Drukuj Powrót do artykułu

Abp Arbach: boimy się, że ludzie zapomną o Syrii

24 maja 2022 | 04:00 | pb (KAI/elcomercio.es) | Gijón Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Caritas Polska

Boimy się, że z powodu wojny na Ukrainie ludzie zapomną o Syrii – powiedział melchicki arcybiskup Homsu – Jean-Abdo Arbach. Przebywa on w Hiszpanii, by w ramach papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zbierać fundusze dla syryjskich katolików i uwrażliwiać na problemy kraju zniszczonego przez wojnę.

Podczas Mszy św. w bazylice Najświętszego Serca Jezusowego w Gijón greckokatolicki hierarcha stwierdził, że „mieszkańcy Syrii mają prawo do godnego życia w pokoju”. Tymczasem o ile wcześniej umierali oni z powodu wojny, to obecnie „umierają z głodu”. – To się musi skończyć – podkreślił abp Arbach.

Za najważniejsze uznał zniesienie po 10 latach wojny embarga przez państwa, które nałożyły ja na eksport z Syrii i import do tego kraju, gdyż „jeszcze bardziej pogarsza to sytuację” mieszkańców kraju.

Poinformował, że „głowa rodziny zarabia 40-60 dolarów miesięcznie i za to rodzina musi się wyżywić, ubrać, iść do lekarza”. – Poważny kryzys gospodarczy, który kraj przeżywa, zabija ludzi z głodu – zaalarmował arcybiskup Homsu. Wyraził obawę, że trwająca wojna na Ukrainie sprawi, że ludzie zapomną o Syrii i nie napłynie do niej pomoc, a „każda pomoc służy uratowaniu jakiegoś człowieka”.

Zwrócił uwagę, że „dżihadyści zniszczyli uprawy w większej części kraju, który żyje z rolnictwa”. Na przykład na ternie należącym do arcybiskupstwa melchickiego wycięto 1500 drzew oliwnych, z którego owoców produkowano oliwę. Na to, by znowu można było zebrać plony z pól, trzeba teraz poczekać cztery lata.

Homs, liczące niemal milion mieszkańców, było przed wojną trzecim do co do wielkości miastem Syrii, po Damaszku i Aleppo. W czasie wojny zostało kompletnie zniszczone. Katolicy stanowią 2 procent jego mieszkańców. – Religie współżyją tam w pokoju i zgodzie. Spotykamy się ze wszystkimi: prawosławnymi, Ormianami, także muzułmanami, aby żyć cicho i spokojnie – zaznaczył abp Arbach.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.