Drukuj Powrót do artykułu

Abp Hoser: Anonimowych świątobliwych księży jest więcej niż tych, na których narzekamy

12 czerwca 2010 | 14:00 | mag Ⓒ Ⓟ

– Anonimowych świątobliwych kapłanów jest więcej niż tych, na których narzekamy – podkreślił abp Henryk Hoser podczas Mszy św. 11 czerwca. Eucharystią w Bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa w Warszawie zakończył się Rok Kapłański w diecezji warszawsko-praskiej.

Jak zaznaczył biskup warszawsko-praski Rok Kapłański był to czas pogłębienia tożsamości kapłańskiej. Odwołując się do słów kard. Bertone przypomniał, że „kapłan jest Ikoną Chrystusa i to nie tylko, kiedy się modli czy sprawuje sakramenty, ale w całym swoim życiu. Jest wizerunkiem Boga, który jest Miłością. Deus Caritas Est. Jego Miłosierdzia i Jego Ukrzyżowanej Miłości”.

Abp Hoser podkreślił również, że tego jak trudne jest życie kapłana, nikt sobie nawet nie uświadamia, ale jest również piękne, wzniosłe i szczęściodajne dla tych, którzy są wierni swojemu powołaniu. Serce Chrystusa powinno być odwzorowane w serca kapłanów. – „Powinni mieć serce czułe, które cierpi i które szuka odpowiedzi miłości z naszej strony” – powiedział arcybiskup.

– Na wzór Chrystusa, Dobrego Pasterza, kapłani są powołani, aby obdarzać ludzi uprzedzającą miłością Serca Jezusa – mówił abp Hoser. – Ich pierwszym celem, zadaniem i posłaniem jest szukanie owiec zabłąkanych, zagubionych, zranionych czy osłabionych, które idą błędną drogą, często o tym nawet nie wiedząc.

Nawiązując do niewierności niektórych księży, abp Hoser przypomniał świeckim o ich odpowiedzialności za duchownych. – Łatwo ulec generalizacji, łatwo przez upadek jednego rzucać kamieniami we wszystkich, a przecież może się znaleźć jeden, który się zagubił, który odszedł, zdradził, który nie okazał się godnym, który na pewno jest również przedmiotem miłości Serca Jezusowego. Ale jakoś tej miłości nie umiał dostrzec – mówił abp Hoser. Przyznając przy tym, że niewierni księżą krzywdzą innych, arcybiskup pytał wiernych czy nie mają w tych kapłańskich upadkach swojego udziału poprzez propozycje, styl bycia czy w końcu brak modlitwy za kapłanów. – Tak, my za mało modlimy się za tych, którzy wszystko powinni zostawić, by służyć w Kościele, tym owcom, których Pasterzem jest Bóg – podkreślił.

Na zakończenie wczorajszych uroczystości abp Henryk Hoser zaapelował do wiernych, aby mimo kończącego się Roku Kapłańskiego nadal wspierali swoich duszpasterzy w ich posłudze Kościołowi.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.