościach powstania toruńskiej rozgłośni oraz spotkań i pielgrzymek Rodziny Radia Maryja. W 2020 r. w homilii podczas 29. rocznicy powstania Radia Maryja mówił m.in., że radio to jest obecne „także w kształtowaniu chrześcijańskich, katolickich postaw etycznych codziennego życia: osobistego, rodzinnego, wspólnotowego i narodowego. Szczególnie ten wymiar narodowych spraw, przez wiele środowisk wystraszonych lub zakłamanych zapomniany, osierocony, źle rozumiany, jest przez Radio Maryja przytulany, chroniony, oczyszczany i ukazywany z wiarą”.

Krytykował też kierunek, w jakim podąża Unia Europejska, gdyż „zupełnie inna była koncepcja wspólnoty wolnych narodów i wspólnoty wolnych państw, niż koncepcja organizmu sfederowanego, o jednolitym zarządzie, o wspólnym budżecie, wspólnej monecie, wspólnej polityce zagranicznej, jak się też słyszy o wspólnej armii” – mówił w rozmowie z Radiem Szczecin w 2018 r.

W ramach Konferencji Episkopatu Polski abp Dzięga m.in. przewodniczył Radzie Prawnej, która przygotowywała wytyczne polskiego episkopatu w sprawie postępowania w przypadkach wykorzystywania seksualnego osób małoletnich przez duchownych. Jest dziś (do chwili wyboru następcy/ów podczas najbliższego zebrania plenarnego Episkopatu) członkiem Rady Stałej, Rady Naukowej, Komisji Rewizyjnej, Rady Prawnej i Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych, także delegatem KEP ds. Duszpasterstwa Krajowej Administracji Skarbowej. Ponadto jest członkiem Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu RP i KEP.

W 2021 r. Więź.pl poinformowała, że do Nuncjatury Apostolskiej w Polsce wpłynęły co najmniej cztery zawiadomienia o zaniedbaniach abp. Dzięgi w sprawach dotyczących wykorzystywania seksualnego małoletnich przez podległych mu księży w diecezji sandomierskiej i archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej oraz zarządzania archidiecezją. W związku z tym rozpoczęto wobec niego dwa postępowania kanoniczne, jedno dotyczące zaniedbań z okresu, kiedy zarządzał diecezją sandomierską, a drugie z zaniedbań na terenie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Część zarzutów sformułowano w oparciu o motu proprio papieża Franciszka „Vos estis lux mundi”. Dotyczyły one czynów określanych jako „działania lub zaniechania, mające na celu zakłócanie lub uniknięcie dochodzeń cywilnych lub kanonicznych” w przypadku oskarżeń duchownych podległych biskupowi o wykorzystywanie seksualne osób małoletnich.

Jedną z tych spraw była wspomniana wyżej sprawa ks. Józefa G. Tarnobrzegu, inną – niewyjaśniona wówczas od ponad 25 lat sprawa szczecińskiego duchownego ks. Andrzeja Dymera (zmarł w 2021 r.). Ksiądz wykorzystywał seksualnie osoby nieletnie, a szczecińscy biskupi – co ujawniały m.in. media – wiedzieli o tym od 1995 r. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo dopiero w 2008 r. po publikacji „Gazety Wyborczej”. W tym samym roku kościelny trybunał skazał ks. Dymera za molestowanie seksualne wychowanków. Duchowny złożył apelację.

W 2021 r. TVN24 opublikował reportaż „Najdłuższy proces Kościoła”, w którym przedstawiono zarzuty wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownego. Po jego emisji abp Dzięga odwołał ks. Dymera z funkcji dyrektora Instytutu Medycznego im. Jana Pawła II w Szczecinie. Według „Więzi”, metropolita szczecińsko-kamieński decyzję podjął po spotkaniu z mężczyzną, który został wykorzystany seksualnie przez duchownego.

W sobotę 24 lutego br. Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację abp. Andrzeja Dzięgi z posługi arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego. Administratorem apostolskim sede vacante został mianowany biskup koszalińsko-kołobrzeski Zbigniew Zieliński.

W poniedziałek 26 lutego, Nuncjatura podała dalsze wyjaśnienia odnoście do przyczyn przeniesienia na emeryturę abp. Dzięgi, wyjaśniając, że „decyzje związane z odejściem abp. Andrzeja Dzięgi z urzędu arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego zostały podjęte w następstwie dochodzenia prowadzonego z ramienia Stolicy Apostolskiej w sprawie zarządzania diecezją, a w szczególności zaniedbań, o których mowa w dokumencie papieskim Vos estis lux mundi”. Oznacza to, że arcybiskup został pozbawiony urzędu metropolity oraz przeniesiony na wcześniejszą o 4 lata emeryturę – na skutek zaniedbań w sferze zarządzania diecezją jak również za brak dostatecznych działań wobec duchownych dopuszczających się przestępstwa wykorzystywania seksualnego osób małoletnich bądź bezbronnych.

Tymczasem w mediach pojawił się list skierowany przez abp. Dzięgę do duchowieństwa szczecińsko-kamieńskiego, w którym tłumaczy, że przejście na emeryturę jest  związane wyłącznie z pogarszającym się  stanem jego zdrowia. Podkreśla, że czas jego posługi jako metropolity „stał się niezwykłym doświadczeniem pielgrzymowania po Bożych Drogach na obecnym etapie historii”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.