Abp Głódź: czekaliśmy na ten dzień 50 lat!

– Czekaliśmy na ten dzień 50 lat. Od kiedy władze komunistyczne w 1960 roku zniosły to święto – mówił 6 stycznia podczas Mszy św. w uroczystość Objawienia Pańskiego abp Sławoj Leszek Głódź. Po raz pierwszy od pół wieku jest to dzień ustawowo wolny od pracy. Metropolita gdański zaznaczył, że „to święto jest także obchodzone w krajach protestanckich Unii Europejskiej”.

Jak zaznaczył gdański metropolita „należy się tutaj raz, od czasu do czasu, podziękowanie posłom parlamentu, że większość przegłosowała święto Trzech Króli”. – Od tego roku jest ono oficjalnie świętem i będzie obchodzone. Oby ta gwiazda betlejemska częściej świeciła nad Sejmem naszym, to byłoby lepiej i w ojczyźnie z innymi sprawami – mówił abp Głódź.

Hierarcha przypomniał znaczenie kadzidła, mirry i złota. Jak mówił „złoto od wieków używano do ozdób różnych insygniów”. – Biblijna symbolika złota jest podwójna – to symbol wszystkiego, co ziemskie i przemijające, co może prowadzić także do chciwości i zamknięcia na drugiego człowieka. Jednak w innym znaczeniu to biblijny symbol oczyszczenia wiary przez różne doświadczenia – mówił gdański metropolita. Tłumaczył, że „dar kadzidła – to symbol wznoszącej się do nieba modlitwy. Natomiast mirra to dar dany Chrystusowi – zapowiada ból i cierpienie”.

– Mówię o tych trzech darach, bo my też przynosimy do Boga złoto naszej wiary i ofiary, jako dar naszej pracy i naszego trudu. Jesteśmy podobni do mędrców, przynosimy naszą modlitwę uwielbienia oraz mirrę – zapowiedzi cierpienia bądź choroby – mówił arcybiskup.

We Mszy św. uczestniczyli pomorscy samorządowcy oraz licznie zgromadzeni wierni.