Drukuj Powrót do artykułu

Abp Budzik: czy kierujemy się słowem Bożym w krytycznych momentach naszego życia?

08 czerwca 2023 | 15:44 | lk | Lublin Ⓒ Ⓟ

Uczestnicząc w Eucharystii, której istotną częścią jest słowo Boże, musimy zadawać sobie pytanie, czy kierujemy się tym słowem w krytycznych momentach naszego życia: konfliktach domowych i społecznych, chorobach, lęku o przyszłość, w naszych marzeniach i planach? – mówił w Lublinie podczas uroczystości Bożego Ciała abp Stanisław Budzik.

Metropolita lubelski przypomniał, że msza święta jest przede wszystkim ofiarą, ale także ucztą. Sprawowanie Eucharystii jest nastawione na wewnętrzne zjednoczenie z Chrystusem przez komunię świętą. – Jezus chętnie siadał do stołu ze swymi uczniami i przyjaciółmi. Szczególną wspólnotę stołu stworzył w Wieczerniku, ustanawiając Eucharystię. „Bierzcie i jedzcie… bierzcie i pijcie… – te Jego słowa są zaproszeniem na ucztę. Ta wspólnota stołu z Jezusem nie powinna się nigdy skończyć, dlatego też Jezus zostawia Apostołom swój testament i zarazem fundamentalne zadanie, które zapewnia Kościołowi trwanie po wszystkie czasy: „To czyńcie na moją pamiątkę” – wyjaśnił abp Budzik.

– Uczestnicząc w Eucharystii, której istotną częścią jest słowo Boże, musimy zadawać sobie pytanie, czy kierujemy się tym słowem w krytycznych momentach naszego życia: w konfliktach domowych i społecznych, w sytuacji zagrożenia interesów, w niepowodzeniach, chorobach, w smutku i lęku o przyszłość, w naszych marzeniach, zamiarach i planach? – zastanawiał się arcybiskup.

„Wychodzimy dziś na ulice naszych wiosek i miast. Kościół pragnie pokazać światu swój największy skarb: Jezusa Chrystusa, obecnego w Najświętszym Sakramencie ołtarza; Boga, który stał się człowiekiem i przyjął postać chleba. Pragnie, aby cała nasza ziemia stała się ołtarzem, a chleb komunią dla spragnionych życia i miłości, sensu i piękna, dla wszystkich szukających Boga” – mówił abp Budzik.

Przypomniał, że archikatedra lubelska była 77 lat temu świątynią, której progi podczas swojego ingresu przekroczył ówczesny biskup lubelski Stefan Wyszyński. Na trasie tegoż ingresu, prowadzącej od Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, przez Aleje Racławickie, Krakowskie Przedmieście, towarzyszyły mu tłumy mieszkańców Lublina. Ingresowa procesja, jak wówczas pisano, „szła pod baldachimem z błękitu nieba i złota słonecznych promieni”, jej pochód barwiły setki chorągwi kościelnych, sztandarów i proporców.

Abp Budzik zwrócił uwagę, że podczas uroczystości bp Wyszyński podkreślał, że ważne jest szukanie tego, co łączy ludzi i narody. Zacytował m.in. jedno z pamiętnych zdań późniejszego Prymasa Tysiąclecia: „Gdy nam głoszą dziś rozdział w imię rasy czy klasy, w imię aliansów politycznych, w imię języka i narodu, wiemy jedno, (…) że choćby istniały największe różnice stanowe czy klasowe, społeczne, gospodarcze, polityczne i kulturalne – wszystkie one są tylko cienką powłoką na soczystym owocu, który jest wspólnym bogactwem naszego człowieczeństwa”.

Powtórzył też za bp. Stefanem Wyszyńskim, że „wspaniałość kultury katolickiej polega na tym, że wypowiada się ona zawsze za bogactwem form życia społecznego, które odpowiadają bogactwu osobowych właściwości człowieka. Tej rozmaitości nie lęka się Kościół, bo chce jej Bóg”. „Życie społeczne – mówił w lubelskiej katedrze bp Wyszyński – ma tym większą wartość, im lepiej szanuje te odrębności, im lepiej umie je harmonizować i zespalać. Mądrość polityczna polega nie na niszczeniu odrębności, tylko na ich uzgadnianiu dla wspólnego dobra”.

Metropolita lubelski powtórzył też za Janem Pawłem II, że „uroczystość Bożego Ciała w sposób bardzo obrazowy pomaga nam zrozumieć prawdę, że Eucharystia jest sakramentem ludzkiego pielgrzymowania”.

– Chrystus wiedzie nas drogą, którą On sam jest, drogą, która prowadzi do Ojca. Celem naszej wędrówki jest Bóg. Dzięki Jezusowi, który ofiaruje się za nas pod postaciami chleba i wina, życie ludzkie osiąga swoją pełnię: „Kto spożywa moje Ciało i moją Krew pije, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” – powiedział na zakończenie homilii abp Stanisław Budzik.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.