Abp Gocłowski z niepokojem o stoczniach
15 lipca 2002 | 15:22 | awo //ad Ⓒ Ⓟ
Kościół ma nadzieję, że mądre działania uchronią polski przemysł stoczniowy przed zagładą – powiedział KAI krajowy duszpasterz ludzi pracy abp Tadeusz Gocłowski z Gdańska.
Abp Gocłowski przyznał, że Kościół z niepokojem towarzyszy ludziom pracy w ich zmaganiu o ratowanie przedsiębiorstw. Podkreślił, że potrzebna jest taka prywatyzacja, która nie będzie łączyła się z dewastacją, generującą nową falę bezrobocia.
Oto pełny tekst wypowiedzi metropolity gdańskiego dla KAI:
„Z głębokim niepokojem Kościół w Polsce towarzyszy ludziom pracy w ich zmaganiu o ratowanie przedsiębiorstw, które są dla nich jedynym miejscem zagwarantowania im bytu materialnego. Zagrożona Stocznia Szczecińska to wiele tysięcy ludzi, to również zakłady kooperujące – by wspomnieć firmę H. Cegielski-Poznań S.A. W Gdańsku przeżywaliśmy niepokój, który wynikał z sytuacji Stoczni Gdańskiej. Mamy nadzieję, że mądre działania uchronią polski przemysł stoczniowy przed zagładą.
Ludzie pracy poszukują sposobów obrony zagrożonych przedsiębiorstw, z tym wiąże się powołanie Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego. Kościół wspiera zagrożonych ludzi swoimi działaniami o charakterze pomocowym. Nie mamy innej możliwości – dał temu wyraz Kościół szczeciński, ale tu muszą być podjęte działania o charakterze strukturalnym. Nieszczęściem naszym jest to, że działania organizacyjne – jak to się okazało w Szczecinie – łączą się niekiedy z naruszeniem zasad moralnych – myślę o korupcji. Ludzie pracy domagają się mądrej i odpowiedzialnej prywatyzacji, która pewnie jest nieuchronna, bo tego domaga się aktualny system gospodarczy w Polsce. Trzeba jednak uczynić wszystko, by prywatyzacja nie łączyła się z dewastacją, która generuje nową falę bezrobocia. Trudne to zadanie dla rządu – ale trzeba je podjąć, pozostając w ścisłej współpracy z organizacjami związkowymi”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.