Drukuj Powrót do artykułu

Abp Depo o logo Marszu Niepodległości: różaniec do modlitwy a nie walki

25 października 2019 | 07:00 | dg / hsz | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Monika Drwal / episkopat.pl

Chciałbym widzieć raczej otwarte, gotowe do modlitwy dłonie oplecione różańcem, niż pięść nawołującą do walki – powiedział metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Przewodniczący Komisji Maryjnej i Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną skomentował grafikę promującą tegoroczny Marsz Niepodległości – pięść oplecioną różańcem, a także hasło: „Miej w opiece naród cały”.

– Różaniec jest modlitwą, która jest pochodzącym od Maryi darem i zobowiązaniem. To jest rozmowa z nią o tajemnicach jej Syna i o związaniu naszego życia z tymi tajemnicami. Dlatego jesteśmy bardzo wdzięczni Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II za to, że dopełnił Tajemnicami Światła streszczenie całej Ewangelii wpisane w Różaniec – mówi w rozmowie z KAI metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który w Konferencji Episkopatu Polski jest przewodniczącym Komisji Maryjnej oraz Rady ds. Środków Społecznego Przekazu.

Abp Depo przywołał odbywającą się w Polsce w 2017 roku akcję Różaniec do Granic: „Jeśli zaznaczyliśmy w modlitwie, że różaniec nie zna granic, ale nasze granice oplotły osoby modlące się na różańcu, to też nie oznaczało, że nikogo do nas nie wpuścimy czy mobilizujemy się przeciwko komukolwiek”. – Wtedy nawet osobiście byłem z duszpasterską posługą w Wielkiej Brytanii, gdzie również modliliśmy się w tych samych godzinach, tego samego dnia na Różańcu – dodał hierarcha.

– Chciałbym mocno podkreślić, że różaniec nigdy nie jest modlitwą przeciwko komuś, ale jest modlitwą w intencji kogoś lub jakiejś ważnej sprawy. Hasło Marszu Niepodległości „Miej w opiece naród cały” zostało zaczerpnięte z pieśni „Z dawna Polski Tyś Królową”. Tu jest prośba o opiekę nad całym narodem, umocnienie wiary i zdrowego patriotyzmu, a nie nacjonalizmu, który występuje przeciwko innym. Chciałbym widzieć raczej otwarte, gotowe do modlitwy dłonie oplecione różańcem, niż pięść nawołującą do walki – powiedział abp Depo.

Odwołując się do skrytykowanej przez włoskich biskupów postawy Mateo Salviniego, który ostentacyjnie używał różańca w politycznej działalności, metropolita częstochowski powiedział: „Nie zgadzam się z przedmiotowym, politycznym wykorzystywaniem różańca i modlitwy, z nadużywaniem chrześcijańskich symboli”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.