Drukuj Powrót do artykułu

Nominacja bp. Kamińskiego to dobry znak dla Kościoła

14 września 2017 | 15:50 | Warszawa / mag / bd, wer Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Eliza Bartkiewicz / episkopat.pl

Decyzja Ojca Świętego to bardzo dobry znak dla naszego Kościoła lokalnego. Pozwoli bowiem na spokojne przekazanie obowiązków i wprowadzenie przyszłego ordynariusza w realia funkcjonowania diecezji – uważa abp Henryk Hoser. Decyzją papieża Franciszka dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji ełckiej Romuald Kamiński został ogłoszony biskupem koadiutorem w diecezji warszawsko-praskiej. Po przejściu w listopadzie abp. Henryka Hosera na emeryturę ze względu na ukończenie przez niego 75. roku życia, bp Kamiński przejmie obowiązki ordynariusza diecezji.

Decyzja Ojca Świętego to bardzo dobry znak dla naszego Kościoła lokalnego. Pozwoli bowiem na spokojne przekazanie obowiązków i wprowadzeni przyszłego ordynariusza w realia funkcjonowania diecezji – powiedział abp Henryk Hoser. Zwrócił jednocześnie uwagę, że zmiana zbiega się z rokiem jubileuszu 25 lat istnienia diecezji. – Można to potraktować jako dar Bożej Opatrzności. Symboliczna jest również sama data. – Święto podwyższenia Krzyża pokazuje nam, że posługa biskupa to nie jest tylko godność sprawowana rozumiana jako wywyższenie, ale droga usłana cierpieniem – zwrócił uwagę abp Hoser. Wyraził nadzieję, że bp Kamiński będzie kontynuował dzieło budowania naszego Kościoła lokalnego.

Z kolei bp Marek Solarczyk zwrócił uwagę, że decyzja zbiegła się z czasem, kiedy w diecezji trwa peregrynacja kopi Jasnogórskiego Wizerunku. – Tak jak Maryja przyszła do św. Elżbiety przynosząc jej dar Bożego Błogosławieństwa tak również odczytuję tę nominację – powiedział bp Solarczyk.

Czytaj także: Nowy koadiutor diecezji warszawsko-praskiej

Przyznał, że zarówno bp Romuald zna diecezję, jak i nie jest obcy kapłanom i wiernych przez wiele lat pełnił funkcję kanclerza kurii warszawsko-praskiej.

Podkreślił, że nowo mianowany koadiutor to człowiek bardzo systematyczny w swoich działaniach, konsekwentny w realizacji przyjętych założeń, ale jednocześnie niosący wielką ludzką serdeczność i otwartość na drugiego człowieka. Jako przykład przywołał jego co niedzielną posługę w ośrodku „Przedwiośnie” dla osób niepełnosprawnych, gdzie wówczas jako ks. Kamiński jeździł, sprawował sakramenty – wspominał bp Solarczyk.

Mianowany dziś koadiutor diecezji warszawsko-praskiej bp Romuald Kamiński przez wiele lat związany był najpierw z archidiecezją warszawską, a następnie z diecezją warszawsko-praską jako kanclerz jej kurii.

Był także członkiem Kolegium Konsultorów i Rady Kapłańskiej. W Episkopacie pełnił funkcje delegata ds. Dialogu Katolików i Muzułmanów, a także był członkiem Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Rady ds. Rodziny, Rady ds. Dialogu Religijnego i Zespołu ds. Kontaktów z Przedstawicielami Kościoła Greckokatolickiego na Ukrainie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

14 września 2017 19:58

Związkowcy „Solidarności” modlili się o kanonizację ks. Popiełuszki

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.