Abp Depo: człowiek trzeciego tysiąclecia wiary potrzebuje Jezusa
25 grudnia 2013 | 20:08 | ks.mf Ⓒ Ⓟ
Człowiek trzeciego tysiąclecia wiary potrzebuje Jezusa, aby wyjść poza pychę rozumu i wolności oraz płytką, światową duchowość pozbawiającą nadziei na życie wieczne – mówił abp Wacław Depo podczas Pasterki w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.
Metropolita częstochowski podkreślił, że „są dwie święte noce w historii ludzkości, które nie pozwalają na panowanie ciemności". – To Boże Narodzenie i wigilia Wielkanocy – mówił metropolita częstochowski do zebranych w bazylice archikatedralnej wiernych.
– W tych tajemnicach Chrystus zwycięża miłością i jest dowodem, że Bóg zawsze staje po stronie człowieka – zaznaczył abp Depo i dodał, że „tylko w światłości można znaleźć odpowiedź na trzy pytania nurtujące ludzi: skąd przychodzi człowiek, kim jest i dokąd zmierza. Odpowiedź na te pytania byłaby niemożliwa bez Chrystusa".
Arcybiskup przypomniał, że „trzeba wciąż na nowo przywracać godność i twarz człowiekowi, który wyszedł z ręki Boga i jest Jego obrazem w świecie". – Ten brak twarzy, tożsamości i pamięci deformują wciąż nowe systemy rodząc pseudowartości i tzw. „religie prywatne” – powiedział abp Depo.
Metropolita częstochowski odniósł się także do ideologii, które uderzają w tożsamość chrześcijańską Europy. – Nie raz można usłyszeć, że nie jest atakowana Ewangelia czy życie sakramentalne Kościoła, a tylko ludzkie grzechy i ułomności, rzeczy drugorzędne. To nieprawda. Coraz częściej podważa się Dekalog, katolickie wychowanie, moralność rodzinną czy obecność Kościoła w życiu publicznym – mówił abp Depo i dodał, że „to sprawy fundamentalne dla katolików”.
Abp Depo podkreślił, że „ludzkość wpada w pułapkę mylnego rozumienia postępu i zamykania oczu na filozofie wypaczające naturę człowieka”. – Jeśli człowiek odrzuci Boga, to prędzej czy później wystąpi przeciwko sobie – mówił abp Depo.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.