Drukuj Powrót do artykułu

Abp Hoser: Najświętsza Maryja Panna jest „Ocaleniem Ludu Polskiego”

15 sierpnia 2015 | 10:23 | mag Ⓒ Ⓟ

Najświętsza Maryja Panna jest "Ocaleniem Ludu Polskiego" – podkreślił abp Henryk Hoser. I Nieszpory uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na stołecznym Kamionku zainaugurowały obchody 95. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku, zwanej ‘Cudem and Wisłą’. Modlitwie towarzyszyły peregrynujące po diecezji znaki ŚDM, czyli Krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani. Liturgii przewodniczył senior archidiecezji katowickiej, abp Damian Zimoń, a homilię wygłosił abp Henryk Hoser.

Bp warszawsko-praski podkreślił w niej rolę Maryi w historii Kościoła i dziejach polskiego narodu. – Jest Ona nie tylko Matką Syna Bożego, ale także Matką Kościoła, która troszczy się o każdego człowieka, który został stworzony na obraz Boga i nosi w sobie Jego pierwiastek. Stąd każde życie bez względu na jego wiek jest święte – podkreślił kaznodzieja.

Przyrównał on również Maryję do starotestamentalnej 'Arki Przymierza’, która zawierała w sobie obecność Boga pośród swojego ludu. – Najświętsza Maryja Pana jest dla nas nie tylko mieszkaniem Pana, ale także twierdzą, swego rodzaju azylem przetrwania i ochroną przed potopem zła. Możemy Ją więc nazywać nie 'Salus Populi Romani’ (Ocalenie Ludu Rzymskiego), ale Salus Populi Poloniae (Ocalenie Ludu Polskiego). Niech także dziś będzie Ona dla nas ratunkiem i obroną – zaapelował abp Hoser. Zwrócił uwagę, że rys maryjny jest bardzo mocno wpisany w polską kulturę i literaturę. Świadectwem tego jest chociażby jedna z najstarszych naszych pieśni, „Bogurodzica”. Zaapelował, aby także dla współczesnych była Ona ucieczką.

Przypomniał, że konkatedra Matki Bożej Zwycięskiej na stołecznym Kamionku jest wotum wdzięczności za zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. – W tej świątyni swoją ostatnią Mszę św. przed wyruszeniem na front odprawił ks. Ignacy Skorupka, którego śmierć zgodnie z legendą stanowiła punkt zwrotny całej Bitwy – wspomniał. Przywołał również postać ówczesnego nuncjusz apostolskiego w Polsce abp. Achillesa Ratti, późniejszego papieża Piusa XI, którego wizerunek jest umieszczony na tryptyku wiszącym w głównej nawie świątyni. – Był on jedynym dyplomatą, który w tamtych sierpniowych dniach 1920 roku w czasie Bitwy Warszawskiej pozostał w stolicy. Wszyscy inni ewakuowali się do Poznania, nie wierząc w zwycięstwo Polskiej Armii – zauważył kaznodzieja.

Podkreślił, że w 1920 roku do walki z bolszewikami stanął cały naród. – Pomimo, że istniejący od ponad roku kraj składał się z terytoriów trzech zaborów, które przez 123 lata żyły pod panowaniem innych imperiów, które pozbawiły nas wolności i suwerenności, to jednak w Bitwie Warszawskiej wzięli udział synowie wszystkich ziem, w tym również z Górnego Śląska, który znany jest z Powstań Śląskich, w których walczono o polskość tych ziem – zauważył abp Hoser.

Zaznaczył, że wiara w Chrystusa nie opiera się na słowach, ale na czynach. – Jeśli idziemy za Jezusem kontynuując Jego misję, stajemy się znakiem dla tego świata. Po tym ludzie powinni nas rozpoznawać jako chrześcijan – zaapelował abp warszawsko-praski. Po liturgii znaki ŚDM zostały przewiezione do kościoła Matki Bożej Zwycięskiej w Rembertowie będącego drugą w diecezji warszawsko-praskiej świątynią stanowiącą wotum wdzięczności za „Cud nad Wisłą”.
15 sierpnia centralne obchody 95. rocznicy Bitwy Warszawskiej odbędą się w Ossowie i w Radzyminie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.