Drukuj Powrót do artykułu

Abp Budzik podkreśla rolę abp. Życińskiego

10 lutego 2012 | 20:55 | tk / ms Ⓒ Ⓟ

– Dziś widzimy jeszcze wyraźniej jak wiele arcybiskup Życiński znaczył w naszym życiu, kim był dla naszej archidiecezji, dla Ojczyzny i Kościoła – mówił dziś o zmarłym przed rokiem metropolicie lubelskim jego następca abp Stanisław Budzik. Mszę św. sprawowaną w lubelskiej archikatedrze koncelebrowało około stu kapłanów.

Metropolita lubelski, który przewodniczył rocznicowej liturgii powiedział w homilii, że arcybiskup Życiński przeżywał głęboko dramaty człowieka. Przywołał też fragment jego przejmującego tekstu o tym, że kapłaństwo, a zwłaszcza biskupstwo to kolosalna dawka prawdy o człowieku, także tej „bardzo gorzkiej o najgłębszych zakamarkach ludzkiej psychiki oraz o zdarzeniach, o których wie niewiele osób albo prawie nikt”.

W cytowanym w katedrze fragmencie swoich refleksji, arcybiskup Życiński wyznał, że spośród różnych form modlitwy najbliższa była mu zawsze refleksja nad sytuacją Chrystusa w Ogrójcu samotnego, odrzuconego przez najbliższych i pozornie przegranego na Golgocie.

„Ta refleksja dawała mi poczucie jakiejś przedziwnej solidarności z Nim, kiedy widziałem swoje życiowe niepowodzenia: metody duszpasterskie, które nie zdają egzaminu, kazanie, które wywołuje zupełnie inny od zamierzonego efekt…” – pisał zmarły przed rokiem metropolita lubelski. Wyznawał przy tym, że owo odniesienie do Chrystusa przez modlitwę i medytację sprawiało, że nie czuł się sam: „No, bo ostatecznie, jeśli Chrystus, Bóg-Człowiek, przeszedł przez to wszystko, dlaczego ja miałbym być tak pewny siebie, by oczekiwać, że każde moje działanie da wspaniały efekt?”.

Abp Budzik zauważył w homilii, że w rok po odejściu arcybiskupa Józefa „widzimy jeszcze wyraźniej, jak wiele znaczył w naszym życiu, kim był dla naszej archidiecezji, dla Ojczyzny i Kościoła”.

Powracając do dnia śmierci abp Życińskiego, metropolita lubelski przypomniał ogromne zaskoczenie, z jakim przyjęto przed rokiem tę smutną wiadomość. „Mógł przecież jeszcze długo pracować i tworzyć, budować mosty pojednania, otwierać nowe perspektywy ludziom poszukującym prawdy i dobra” – stwierdził hierarcha.

„Nie chcieliśmy uwierzyć, że tak szybko dokonała się ofiara Jego życia” – mówił abp Budzik nawiązując do dzisiejszego czytania biblijnego o ofierze, jaką na Górze Moria Abraham miał złożyć Bogu ze swego syna Izaaka.

„Także Arcybiskup Józef przeczuwał, że do szczytu Góry Moria już niedaleko i że drwa niesione na ofiarę już wkrótce zapłoną” – powiedział kaznodzieja cytując słowa abp. Życińskiego z jednego z ostatnich wywiadów: „Nieraz, gdy wracam do domu po końskiej dawce spotkań i wykładów, myślę, że może już to wystarczy na jedno życie. Dziękowałbym wszak Bogu i czułbym się zrealizowany, odchodząc do wieczności w 62. roku życia”.

Po Mszy św. zostanie odsłonięta tablica utrwalająca rolę jaką odegrał zmarły metropolita. Umieszczony na niej napis brzmi: „Józef Życiński, biskup tarnowski w latach 1990-1997, arcybiskup metropolita lubelski w latach 1997-2011. Człowiek wielkiego umysłu i gorącego serca, niestrudzony pasterz, oddany Bogu i ludziom w duchu i prawdzie”.

W Mszy św. i uroczystościach biorą udział przedstawiciele wyższych uczelni Lublina i władz samorządowych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.