Abp Kupny: Należy skończyć z filozofią wstydu związaną z kształceniem katolickim
11 października 2025 | 05:00 | mraj | Henryków Ⓒ Ⓟ
Fot. Maciej Rajfur Metropolita wrocławski podczas ślubowania uczniów klas pierwszych Katolickiego Liceum w Ogólnokształcącego w Henrykowie zaapelował zarówno do rodziców, jak uczniów. – Należy skończyć z filozofią wstydu związaną ze szkołą katolicką. Tworzycie naprawdę wspaniałą szkołę i szczyćcie się tym. Nie pozwólcie sobie wmówić, że to wstyd – mówił abp Józef Kupny.
W sanktuarium maryjnym w Henrykowie 10 października odbyła się uroczystość ślubowania uczniów klas pierwszych Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. bł. Edmunda Bojanowskiego. Centralnym punktem wydarzenia była Msza św., której przewodniczył metropolita wrocławski abp Józef Kupny. To ważny dzień zwłaszcza dla nowych uczniów, którzy oficjalnie rozpoczęli swoją drogę edukacyjną, składając ślubowanie na sztandar szkoły.
W bieżącym roku szkolnym liceum poszerzyło swoją ofertę edukacyjną o nowy profil policyjny. Tym samym uczniowie mogą obecnie kształcić się w trzech klasach profilowych: przysposobienia wojskowego, ratowniczej oraz policyjnej.
Dyrektor szkoły, ks. mjr Krzysztof Deja, witając zebranych na początku liturgii, podkreślił, że uczniowie składają ślubowanie wobec ojczyzny, Kościoła wrocławskiego i szkoły.
– Nasze szkolenie podstawowe i nauka przypadają w szczególnym okresie. Z jednej strony przeżywamy jubileusz w Kościele, a z drugiej koncentrujemy się na konfliktach zbrojnych za naszą wschodnią granicą oraz na Bliskim Wschodzie. To czas wyjątkowy, wymagający od każdego z nas czujności i gotowości, a zarazem działania w duchu miłości i miłosierdzia Bożego – podkreślił kapłan i oficer Wojska Polskiego.
Z kolei metropolita wrocławski skierował do młodzieży osobiste przesłanie. – Chciałem was o to prosić, żebyście byli dumni z waszej szkoły. Nawiązujecie do tradycji szkolnictwa katolickiego, które trwa setki lat. To Kościół jako pierwszy tworzył szkoły. I robimy to nadal – powiedział, przypominając o chrześcijańskich i patriotycznych korzeniach edukacji.
XII Zjazd Gnieźnieński otwarty. Prymas Polak: „Nie będzie pokoju bez jedności, a jedności w Europie jeśli ona nie będzie wspólnotą ducha”
Hierarcha zwrócił uwagę, że oprócz triady „Bóg, honor, Ojczyzna”, ważną rolę w kształtowaniu młodych ludzi powinien odgrywać szacunek do drugiego człowieka i poszanowanie jego godności.
– Kościół jest z was bardzo dumny. Należy skończyć z filozofią wstydu związaną ze szkołą katolicką. Tworzycie naprawdę wspaniałą szkołę i szczyćcie się tym. Nie pozwólcie sobie wmówić, że to wstyd – apelował.
I dodał: – Bądźcie dumni, że nosicie mundury i że tutaj uczęszczacie. Kształćcie się na bazie wartości chrześcijańskich i narodowych. Naszym zadaniem jest was w tym wspierać. I o tym chcę was zapewnić – mówił metropolita, życząc uczniom sukcesów, zarówno w nauce, jak i w rozwoju fizycznym i duchowym.
W kazaniu ks. Marcin Werczyński, wicedyrektor szkoły, odniósł się do postaci bł. ks. Jerzego Popiełuszki i jego dziecięcych wspomnień z czasów, gdy widział żołnierzy antykomunistycznego podziemia. – Ta pamięć ukształtowała jego ducha, który potem, po latach, był na tyle silny, by stawiać opór socjalistycznej władzy. By domagać się wolności i prawdy. A w końcu – by na jego krwi rodziła się polska niepodległość – mówił.
Do młodych licealistów skierował mocne słowa: – Zakładając swoje mundury, składając słowa przysięgi, nakładacie na siebie zobowiązanie rycerskie. Dzisiaj dumnie nosicie na swoich ramionach flagę, którą nosili rycerze polscy różnych wieków. Wstępujecie w szeregi tych, którzy uczą się zostać rycerzami.
Przywołując słowa J.R.R. Tolkiena: „By zostać rycerzem, trzeba czegoś więcej niż tylko miecza”, duchowny przypomniał, że to nie broń czyni rycerzem, ale „dzielny umysł i otwarte serce”. – Ks. Popiełuszko stał się takim rycerzem. Rycerzem prawdy i wolności. Jednym z tych, którym zawdzięczamy wolną i niepodległą Polskę – podkreślił.
Kaznodzieje przywołał również postać św. Maksymiliana Marii Kolbego – jako wzór miłości, odwagi i poświęcenia. – To serce, które nie tylko poświęciło się za jednego współwięźnia, ale także za innych w bunkrze głodowym. Rycerz musi mieć coś więcej niż tylko miecz – przypomniał ks. Werczyński.
Kapłan zwrócił też uwagę, że codzienność niesie wyzwania – także ze strony ludzi, którzy powinni być wsparciem, a zawodzą. – Rzeczywistość jest pełna przeciwności. Ale trwanie przy swoich wartościach z dumnie wypiętą piersią – to możemy nazwać mocną stroną. Nie daj się wciągnąć w nienawiść, zazdrość, przemoc. Znaj i miej swoją wartość – apelował.
Podsumowując, ks. Werczyński podkreślił, że misją Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Henrykowie jest nie tylko kształcenie intelektualne, ale też formowanie serca, charakteru i otwartego umysłu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.

