Drukuj Powrót do artykułu

Abp Depo: niezgoda jest paraliżem, który dotknął nasz naród

11 listopada 2025 | 18:52 | ks. mf | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Piotr Tumidajski

– Dzisiaj błagamy Boga o zgodę, o jedność budowane na prawdzie, to znaczy na fundamencie Chrystusowego krzyża i zawierzeniu Maryi –  powiedział dziś abp Wacław Depo, który przewodniczył Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie z okazji obchodów 107. rocznicy odzyskania niepodległości. Metropolita częstochowski przywołał słowa pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny, który w 1928 twierdził, że niezgoda jest paraliżem, „który dotknął nasz naród”.

W homilii arcybiskup przypomniał, że poprzez kolejne trudne doświadczenia w dziejach narodu Polska nie utraciła nadziei na wolność i życie w pokoju wśród narodów świata. – Dzisiejsza rocznica bardzo dobitnie współbrzmi z tekstem Księgi Mądrości. Boża Mądrość pokazuje nam sens poświęcenia i ofiary ludzi sprawiedliwych, którzy przez śmierć nie są unicestwieni lecz są w ręku Boga, który przyjął ich jako całopalną ofiarę. Właśnie w imię tej nadziei, która jest pełna nieśmiertelności jesteśmy dzisiaj razem – podkreślił.

Abp Depo przypomniał słowa pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny, który w 1928 r., w 10. rocznicę odzyskania niepodległości powiedział, że”paraliżem, który dotknął nasz naród, pozbawiając go pełnego ruchu i radości życia, jest niezgoda”. Cytował też dasze słowa swojego poprzednika: „Zamiast, jak to Pan Bóg nakazuje i jak tego wymagają niebezpieczeństwa zagrażające z zewnątrz i twarde warunki gospodarcze wewnątrz, zespolić wszystkie siły w jednym zgodnym wysiłku dla dobra Ojczyzny, rozbijamy się, przeszkadzamy jeden drugiemu, podejrzewamy i oskarżamy wzajemnie. Duch partyjności przeniknął nie tylko życie polityczne, co by jeszcze można zrozumieć jako objaw szkodliwy. Co gorsze, przeniknął on także życie kulturalne, narodowe, społeczne, a nawet towarzyskie, paraliżując je”.

Biskup Kubina w 1928 roku zauważał też, że „brak nam wzniosłego poczucia odpowiedzialności wobec Boga za pracę na niwie państwowej. Brak tej jasnej świadomości, że państwo i naród polski mają także cele wieczne w Bogu”.

Abp Depo stwierdził, że słowa te zachowują swoja aktualność. „Brak nam poczucia odpowiedzialności wobec Boga, bo zakłamano sumienia. Dziękujemy ci biskupie Teodorze za to współczesne wołanie o Polskę – podkreślił metropolita częstochowski.

Po Mszy św. przez miasto przeszedł Marsz Niepodległości „Bóg, Honor, Ojczyzna”, którego uczestnicy składali przy miejscach patriotycznej pamięci wiązanki i kwiaty. Uczczono m. in. pomniki św. Jana Pawła II i marszałka Józefa Piłsudskiego, Grób Nieznanego Żołnierza i pomnik bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W obchodach Święta Niepodległości wzięli udział mieszkańcy Częstochowy, przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele parlamentu, organizacje kombatanckie, środowiska patriotyczne i niepodległościowe, młodzież i dzieci.

11 listopada 1918 r. w Częstochowie załoga niemiecka opuściła koszary i stację kolejową, a młodzież z Polskiej Organizacji Wojskowej i Straż Obywatelska przystąpiła do rozbrajania Niemców. Następnego dnia o godz. 17.30 przemaszerowały częstochowskimi Alejami trzy kompanie Wojska Polskiego pod dowództwem kpt. Ludwikowskiego. Na ulicach, balkonach, na Ratuszu załopotały biało-czerwone flagi.

W 1918 r. na Jasnej Górze świętowanie niepodległości Polski rozpoczęło się już 4 listopada. W Sanktuarium witał żołnierzy polskich przeor o. Piotr Markiewicz w otoczeniu całego konwentu paulinów. Podporucznik Artur Wiśniewski z oddziałem 22. pułku w imieniu władz polskich objął pieczę nad jasnogórskim klasztorem. Były komendant enklawy jasnogórskiej, utworzonej 28 kwietnia 1915 r., major Józef Kettlinger złożył pisemne oświadczenie, że z dniem 4 listopada 1918 r. zakończyła swoją działalność austriacka komendantura twierdzy jasnogórskiej. Na wieży sankruarium wywieszono polskie sztandary. Rozbrojeni żołnierze niemieccy opuścili Częstochowę.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.