Drukuj Powrót do artykułu

Abp Jędraszewski: apel Jana Pawła II był lekceważony przez lata

14 grudnia 2022 | 03:00 | pra | Kraków Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Ilekroć jesteśmy solidarni ze św. Janem Pawłem II, jesteśmy równocześnie solidarni z Bogiem, odpowiadając na Jego miłość i solidarni z drugim człowiekiem, którego Chrystus umiłował do końca, a nad którym z solidarną miłością pochylał się Ojciec Święty przez prawie 27 lat swego pontyfikatu – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w katedrze na Wawelu sprawowanej w 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że wraz z nastaniem stanu wojennego Polacy po raz kolejny zostali ogarnięci ciemnościami przemocy, gwałtu i beznadziei. Ale od 13 grudnia słońce przestaje zachodzić coraz wcześniej, a po kilku dniach noc zaczyna się skracać, czemu nadano symboliczne znaczenie, że stan wojenny jest „ostatnią konwulsją”, „ostatnim krzykiem rozpaczy” systemu komunistycznego.

Abp Jędraszewski przywołał fragmenty wystąpień Jana Pawła II z pielgrzymki do Polski w 1983 r., gdy formalnie trwał jeszcze stan wojenny. – Stawiał polskiemu narodowi wielkie wymagania. Domagał się zwycięstwa moralnego, dobra nad złem, przebaczenia nad nienawiścią, wiary nad zwątpieniem i odejściem od Boga – mówił abp Marek Jędraszewski przypominając także, że Jan Paweł II okazywał wsparcie strukturom „Solidarności”.

Metropolita krakowski przytoczył też słowa papieża Polaka z pielgrzymki do ojczyzny w 1991 r., w czasie której wskazywał, że nie będzie wolnej i suwerennej Polski, bez wierności wobec Dekalogu – począwszy od pierwszego przykazania: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną”.

Ojciec Święty wzywał wówczas do kierowania się przykazaniem miłości, odpowiedzialnością za bliźnich, gotowością dawania siebie, a nie egoizmem i szybkim sukcesem ekonomicznym. Abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że ten apel Jana Pawła II był lekceważony przez kolejne lata, zwłaszcza przez odpowiedzialnych za kształt życia społecznego, narodowego i politycznego w Polsce.

Abp Jędraszewski wskazał na trwający dziś w Polsce „zmasowany atak” na św. Jana Pawła II. – Chce się go odrzeć ze świętości. Chce się go pozbawić autorytetu. Pragnie się go rzucić na śmietnik historii – mówił metropolita krakowski, który odwołał się do artykułu „Polacy, czy wy na to pozwolicie?”, w którym Goran Andrijanić stawia pytanie Polakom, „czy pozwolą obrażać i dyskredytować naszego papieża”. – Pytanie tego Chorwata jest pytaniem o naszą solidarność z nim, nas Polaków. Ale ośmielę się dzisiaj powiedzieć, że jest to szczególna odpowiedzialność ludzi „Solidarności”, którzy tyle mu zawdzięczali i zawdzięczają – mówił metropolita krakowski.

– Nie wolno nam doprowadzić do tego, żeby ten najwspanialszy i największy z rodu Polaków został tak poniżony przez nieprzyjaciół Polski i Kościoła. Nie wolno! – podkreślał abp Jędraszewski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.