Abp Hoser: zabijanie dzieci w łonie matek jednym z największych grzechów współczesnego świata

Jednym z największych grzechów współczesnego świata jest zabijanie dzieci w łonie ich matek – powiedział abp Henryk Hoser podczas uroczystości 23. rocznicy utworzenia diecezji warszawsko-praskiej, które odbyły się w parafii Matki Bożej Różańcowej na warszawskim Bródnie.

W czasie Mszy św., w której uczestniczyli członkowie kapituły katedralnej i konkatedralnej oraz licznie zgromadzone duchowieństwo i wierni, świątynia została wyniesiona do rangi sanktuarium. – To będzie miejsce naszej intensywnej modlitwy różańcowej, która wypraszając Boże Miłosierdzie i nawrócenie ludzkości będzie powstrzymywała świat od zagłady – powiedział w homilii abp Hoser.

Biskup warszawsko-praski zwrócił uwagę, że konsekwencją odejścia od Boga jest stworzenie na ziemi ludzkiego piekła. – Współczesny świat jest chory w dziedzinie ekonomicznej, w dziedzinie bezpieczeństwa czy spójności społecznej, ponieważ chore są ludzkie serca – mówił kaznodzieja.

Podkreślił, że jednym z największych dziś grzechów świata jest zabijanie dzieci w łonie ich matek. – Według szacunkowych danych, w skali rocznej zabija się 100 mln poczętych dzieci – ubolewał kaznodzieja. Przypomniał przy tym słowa św. Jana Pawła II, który miał powiedzieć: "Pan Bóg nie będzie tego tolerował. On będzie interweniował w historii dlatego nasz los jest w Jego rękach, a nie w naszych".

Abp Hoser podkreślił, że życie poczęte wymaga ochrony. – To słabe życie zostało powierzone ludziom, którzy są odpowiedzialni za jego zaistnienie – dodał.

Jako ratunek dla zagubionej ludzkości abp Hoser wskazał Najświętszą Maryję Pannę. – Od momentu poczęcia w Jej łonie Jezusa Chrystusa Bóg w swoim człowieczeństwie jest z nami. Jest tak naprawdę na wyciągnięcie ręki, zwłaszcza w sakramentach – zaznaczył.

Przypomniał, że Chrystus na Krzyżu pokonał siły zła, w tym także śmierć. – Możemy to rozważać modląc się tajemnicami różańca świętego – tłumaczył.

Dziękując Bogu za dynamicznie rozwijający się w diecezji ruchu różańcowego biskup warszawsko-praski powiedział, że jest to "znak czasu". – Objawienia fatimskie pokazują nam, że modlitwa różańcowa mobilizuje lud Boży wtedy, gdy Kościół i świat tej modlitwy najbardziej potrzebują – przypomniał.

Podkreślił, że kościół Matki Bożej Różańcowej będzie w diecezji warszawsko-praskiej miejscem szczególnej i intensywnej modlitwy różańcowej, która wypraszając Boże Miłosierdzie i nawrócenie ludzkości będzie powstrzymywała świat od zagłady.

Abp Hoser nawiązał także do 23. rocznicy utworzenia diecezji warszawsko-praskiej. Przypomniał, że powstała ona w 1992 r. na mocy bulli Jana Pawła II. Przez te lata udało się zbudować diecezję nie tylko w wymiarze strukturalnym, ale przede wszystkim personalnym, dzięki czemu stworzono nową jakość tego, co nazywa się Kościołem lokalnym. Wyraził przy tym uznanie pierwszemu ordynariuszowi bp. Kazimierzowi Romaniukowi za jego wkład w tworzenie nowej diecezji. – Doczekaliśmy się własnego seminarium duchownego. Wielokrotnie powiększyła się też liczba parafii. Obecnie trwa budowa trzydziestu nowych kościołów powstających dzięki ofiarności wiernych, którzy karmią się Bożym Słowem i sakramentami – zwrócił uwagę hierarcha, podkreślając, że za to wszystko trzeba Bogu dziękować.

Uroczystość zwieńczył koncert w wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
Zgodnie z dekretem ordynariusza diecezji, wyznaczono dwie daty, w czasie których w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej będą odbywały się uroczystości odpustowe. Pierwszą będzie przypadająca 7 października uroczystość Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Drugą będzie natomiast przypadała 13 maja we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Fatimy.

Proboszcz parafii i kustosz nowo utworzonego sanktuarium ks. prał. Stanisław Wołosiewicz zapowiedział, że każdego 25. dnia miesiąca parafia w sposób szczególny będzie modliła się za wstawiennictwem Maryi w intencji abp. Henryka Hosera oraz całej diecezji.