Abp Kupny: chrześcijanin słowem i życiem musi mówić o miłości Boga

Samo mówienie o Bogu może co najwyżej wzbudzić zainteresowanie religią, ale przyjęcie Boga za Pana swego życia domaga się spotkania z Nim poprzez drugiego człowieka – mówił abp Józef Kupny we wrocławskiej bazylice garnizonowej pw. św. Elżbiety, sprawując Eucharystię w intencji dolnośląskich strażaków. – Życia wiarą nie można nauczyć się z książki ale od kogoś, kto pozostaje w ścisłej relacji z Bogiem – podkreślił hierarcha.

Metropolita wrocławski przywołał życiorys patrona strażaków św. Floriana, podkreślając, że w pierwszych wiekach chrześcijaństwa najsilniejszym argumentem za wiarygodnością chrześcijaństwa był argument przelanej krwi. – Dziś wszędzie tam, gdzie chrześcijanie mają zagwarantowane prawo do wolności religijnej najbardziej do wiary przyciągana świadectwo ofiarnego życia, zgodnego z Ewangelią – mówił abp Kupny, dodając, że w świecie, w którym wiara stopniowo traci swe miejsce w najistotniejszych momentach ludzkiej egzystencji, takich jak narodziny, cierpienie, śmierć, człowieka często ogarnia rozczarowanie, rozpacz i poczucie bezsensu. – Potrzeba świadectwa o Chrystusie, który jest światłem oświetlającym drogi naszego życia i który nadaje najgłębszy sens naszemu życiu – zaznaczył hierarcha.

Arcybiskup wyjaśnił co to znaczy być świadkiem Jezusa. – Określenia takie, jak „dawać świadectwo”, „składać świadectwo”, „być świadkiem” kojarzą nam się zawsze z rozprawą sądową – zauważył abp Kupny, dodając: – Świadectwo nie opiera się na plotkach czy domniemaniach, ale wynika z faktu obecności świadka lub jego uczestnictwa w jakimś wydarzeniu. Świadek Chrystusa, to ktoś kto zna Go, kto jest z Nim w bliskiej zażyłości, kto pozostaje z Nim w głębokiej przyjaźni. Ktoś taki wcale nie musi słownie deklarować swojej wiary, bo jest ona widoczna we wszystkich wymiarach jego życia. Jest widoczna w jego życiu indywidualnym, rodzinnym, społecznym, w decyzjach codziennie podejmowanych, w działaniu, w wygłaszanych sądach i opiniach.

Metropolita wrocławski podkreślił, że treścią chrześcijańskiego świadectwa jest przede wszystkim prawda o bezgranicznej miłości Boga do człowieka. – Każdy chrześcijanin musi słowem i życiem głosić, że Bóg kocha każdego człowieka – tłumaczył ksiądz arcybiskup.

Zwracając się do dolnośląskich strażaków abp Kupny przypomniał, że ich pełna poświęcenia praca, wykonywana z narażeniem życia i zdrowia, jest świadectwem tego, że istnieją prawdziwe wartości dla których warto poświęcić życie oraz że taką wartością jest człowiek. – Czy nie jest to Ewangelia Jezusa Chrystusa? Czyż w tym co czynią dla poszkodowanych nie ujawnia się miłość bliźniego? – pytał metropolita wrocławski, dziękując strażakom za ich służbę.