Drukuj Powrót do artykułu

Abp Kupny do kapłanów: Dziś jest dzień „odświatowienia” kapłaństwa

14 kwietnia 2022 | 19:20 | xrk | Wrocław Ⓒ Ⓟ

Tarcie pomiędzy sferami świata i byciem w mocy Ducha były, są i będą nieuniknione – mówił abp Józef Kupny, podczas Mszy Krzyżma zwracając się do duchownych z całej archidiecezji wrocławskiej. – To, że zostaliśmy namaszczeni, nie oznacza, że świat nie wywiera na nas presji i że staliśmy się wolni od myślenia kategoriami tego świata – podkreślił hierarcha.

Pasterz Kościoła wrocławskiego, przywołując opis wizyty Pana Jezusa w synagodze w Nazarecie, zauważył, iż – jak zapisał Ewangelista – wizyta ta przebiegała „w mocy Ducha”. – Od momentu namaszczenia, podczas chrztu w Jordanie, Duch prowadzi Jezusa na pustynię, Duch sprawia, że wraca On do Nazaretu i Duch jest tym, który zapewnia skuteczność Jego posługi – mówił arcybiskup, dodając, że od chwili namaszczenia i posłania Chrystus nie realizował własnej misji i nie sam obmyślał drogę swojej posługi, ale szedł ścieżkami wyznaczonymi przez Ojca. Droga ta – zdaniem metropolity wrocławskiego – mogła kontrastować z oczekiwaniami, jakie wobec Jezusa mogli mieć mieszkańcy Nazaretu. Syn Boży nie był już bowiem osobą anonimową i – jak zaznaczył abp Kupny – wielu miało własne wizje dotyczące Jego przyszłości i zapewne kreśliło scenariusze Jego kariery. – Być może w jakimś sensie uosobieniem tych wizji były pokusy, których Jezus doświadczył na pustyni – mówił kaznodzieja. – Tam przecież usłyszał, że może innych sobie podporządkować, że może używać boskiej mocy dla własnych celów czy że w końcu to On sam ma prawo decydować o sobie. To, że Chrystusowi towarzyszyła moc Ducha Świętego nie oznaczało, że nie odczuwał nacisków ze strony ducha tego świata – dodał hierarcha.

W dalszej części homilii abp Kupny, zwracając się do duchownych, tłumaczył, że fakt namaszczenia nie oznacza automatycznie ochrony od nacisków ze strony świata. – Synagoga w Nazarecie jest dziś nam stawiana przed oczy, byśmy uświadomili sobie, że w samym środku wspólnoty powołanych może funkcjonować myślenie w duchu tego świata – mówił pasterz Kościoła wrocławskiego i dopowiedział: – W samym środku wspólnoty osób powołanych może istnieć pokusa, by zaspokajać własne ambicje, osiągać osobisty sukces, jak najwięcej posiadać, innych sobie podporządkowywać, a przede wszystkim samemu decydować o tym co jest dla mnie dobre, a co złe i na tej podstawie kreślić plany dotyczące własnego życia czy posługi. Dlatego – zdaniem metropolity wrocławskiego – dobre przeżycie Wielkiego Czwartku przez każdego księdza polega na „odświatowieniu kapłaństwa”. – Aby kapłan mógł skutecznie spełniać swoje posłannictwo zawsze musi zachowywać pewien dystans wobec tych kategorii myślenia, które obowiązują we współczesnym świecie. Musi się odświatowić – wyjaśnił abp Kupny i kontynuował: – Nie chodzi tu absolutnie o ucieczkę od ludzi czy o zamknięcie się na świat. Odświatowienie polega na tym, by nie być z tego świata, ale by być z Boga! Być z Boga, czyli kształtować swoje życie, swoje myślenie, ocenianie, wartościowanie, wychodząc od Boga, opierając się na Bogu i dążąc do Boga. Odświatowienie kapłaństwa polega na tym, że odkrywamy na nowo, że nasze powołanie jest w istocie oddaniem siebie samych Bogu i życiem w osobistej relacji z Nim.

W tym kontekście abp Kupny przestrzegał kapłanów przed pokusą dopasowania się do świata i pytał ich o to, kto określa plany na ich kapłaństwo. Czy naprawdę z dumą i radością uznajemy, że te plany już zostały napisane przez Boga, a naszym zadaniem jest wypełniać misję, którą On nam powierza? – usłyszeli prezbiterzy z Dolnego Śląska. Ich pasterz tłumaczył, że kapłan, który dopasowuje się do świata staje się niewolnikiem własnych zachcianek, ambicji i opinii publicznej oraz, by cieszyć się poważaniem, musi mówić to, co podoba się ludziom, wciąż dostosowywać sięvdo zmieniających się mód i opinii oraz nieustannie realizować kolejne cele na ścieżce wyznaczonej sobie kariery. Tymczasem – jak zaznaczył abp Kupny – przybliżać innym Boga możemy tylko wtedy, kiedy będziemy szli w mocy Ducha Pańskiego a nie Ducha światowego. – Dziś jest dzień odświatowienia i zarazem uduchowienia kapłaństwa każdego z nas! – spuentował metropolita wrocławski.

Na zakończenie arcybiskup zauważył, że przez dwa lata nie dane mu było sprawować Mszy Krzyżma wspólnie z całym prezbiterium wrocławskim. – Niech Bóg nam pozwoli, by ten Wielki Czwartek był nowym początkiem kapłaństwa każdego z nas, bez względu na to jak dużo czasu upłynęło od chwili, kiedy zostaliśmy namaszczeni Duchem Pańskim. Bóg daje nam szansę byśmy narodzili się na nowo jako kapłani Jezusa Chrystusa! – wyznał abp Kupny.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.