Abp Hoser: media są bronią obosieczną – jedne budują, inne rujnują

"Media są bronią obosieczną: są dobre i złe, jedne budują, inne rujnują, jedne kształtują, inne deformują. Stawiają odbiorcę przed nie zawsze łatwym wyborem rozpoznania wartości i intencji środków przekazu i stających za nimi nadawców" – napisał abp Henryk Hoser w liście pasterskim do wiernych diecezji warszawsko-praskiej przed 49. Światowym Dniem Środków Społecznego, obchodzonym w Polsce tradycyjnie w trzecią niedzielę września.

Abp Henryk Hoser wskazuje w liście, że "Kościół od samego początku był medialny: głosi przecież i przekazuje światu Dobrą Nowinę o Zbawieniu wszystkimi dostępnymi środkami, słowem mówionym, pisanym także obrazem". Zaznacza, że środki te nie zastępują przekazu bezpośredniego od osoby do osoby dlatego, że jest to sposób najważniejszy. Jednak przedłużają one głoszenie bezpośrednie, docierając dalej i szybciej.

Ordynariusz warszawsko-praski przypomina, że wynalezienie druku, radia, telewizji i wreszcie Internetu spotęgowało oddziaływanie środków przekazu aż do sytuacji obecnej, gdy "to one kształtują ludzką świadomość, decydują o wyborach życiowych i politycznych, stając się dominującą władzą".

"Media są bronią obosieczną: są dobre i złe, jedne budują, inne rujnują, jedne kształtują, inne deformują. Stawiają odbiorcę przed nie zawsze łatwym wyborem rozpoznania wartości i intencji środków przekazu i stających za nimi nadawców. Od odbiorcy wymagają mądrości, inteligencji i dobrego rozeznania" – podkreśla abp Hoser.

W tym kontekście przypomniał za św. Janem Pawłem II, że jeśli mediów używa się w sposób nieodpowiedni, to mogą one spowodować nieobliczalne straty, zrodzić nieporozumienia, uprzedzenia czy wręcz konflikty.

Abp Hoser zaznaczył, że papież Franciszek w swoim tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu proponuje refleksję nad rodziną jako miejscem spotkania. Rodzina jest bowiem pierwszym miejscem, w którym uczymy się porozumiewać, jest szkołą i modelem przekazu i porozumienia wzorem wszelkiego przekazu.

W liście abp Hoser przypomina ponadto, że diecezja warszawsko-praska od początku swego istnienia posługiwała się własnymi mediami, zarówno parafialnymi jak i diecezjalnymi. Najstarszym było Radio Miedzeszyn, powstałe na przełomie lat 1989-1990 w tamtejszej parafii. Obecnie nadaje ono jako Radio Warszawa 102,6 FM i cieszy się rosnącą popularnością dzięki doświadczonemu zespołowi i nowoczesnemu wyposażeniu.

W 2005 r. abp Leszek Sławoj Głódź powołał tygodnik „Idziemy”, będący odpowiedzią na wezwanie Jana Pawła II „Wstańcie, chodźcie”. 6 września tygodnik obchodził 10. rocznicę istnienia.

Z kolei 20 września rozpocznie nadawanie internetowa telewizja diecezji warszawsko-praskiej pod nazwą SALVE. Zdaniem abp. Hosera, media diecezjalne mają zatem ogromne znaczenie m.in. w perspektywie nowej ewangelizacji. "Powinny przemawiać jednym głosem prawdy o Bogu i człowieku" – podkreśla hierarcha.

Jak dodaje w liście, dobre media to takie, które są tworzone zarówno przez dziennikarzy, jak i czytelników, słuchaczy i widzów. Odbiorcy są nie tylko tymi, którzy korzystają z mediów, ale także tymi, którzy je współtworzą.

List abp. Henryka Hosera zostanie odczytany w niedzielę 20 września podczas wszystkich Mszy świętych w diecezji warszawsko-praskiej.