Drukuj Powrót do artykułu

Abp Jędraszewski: krzyż daje wolność

18 marca 2017 | 11:41 | luk | Kraków Ⓒ Ⓟ

Kościół Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie-Nowej Hucie był kolejnym przystankiem na drodze pielgrzymowania wiernych po kościołach stacyjnych archidiecezji krakowskiej. „Krzyż daje wolność. Krzyż otwiera drogę do zbawienia. Krzyż staje się pomostem między niebem a ziemią, a jednocześnie między człowiekiem a człowiekiem” – mówił do przybyłych abp Marek Jędraszewski, który przewodniczył Eucharystii odprawionej w Arce Pana w piątkowy wieczór.

W wygłoszonej homilii metropolita krakowski zaznaczył, że w treść każdego piątku, a zwłaszcza tych w okresie Wielkiego Postu, wpisane jest cierpienie i krzyż. Zauważył, że to historia ludzkiego grzechu jest początkiem cierpienia i męki Jezusa.

Wskazał, że przypowieść o dzierżawcach winnicy opowiedziana przez Chrystusa jest w rzeczywistości opowieścią o Bogu i ludzie wybranym, który ciągle odwracał się od Niego, mimo upominających go proroków. „W końcu Bóg zesłał swojego ukochanego Syna. Bo miłosierdzie Boże jest ponad historią ludzkich grzechów i niewierności” – stwierdził.

Hierarcha zaznaczył, że modląc się o odpuszczenie czynów swoich oprawców, Jezus nad ludzką złość, grzech i krzywdę wobec Boga i bliźniego, wzniósł miłosierdzie. „Krzyż, który był znakiem hańby i najbardziej okrutnej śmierci, stał się znakiem miłości, przebaczenia i pojednania człowieka z Bogiem i człowieka z drugim człowiekiem” – opisał.

Dodał, że właśnie z orędziem o zwycięskim krzyżu w świat wyruszyli apostołowie, którzy świadczyli o prawdzie Ewangelii swoim życiem, codzienną wiernością, a ostatecznie męczeństwem i śmiercią. Przypomniał, że taki los dotyczył także wielu wierzących w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, silnie naznaczonych prześladowaniami.

Arcybiskup podkreślił przy tym, że historia ta jest bliska również Nowej Hucie, którą chciano stworzyć jako miasto bez Boga – jako ogromne skupisko ludności bez kościoła. „Jednak wasi ojcowie, wasi krewni, wiedzieli, że krzyż, kościół i głoszenie Ewangelii jest konieczne” – mówił, przypominając, że dokładnie 60 lat temu w Nowej Hucie wzniesiono krzyż, który zapowiadał budowę kościoła na tym terenie.

Opisał następnie walkę władz państwowych z tym krzyżem, która okupiona została licznymi więzieniami, wysokimi grzywnami czy utratą pracy. „Te osoby ukarano, bo upomniały się o krzyż. Bo nie wyobrażały sobie życia prawdziwie człowieczego bez krzyża, bez Chrystusa, którego krzyż jest najgłębszym symbolem” – ocenił.

Metropolita dopowiedział, że mimo wysiłków rządów komunistycznych, lata zmagań doprowadziły jednak do tego, że Nowa Huta stała się miastem człowieczym, gdzie są ludzie budujący swoją codzienność na fundamencie Boga. Uwypuklił, że niestety także współcześnie są ludzie, którzy uważają, że w przestrzeni publicznej nie powinno być krzyża, by przypadkiem kogoś nie denerwować czy nie ranić.

„Jakby chciano zapomnieć o tym, co 20 lat temu Jan Paweł II w Zakopanem pod krokwią mówił o krzyżu na Giewoncie. Tym, który ma być głęboko wpisany w krajobraz Polski aż po Bałtyk, i który przede wszystkim ma być chroniony w naszych sercach” – mówił.

Hierarcha zaapelował do wiernych, by zawsze podchodzili do krzyża z wielką czcią i nosili go w swoim sercu jako znak nadziei. „Nadziei i wiary w to, że Ten, który za nas umarł i zmartwychwstał weźmie nas do siebie – mówił przecież, że ci są Jego prawdziwymi uczniami, którzy dźwigają własne krzyże. I o tę łaskę bycia uczniem aż do końca prośmy Pana” – zakończył abp Jędraszewski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.