Drukuj Powrót do artykułu

Abp Hoser: nie bójmy się wyniku Synodu o Rodzinie

08 lutego 2015 | 10:37 | mag / br Ⓒ Ⓟ

Nie bójmy się na zapas. Kościół nie rozpadnie się i nie zatonie – podkreślił abp Henryk Hoser w czasie debaty poświęconej zbliżającemu się Synodowi Zwyczajnemu o Rodzinie.

W czwartą rocznicę powstania portalu społecznościowego Areopag21.pl, w podziemiach katedry św. Michała Archanioła i św. Floriana odbyło się spotkanie, w czasie którego dyskutowano na temat kryzysu małżeństwa i rodziny oraz synodu biskupów, który odbędzie się w październiku.  Dyskusję poprowadziła Ewa Czaczkowska wraz z Juliuszem Gałkowskim.

W czasie mszy św. poprzedzającej debatę biskup warszawsko-praski podkreślił znaczenie rodziny jako miejsca powstawania, kształtowania się i przeżywania ludzkiego życia. – Zgodnie z zamysłem Boga małżeństwo składające się z mężczyzny i kobiety zostało stworzone jako struktura miłości, by przekazywać życie i komunikować miłość. Do tej łaski początku sięgnął w swoim nauczaniu Jan Paweł II – zauważył kaznodzieja.

W czasie debaty abp Hoser wskazał adhortację „Familiaris consortio” jako niezwykle cenny podręcznik dla duszpasterstwa rodziny. – W dokumencie tym papież, nie tylko ukazał głęboką antropologię małżeństwa i rodziny, ale także osadził ich sytuację egzystencjalną w kontekście początku lat osiemdziesiątych. Choć od tamtego czasu upłynęło już ponad 30 lat, to jednak wszystkie dyskutowane dzisiaj problemy zostały tam zarysowane. W końcowych rozdziałach adhortacji Jan Paweł II omówił wszystkie przypadki trudne oraz sytuacje nieregularne małżeństw i rodzin, dając jednocześnie bardzo jasne wskazania, jak należy się nimi zajmować – zauważył gość Areopagu21.

Abp Hoser ubolewał także, że większość ludzi wiedzę na temat Synodu czerpie w oparciu o przekaz medialny, który pod wpływem modelacji stał się dezinformacją. – Media działają skrótowo i afektywnie, wydobywając z często bardzo złożonego kontekstu, jedynie pewne wypowiedzi hasłowe, źle je interpretując bądź niesłusznie przypisując danym osobom. Jako przykład, przywołał powszechnie komentowane słowa papieża Franciszka z jego spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu.

Ubiegłoroczny Synod Nadzwyczajny o Rodzinie abp Hoser przyrównał do operowej uwertury, w której wprowadzane są główne wątki, później rozwijane. Obrady były zatem jakąś konfrontacją różnych zapatrywań i oczekiwań pastoralnych związanych z małżeństwem i rodziną.

Biskup warszawsko-praski przestrzegł jednocześnie przed przyrównywaniem ankiety przedsynodalnej do tych, jakie są wykorzystywane przy badaniach socjologicznych, które są przeprowadzane metodycznie i metodologicznie. – W czasie Synodu nadzwyczajnego dyskutowano nad opiniami na temat zjawisk związanych z funkcjonowaniem rodziny w różnych kręgach kulturowych zgłaszanymi przez ludzi bądź konkretne grupy społeczne. Można więc było zobaczyć, że inne są troski biskupów pochodzących z zdechrystianizowanej Europy inne zaś pasterzy z Afryki czy Azji – powiedział abp Hoser.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że sytuacje nieregularne, czy jak to nazwał papież Franciszek ‘przypadki trudne’ w niektórych krajach przeważają obecnie liczbowo nad rodzinami z sytuacją tzw. ‘regularną’. W wielu państwach rozpada się bowiem 60-70 proc. małżeństw. Owocuje to tworzeniem się nowych struktur, których lista z roku na rok jest coraz dłuższa –dodał.

Odpowiadając na obawy o wynik nadchodzącego Synodu Zwyczajnego, abp Hoser zapewnił uczestników debaty: „nie bójmy się na zapas. Kościół nie rozpadnie się i nie zatonie. Wierzę, że w czasie obrad Synodu obecny jest Duch Święty”.

Abp Hoser przyznał, że choć w czasie posiedzeń są głosowania, to jednak, jak stwierdził, nie jest to ani parlamentem polski ani niemiecki, w związku z tym ich wynik jest jedynie głosem doradczym dla papieża. Jeżeli nawet Synod czy Sobór uchwaliłby coś, ale bez łączności z papieżem, wówczas i tak nie byłoby to ważne. Ostatnie zdanie zawsze należy do Ojca Świętego – zaznaczył biskup warszawsko-praski.

Jako przykład, przywołał sytuację ogłoszenia przez Pawła VI encykliki „Humanae Vitae”. – Wówczas także niektórzy biskupi otwarcie mówili, że Kościół zmieni swoją doktrynę na temat ludzkiej prokreacji. Tymczasem okazało się coś zupełnie innego. Ojciec Święty idąc za głosem mniejszości nie zmienił nic w nauczaniu swoich poprzedników w tej dziedzinie – przypomniał gość Areopagu21.

Ubolewał przy tym, że treść encykliki Pawła VI została absolutnie odrzucona przez świat.- Od tamtego czasu zaczęła się systematyczna kontestacja nauczania Kościoła we wszystkich dziedzinach. W rezultacie nastąpiły masowe odejścia księży z kapłaństwa oraz osób konsekrowanych ze zgromadzeń zakonnych, a co za tym idzie, także odejście wiernych – stwierdził abp Hoser.

Zaapelował także o modlitwę w intencji zbliżającego się Synodu.– Jeśli zabraknie naszej modlitwy, Synod może nie wydać owoców jakich oczekujemy, a spodziewamy się wiele: nowego światła, nowego tchnienia, nowej perspektywy, nowych rozwiązań oraz nowej odwagi, by głosić iż rodzina, która wychodzi z Bożego zamysłu miłości i miłosierdzia jest jedyną formą jaka jest godna, by przekazywać miłość i życie następnym pokoleniom – powiedział.

Portal www.areopag21.pl prowadzi Fundacja Areopag XXI, którą założyła Ewa K.Czaczkowska. Celem Fundacji Areopag XXI jest m.in. promowanie otwartych, opartych na wysokich standardach merytorycznych i etycznych debat oraz wymiany myśli o wierze religijnej, religiach, o Kościele katolickim i innych Kościołach, o przemianach kulturowych i cywilizacyjnych.

Fundacja nie reprezentuje żadnego środowiska w Kościele, nie jest też związana z żadnym środowiskiem politycznym czy biznesowym.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.