Drukuj Powrót do artykułu

Abp Jędraszewski: Kościół potrzebuje kapłanów gotowych, by świadczyć

04 września 2021 | 00:05 | pra | Wadowice Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Kościół potrzebuje kapłanów gotowych, by świadczyć – powiedział abp Marek Jędraszewski wskazując m.in. na przykład abp. Antoniego Baraniaka. W bazylice Ofiarowania NMP w Wadowicach Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św. z udziałem rektorów polskich seminariów duchownych.

W homilii abp Marek Jędraszewski przywołał trzy postacie stanowiące wzór kapłana miłującego do końca Chrystusa, Matkę Najświętszą oraz Kościół – św. Jana Pawła II, kard. Stefana Wyszyńskiego oraz abp. Antoniego Baraniaka.

Hierarcha wyraził opinię, że nie byłoby Prymasa Tysiąclecia bez heroicznego świadectwa bp Antoniego Baraniaka i nie byłoby prymasa, nie byłoby Jana Pawła II. Tyle zależy od postawy kapłana wiernego aż do końca – mówił arcybiskup.

– To nie jest prawdą, że dopiero grozi nam, jak to niedawno powiedziano, „opiłowywanie” kapłanów, ludu Bożego, młodzieży katolickiej. To trwa i przybiera przykre konsekwencje, jak taka, a nie inna liczba młodych ludzi, którzy mają jeszcze dzisiaj odwagę wstąpić do seminarium. To są prawdziwe problemy, przed którymi stoimy. Kościół potrzebuje kapłanów gotowych, by świadczyć – zaznaczył abp Jędraszewski i zapewnił o modlitwie za rektorów seminariów, których nazwał „szczególnie odpowiedzialnymi” za Kościół i jego przyszłość.

Metropolita krakowski przypomniał, że ks. Baraniak został sekretarzem kard. Wyszyńskiego. W 1951 r. otrzymał z jego rąk sakrę biskupią, a dwa lata później został aresztowany w tym samym czasie, co Prymas Polski. W więzieniu na Mokotowie był poddawany okrutnym torturom i przesłuchaniom.

Abp Jędraszewski przytoczył wypowiedź kard. Wyszyńskiego z pogrzebu bp. Baraniaka, gdy prymas wspominał, że swój względny spokój w więzieniu zawdzięczał jemu, bo on „wziął na siebie jak gdyby ciężar całej odpowiedzialności Prymasa Polski”. „Minęły bolesne dla Kościoła w Polsce czasy [stalinowskie]. Zrozumiano, że prześladowaniem, udręką i więzieniem nie da się Kościoła złamać, bo biskup i kapłan, czy przy ołtarzu, czy na ambonie, czy w więzieniu – jednakowo świadczy Chrystusowi. Tak przecież zaczęli karierę wszyscy uczniowie Chrystusa i nie można wymagać, aby w czasach późniejszych coś się z tej metody zmieniło. Kapłan musi wyznawać Chrystusa w najtrudniejszych nawet sytuacjach. Choćby zażądano od niego bardzo wiele, on wiedząc, że wspierany jest mocami Bożymi, gdy zaufa, wszystko spokojnie przetrwa, bo Bóg będzie jego obrońcą” – cytował kard. Wyszyńskiego metropolita krakowski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.