Abp Jędraszewski: chcielibyśmy, aby nauki o rodzinie oraz biblistyka zostały uznane za dyscypliny naukowe

Rada Naukowa Konferencji Episkopatu chciałaby, aby nauki o rodzinie oraz biblistyka zostały uznane za dyscypliny naukowe uznawane w polskim systemie prawnym przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego – powiedział abp Marek Jędraszewski, przewodniczący tejże rady. Kwestie te metropolita krakowski referował w trakcie obradującego w Łodzi 387. zebrania plenarnego Episkopatu.

„Jest kilka rzeczy bardzo ważnych, które domagają się wyjaśnienia. Chodzi o to, aby w skład oficjalnych dyscyplin naukowych w kategorii nauk społecznych uznawanych przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego zaliczyć nauki o rodzinie oraz biblistykę. Środowiska biblistów wysuwają też postulat, aby taką dziedziną oprócz archeologii były także nauki biblijne” – poinformował abp Jędraszewski.

Przewodniczący Rady Naukowej KEP dodał, że istnieje także konieczność wyjaśnienia statusu licencjatów nadawanych przez uczelnie kościelne. W odróżnieniu od licencjatów na uczelniach państwowych nie są one bowiem uznawane przez państwo.

Wyjaśnił, że w ramach nauk kościelnych licencjat jest stopniem pośrednim pomiędzy magisterium a doktoratem, natomiast czegoś takiego nie ma w prawie państwowym. Stąd pojawiają się problemy związane m. in. ze stypendiami dla tych studentów, którzy powinni na katolickiej uczelni najpierw uzyskać licencjat, po to, żeby móc rozpocząć studia doktoranckie. „Chodzi o to, by licencjaty nadawane na uczelniach katolickich włączyć w cykl przygotowania i pracy nad doktoratem” – powiedział abp Jędraszewski.

Abp Jędraszewski poinformował ponadto, że w składzie Rady Naukowej KEP jest obecnie dużo zmian personalnych, gdyż rozpoczęła się nowa, 5-letnia kadencja rektorów na wszystkich wyższych uczelniach w Polsce, stąd są też i nowi rektorzy i nowi dziekani na uczelniach katolickich. Nowy skłąd Rady zostanie niebawem opublikowany.

Metropolita krakowski poinformował też, że Rada Naukowa KEP podziękowała byłemu biskupowi świdnickiemu Ignacemu Decowi, który – z racji odejścia na emeryturę – zakończył wieloletnią pracę w jej składzie.