Drukuj Powrót do artykułu

Abp Gądecki komentuje obrady synodu

21 października 2015 | 11:38 | pb (KAI/SalveTV) / br Ⓒ Ⓟ

We wtorek po raz pierwszy na synodzie pojawił się znak nadziei – powiedział abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski uczestniczy w obradach XIV Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów nt. rodziny, jakie w dniach 4-25 października trwa w Watykanie.

Rano odbyła się ostatnia faza prac w trzynastu synodalnych małych grupach – circuli minores. Każda z tych grup językowych przygotowała osobną relację. W grupie włoskiej pierwszej, w której pracach uczestniczy metropolita poznański, dyskutowano nad punktami, które były jeszcze wątpliwe i poddano głosowaniu cały tekst relacji, która po południu została przedstawiona na kongregacji generalnej (obradach plenarnych) zgromadzenia synodalnego.

– W relacji końcowej z naszego circolo ani słowa nie ma o Komunii św. dla rozwiedzionych, którzy zawarli nowe związki, z czego wnioskuję, że w samych redaktorach musiał się dokonać jakiś mocny zwrot, skoro wcześniej ostro bronili tej pozycji, a teraz tak raptownie z niej zrezygnowali – podkreślił abp Gądecki.

Wyciągnął z tego wniosek, że propozycja ta bardzo osłabła, choć – jak zaznaczył – nie jest to jeszcze ostateczna decyzja synodu, a jedynie stanowisko jednej z 13 grup językowych. Dopiero po południu, podczas wysłuchiwania relacji wszystkich circuli minores przekonamy się, czy zaszło tam podobne zjawisko. – Gdyby tak było, to byłby to duży znak pozytywnego zwrotu, który się w tej chwili dokonuje na synodzie – zauważył hierarcha.

– Nie sądzę, żeby któryś z pasterzy Kościoła chciał utrudniać sytuację osób rozwiedzionych, żyjących w nowych związkach i je podeptać czy stygmatyzować. Chodzi o to, żeby włączać je jak najbardziej w życie Kościoła na takich zasadach, o jakich pisał św. Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej „Familiaris consortio” – zaznaczył delegat KEP na zgromadzenie synodu.

Dodał, że głosowanie nad poszczególnymi modi (propozycjami), które zostały przygotowane w jego grupie językowej, było „niezwykle wyostrzone”. – W każdym sformułowaniu ojcowie synodalni dopatrują się forsowania jakiejś tezy.

Wskazał też na głosy, że nie należałoby w ogóle włączać sprawy homoseksualizmu w dyskusje o rodzinie, chociaż mają one członków o tych skłonnościach. Tym bardziej, że homoseksualizm był już tematem wielu wypowiedzi Kościoła. W porównaniu z ubiegłorocznym synodem nadzwyczajnym nt. rodziny, obecnie doszło do zawężenia tematyki homoseksualizmu do tolerancji. Osobie homoseksualnej należy się szacunek ze względu na to, że jest osobą ludzką. Natomiast nie zostało rozwinięte rozumowanie obecne na poprzednim synodzie, dążące do zrównania związków jednopłciowych z małżeństwami sakramentalnymi. Mówiono też o tym, że jeśli duszpasterstwo osób homoseksualnych ma być praktykowane, to raczej w formie indywidualnej, a nie zbiorowej, by nie kumulować problemu.

Powtarzano również, że państwa wpływowe postępują nieuczciwe wymuszając na państwach Trzeciego Świata, w zamian za pomoc gospodarczą, ustępstwa natury moralnej i kulturowej, np. prawa, które wprowadzają związki jednopłciowe.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.