Abp Gołębiewski prosi o wsparcie dla ofiar żywiołu

Z apelem o pomoc powodzianom zwrócił się do diecezjan abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski. Sytuacja na Dolnym Śląsku się stabilizuje, ale opadająca woda odsłania wielkie szkody jakie wyrządził żywioł. Abp Gołębiewski odwiedził 23 maja zalane tereny.

Metropolita wrocławski podczas Mszy św. odprawianej w wrocławskiej katedrze w święto Zesłania Ducha Świętego zaapelował o pomoc dla wszystkich tych, których dotknęła powódź – materialną i modlitewną. W niedzielę 30 maja br. na terenie archidiecezji wrocławskiej zostanie przeprowadzona zbiórka w kościołach na rzecz ofiar powodzi.

„Serdecznie proszę o obfite dary na rzecz powodzian – mówił abp Gołębiewski. „Zniszczenia są gigantyczne. Na pewno nie wystarczą te ofiary, które złożymy do puszek, ale przynajmniej niech ta pierwsza reakcja będzie pozytywna, żeby tym ludziom trochę pomóc. Nasi przedstawiciele władz muszą uruchomić jeszcze inne systemy pomocowe, aby zaradzić tym potrzebom, które wywołała ta straszna powódź, która przemieszcza się przez całą Polskę” – powiedział hierarcha.

Po Mszy św. abp Marian Gołębiewski osobiście udał się na zalane tereny. W Jelczu Laskowicach pod Wrocławiem metropolita wrocławski spotkał się z władzami miasta. Burmistrz Kazimierz Putyra zapoznał go z rozmiarami powodzi w mieście. Abp Gołębiewski rozmawiał też bezpośrednio z osobami, których domy zalała Odra z polderu Lipki-Oława. Ponad 150 gospodarstw domowych zostało podtopionych. Woda zalała również kościół parafialny pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Jelczu Laskowicach.

Abp Marian Gołębiewski odwiedził też wrocławskie osiedle Kozanów, które w części zostało zalane przez wodę ze Ślęzy i Odry. Osiedle zostało zalane na obszarze ok. 80 hektarów, a w kulminacyjnym momencie woda miejscami sięgała 2 metrów. Na osiedlu – które najbardziej ucierpiało podczas powodzi w 1997 roku – i tym razem doszło do tzw. cofki; woda z Odry wpadła do rzeki Ślęzy i przerwała wał. Część mieszkańców osiedla boryka się z brakami prądu i świeżej wody. Z zagrożeniem powodziowym na osiedlu Kozanów metropolitę wrocławskiego zapoznał proboszcz tamtejszej parafii ks. Janusz Czarny.