Abp Hoser zaapelował do młodzieży, by żyła w prawdzie

O życie w prawdzie, bez której nie ma ani spotkania z Bogiem ani z drugim człowiekiem zaapelował do młodych abp Henryk Hoser. W Domu Św. Faustyny w Ostrówku odbył trzeci Diecezjalny Zlot Młodzieży. W tym roku przebiegał on pod hasłem „Zawsze gotowi”, które zaczerpnięto z listu św. Jana Pawła do Młodych. Uroczystej mszy św. którą koncelebrowali neoprezbiterzy przewodniczył abp Henryk Hoser.

Przywołując w homilii postać proroka Eliasza biskup warszawsko-praski zachęcał młodzież do odważnego pójścia za Chrystusem tam, gdzie On ich wezwie i poprowadzi. – Uczestniczycie w sukcesji pokoleń mając do przekazania kolejnym to, co było dla nas najważniejsze, ponieważ to co istotne nigdy nie umiera – tłumaczył abp Hoser.

Podkreślił jednocześnie, że pójście za Chrystusem wymaga od człowieka radykalizmu oraz, że nie ma życia chrześcijańskiego bez wyrzeczenia. – Na cokolwiek się decydujemy musimy sobie najpierw uświadomić z czego rezygnujemy. Dopiero wtedy będzie to dojrzały wybór bo nie można jak małe dziecko wybrać wszystko na raz – tłumaczył kaznodzieja.

Biskup warszawsko-praski nawiązał do hasła tegorocznego papieskiego orędzia na Światowy Dzień Młodzieży: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”. – Ubodzy to są ci, którzy żyją prawdą nie zakładając masek, którzy nie udają, nie kłamią, nie odgrywają ról, tylko są sobą. Tylko takich Bóg może napełnić swoim Duchem czyniąc z nich wielkich ludzi – powiedział abp Hoser.

Zaapelował także do młodzieży aby jej słowa zawsze były jednoznaczne. – ‘Niech wasza mowa będzie: Tak – Tak, Nie- Nie’. Od życia w prawdzie zależą wasze relacje z bliźnimi. – Czy jesteście ludźmi godnymi zaufania, czy możecie ufać innych – pytał kaznodzieja. Zachęcał również młodych ludzi aby mieli odwagę nie tylko mówić prawdę, ale również nią żyć. – Jezus Chrystus sam o sobie powiedział, że On jest Prawdą. I On da wam potrzebne siły aby tą prawdą żyć na co dzień – zapewniał abp Hoser.

Za przykład osoby mocnej duchowo wskazał Najświętszą Maryję Pannę. – Widząc największy dramat ludzkości i swój osobisty kiedy zrodzony z Niej, wykarmiony i wychowany Syn całkowicie niewinny umierał w strasznych mękach, Ona stała obok Niego pod Krzyżem. Stała bez względu na ból, który innych powalał. "Dziś czcimy Ją jako Hetmankę, jako Tę, która przewodzi wojsku ludzi prawdziwych, ludzi mocnych, ludzi, którzy nie boją się głosić kim są bez względu na konsekwencje jakie z tego powodu ich dotykają. – Nie bójmy się zatem, bo jeśli za wyznawaną prawdę przyjdzie nam ponieść konsekwencje, to jesteśmy błogosławieni – podkreślił bp warszawsko-praski.

Gościem Zlotu Młodzieży w Ostrówku był w tym roku ks. Grzegorz Suchodolski z Krajowego Biura Światowych Dni Młodzieży. Zachęcał on młodych ludzi aby peregrynacja Krzyża i Ikony Matki Bożej "Salus Populi Romani" pozwoliły im na nowo odnaleźć Boga. – Jeżeli nie zaprosicie Chrystusa do swojego życia, to pozostanie ono puste podobnie jak ten krzyż bez postaci Zbawiciela – podkreślił prelegent. Zwrócił jednocześnie uwagę, że ludzkie podpórki i zabezpieczeni są zawodne i nietrwałe. Tylko Chrystus może wam zapewnić szczęście wieczne – zaznaczył ks. Suchodolski.

Na zakończenie mszy św. towarzyszące spotkaniu Znaki ŚDM pozostały uroczyście przekazane diecezji siedleckiej. Natomiast ofiary zebrane w czasie liturgii posłuży na akcję ‘Bilet dla Brata’.