Drukuj Powrót do artykułu

Abp Hoser: śmierć nie jest końcem, ale bramą do pełni życia

01 listopada 2013 | 19:25 | mag Ⓒ Ⓟ

Świętość pochodzi od Boga a nie od człowieka. Własnymi siłami, nikt z nas do nieba nie dojdzie. Potrzebujemy Jego łaski, mocy Jego miłości, miłosierdzia i sprawiedliwości – podkreślił abp Henryk Hoser, który w uroczystość Wszystkich Świętych przewodniczył Mszy św. na Cmentarzu Bródzieńskim w Warszawie.

W homilii zwrócił uwagę na ponadczasowy wymiar ludzkiej egzystencji. – Śmierć nie jest końcem, ale bramą do pełni życia, gdzie panuje wieczny pokój i radość. Tam odkryjemy, że jesteśmy dziećmi Boga, a przez to jesteśmy do Niego podobni. To będzie źródłem naszego zachwytu i naszej wdzięczności. Stąd dzisiejsze święto nie ma charakteru żałobnego i pokutnego, ale radosny – podkreślił.

Biskup warszawsko-praski przypomniał, że świętość jest powołaniem każdego człowieka. Nie ma ona jednak nic wspólnego z bezgrzesznością. Święci znali swoje ograniczenia i słabości. Wiedzieli, że sami wiele uczynić nie mogą, ponieważ świętość pochodzi od Boga a nie od człowieka. – Własnymi siłami nikt z nas do nieba nie dojdzie. Potrzebujemy Bożej łaski, mocy Jego miłości, miłosierdzia i sprawiedliwości – zaznaczył abp Hoser.

Wizja św. Jana w Apokalipsie pokazuje nam, że droga do nieba jest trudna, ale prowadzi do celu. – Dostają się tam ci, którzy w tym ziemskim życiu musieli się wiele nacierpieć, którzy przeszli przez wielkie doświadczenia życiowe, którzy walczyli, którzy szli odważnie, cierpliwie i wiernie drogą zbawienia – powiedział kaznodzieja.

Podkreślił, że programem świętości są błogosławieństwa. – Ubogich w duchu ubogaca łaska Boga, obecnego w ich życiu. Smutni doświadczają autentycznej radości, która nie ma nic wspólnego z wesołkowatością. Cisi są tymi, za którymi Bóg się wstawia. On staje się ich głosem i przez ten fakt to, co mówią ma wartość i wagę Bożej prawdy. Rekompensatą dla tych, którzy doświadczają niesprawiedliwości będzie Boża sprawiedliwość, która będzie triumfowała – tłumaczył abp Hoser.

Zwrócił on także uwagę na znaczenie tajemnicy świętych obcowania w życiu wierzących. – Święci są naszymi orędownikami. Dzięki ich wstawiennictwu i łączącej nas z nimi komunii nasze modlitwy są często wysłuchane. – Niech zatem nasi patronowie ze chrztu św. i bierzmowania będą naszymi bliskim przyjaciółmi, naszymi towarzyszami w codziennym życiu – zachęcał abp Hoser. – Oni to życie doskonale znają, ponieważ w nim cierpieli, walczyli, dlatego są pewnymi, niezawodnymi towarzyszami naszego doczesnego życia.

Po Mszy świętej alejkami cmentarza przeszła uroczysta procesja. W jej trakcie wierni modlili się za zmarłych za wstawiennictwem wszystkich świętych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.